ktm sx-zalany?! :(

[agassi]

A wiec posmigalem dzis cale 20 min nim go zalalem o czym napisze pozniej ale wpierw moje obserwacje, smigalem po sniegu zaledwie na jedynce i powiedzcie mi czy to normalne ze przy jezdzie przez gruby snieg-opor dla motocykla przy raptownym zdjeciu gazu a nastepnie probach natychmiastowego dodania, moto jakby nie mialo sily sie wkrecic trzeba mu pomoc delikatnie sprzeglem ale to dzialo sie tylko przy tym sniegu choc nie byl on tez gleboki ale predkosc nie byla tez duza zaledwie sie toczylem choc myslalem ze powinien sie wkrecic od razu, no ale niestety sie zalal i tu pojawil sie problem bo przez nastepne 3 godziny nie udalo mi sie go odpalic, a robilem to w nastepujacy sposob: zakrecam kranik, wykrecam swiece i ja susze, klade motor zeby niedopalone paliwo zlecialo tymi wezykami miedzy wachaczem, potem zdejmuje wezyk z gaznika ten od baku i zlewam paliwo, potem znow klade motor zeby zlac resztki z gaznika, kopie go 3 razy bez swiecy, wkrecam swiece zakladam fajke i kopie, czesto zdarza sie ze po tej procedurze juz odpalal, a jezeli nie to po otwarciu kranika i wlaczeniu ssania od razu zapalal, napiszcie czy to moze byc wina swiecy tak nagle? narazie poczekam na swieczki od Fila zeby sprobowac z nowa ale jak to nie pomoze to nie mam wiecej pomyslow, moze ktos cos podpowie? pomocy :cry:

pzdr.

[PomyK]

napiszcie czy to moze byc wina swiecy tak nagle?

Tak może to być wina świecy,ja tak miałem w CR 125 że latałem po torze,zgasiłem moto,a później już nie zapaliłem,w domu założyłem nową świece i moto zapaliło za pierwszym kopnięciem.

 

 

PS:Kombinowałeś coś z dyszami w ten dzień(na te warunki -10*) :?:

[agassi]

w piatek dopiero pierwszy raz jezdzilem takze jestem swiezak i nic w nim nie krecilem oprocz tego ze swiece to juz wykrecam na pamiec po ciemku :lol: no nic poczekam na te swieczki, mysle ze zepsuc to raczej nic nie moglem :twisted: po prostu menda nie odpala nawet jak go czule glaszcze :) :lol:

 

[ Dopisane: 15-01-2006, 19:08 ]

a co z tymi obrotami normalne to ze tak sie dzieje? widocznie go przydusilem i chcialem nagle mu dodac i nie mogl sie rozkrecic, czy to normalne zjawisko?

pzdr.

[adam87]

Nie no stary ty ją katowałeś na jedynce przy takiej temperaturze na seryjnych dyszach? :/ Szkoda takiego motocykla... :roll:

[Aramis1986]

Ja też dzisiaj jeździłem trochę i praktycznie w tym śniegu to nie da się jechać. Bardzo szybko motocykl słabnie. A żeby jechał to trzeba go ciągle na wysokich trzymać a to jest trochę drastyczne, więc ja w taki śnieg to już nie jeżdzę. Tu jest filmik z dzisiejszej jazdy:

http://www.megaupload.com/?d=BPAH2648

Pozdrawiam!

[Strzalek]

Bo na zime to sie dysze na większe zmienia lub w ostateczności przeregulowuje gaźnik :!:

[zielorz]

bez dysz albo regulacji ani rusz :) jak jak CRka wyjechalem rok temu to na wolnych gasla i dalem sobie wtedy spokoj :)

[agassi]

Nie no stary ty ją katowałeś na jedynce przy takiej temperaturze na seryjnych dyszach? :/ Szkoda takiego motocykla... :roll:

Ja na niej smigam od piatku dzis dopiero odkrecilem pare razy do oporu na jedynce i sie placyk konczyl a podejrzewam ze na dwojce to on skatowalby mnie' date=' nie siedzialem na moto 4 lata jakos musze sie oswoic :oops:

 

[ [i']Dopisane: 15-01-2006, 19:54[/i] ]

Bo na zime to sie dysze na większe zmienia lub w ostateczności przeregulowuje gaźnik :!:

kiedy wczoraj pyrkalem ze 3 godziny bez problemu odstawilem i dzis rano odpalil od kopa, sam juz nie wiem wy wiecie lepiej ale to sie stalo w jednej chwili zgasl bo go zalalem i juz nie odpalil mimo ze nawet polazlem do chalupy wygrzac porzadnie swiece, uprzednio wystarczylo ja dobrze wytrzec by odpalil bo wylaniu benyzny z gaznika, itd o czym juz pisalem wyzej, sam juz nie wiem wloze nowa swiece to sie okaze.

pzdr.

[Lucass]

A to o czym muwicie tyczy się również 4T??

[Strzalek]

A to o czym muwicie tyczy się również 4T??

 

Tak

KLx po wymienii dysz pali w niskiej tem dużo lepiej i chodzi tez lepiej ale na ciepłe dni te dysze będa za duże.

sam juz nie wiem wy wiecie lepiej ale to sie stalo w jednej chwili zgasl bo go zalalem i juz nie odpalil mimo ze nawet polazlem do chalupy wygrzac porzadnie swiece' date='[/quote']

NIe. My sie wogle nie znamy.

[agassi]

sam juz nie wiem wy wiecie lepiej ale to sie stalo w jednej chwili zgasl bo go zalalem i juz nie odpalil mimo ze nawet polazlem do chalupy wygrzac porzadnie swiece' date='[/quote']

NIe. My sie wogle nie znamy.

 

ee? wyjasnij o co ci chodzi?

[adam87]

A to o czym muwicie tyczy się również 4T??

Tak jak strzałek powiedział - tyczy się' date=' ale na szczęście przy 4t nie można w ten sposób zatrzeć silnika, a w 2t niestety jest bardzo łatwo przy zbyt ubogiej miszance. Za to w 4t moga się przepalić zawory.

ee? wyjasnij o co ci chodzi?

O to że jak już pytasz sie o coś na forum to zakładasz że się znamy i to co ci poradzimy jest prawdziwe.

[agassi]

ee? wyjasnij o co ci chodzi?

O to że jak już pytasz sie o coś na forum to zakładasz że się znamy i to co ci poradzimy jest prawdziwe.

No nie ukrywam ze oczekiwalem porady ktora przyniesie efekt.

[adam87]

No nie ukrywam ze oczekiwalem porady ktora przyniesie efekt.

No to już ci każdy poradził - ustaw odpowiednio gaźnik, a jeśli będzie to konieczne to wymień dysze.

[Strzalek]

adam87 napisał:

O to że jak już pytasz sie o coś na forum to zakładasz że się znamy i to co ci poradzimy jest prawdziwe.

 

No nie ukrywam ze oczekiwalem porady ktora przyniesie efekt.

 

Jak przyprowadzisz mi motocykl pod dom to będziesz miał efekt. Wiele rzeczy przez neta nie da sie złatawić. I nie da sie powiedziec przkręc ta i ta srubke w tamta strone bo każdy motocykl jest inny.