Konik Opublikowano 30 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2006 Witam.Ja w swojej Virago 535 pare tyg temu tez wyprulem wydechy :icon_evil: :( pełen wypas! Przyznam szczrze ze nie spodziewalem sie takiego efektu (na plus rzecz jasna)! Jest glosna, nie ma metalicznego brzmienia :bigrazz: i teraz urzeka mnie swoim gadaniem :) Ojciec twierdzi ze na przegladzie bedzie problem ale jakos damy rade :icon_mrgreen: Jest glosna ale nie przesadnie - nadal wierze ze bez zatyczek sie obejdzie :icon_mrgreen: Swoja droga wiele km nawinalem z przyjacielem na Magnie 750 z pustymi wydechami :icon_mrgreen: momentami napier***ala jak szalona ale nie tak zeby mnie musieli znosic.PozdroKonik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzber Opublikowano 30 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2006 Od roku śmigam na "wolnych", cienkich wydechach. Nawet na dłuższych trasach (300 - 400 km) nigdy nie czułem dyskomfortu. Hałas zostaje za plecami. Nie ma mowy, aby któryś z samochodziarzy mnie nie zauważył - usłyszy. Nie zmieniam. :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek-s Opublikowano 30 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2006 Czesc!W moim xvs 1100 sa wyprute bebechy- juz takim byl, gdy go kupilem, tez myslalem ze bedze za glosny, ale co tam:) To było akurat to co Tygryski lubią najbardziej - nie za glośno i nie tak cich jak seryjnie. Co prawda w dluzszych trasach miarowa praca silnika, te miarowe rrrrrrrrrr to jednak zaczynalo troche dlawic na mózg, to wtedy poprostu zaczynałem bawic sie z manetką gazu i sprzęgłem - no albo zaczynałem sobie spiewać :banghead: . Przy okazji wymiany filtra oleju, odpalilem raz ze zdjętymi tłumikami - tak rykneło ze aż odskoczyłem, a kolesiowi wypadła z rąk butelka browaru :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzber Opublikowano 31 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2006 . Przy okazji wymiany filtra oleju, odpalilem raz ze zdjętymi tłumikami - tak rykneło ze aż odskoczyłem, a kolesiowi wypadła z rąk butelka browaru :icon_razz: Uwaga na browar przy odpalaniu bez tłumika !!!!! :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x. Maślak Opublikowano 31 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2006 (edytowane) Mimo, że wątek trwa już od jakiegoś czasu, widzę, że rozwiązanie MCJ, którego używam, nie jest popularne: mam tłumiki zamykane manetką, której cięgło obsługuje 2 motylkowe "przepustnice". Maksymalnie stłumione są cichsze od oryginału, za to otwarte są po prostu... otwarte. Ta prosta technologia jednak kosztuje. Nie widzę, żeby ktoś z rodzimych "wydechotwórców" kopiował (z licencją czy bez). Edytowane 31 Marca 2006 przez x. Maslak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szafir Opublikowano 31 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2006 'x. Maslak' mógłbyś coś więcej w tym temacie napisać /jakiś namiar, gdzie to można zobaczyć na www, itp/? Bardzo fajna sprawa, widziałem podobny system /samoróba/ przy centralnym tłumiku, pod silnikiem.BTWprzeglądając stare ŚM w zimie /naprawdę archiwalne/ - czytałem Twój artykuł o czarnej Red Rose :icon_razz: Cytuj http://www.hdceleven.pl/index.php/pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.