Skocz do zawartości

"wolne" wydechy a komfort jazdy


bwoj
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Ja w swojej Virago 535 pare tyg temu tez wyprulem wydechy :icon_evil: :( pełen wypas! Przyznam szczrze ze nie spodziewalem sie takiego efektu (na plus rzecz jasna)! Jest glosna, nie ma metalicznego brzmienia :bigrazz: i teraz urzeka mnie swoim gadaniem :) Ojciec twierdzi ze na przegladzie bedzie problem ale jakos damy rade :icon_mrgreen: Jest glosna ale nie przesadnie - nadal wierze ze bez zatyczek sie obejdzie :icon_mrgreen: Swoja droga wiele km nawinalem z przyjacielem na Magnie 750 z pustymi wydechami :icon_mrgreen: momentami napier***ala jak szalona ale nie tak zeby mnie musieli znosic.

Pozdro

Konik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od roku śmigam na "wolnych", cienkich wydechach. Nawet na dłuższych trasach (300 - 400 km) nigdy nie czułem dyskomfortu. Hałas zostaje za plecami. Nie ma mowy, aby któryś z samochodziarzy mnie nie zauważył - usłyszy. Nie zmieniam. :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc!

W moim xvs 1100 sa wyprute bebechy- juz takim byl, gdy go kupilem, tez myslalem ze bedze za glosny, ale co tam:) To było akurat to co Tygryski lubią najbardziej - nie za glośno i nie tak cich jak seryjnie. Co prawda w dluzszych trasach miarowa praca silnika, te miarowe rrrrrrrrrr to jednak zaczynalo troche dlawic na mózg, to wtedy poprostu zaczynałem bawic sie z manetką gazu i sprzęgłem - no albo zaczynałem sobie spiewać :banghead: . Przy okazji wymiany filtra oleju, odpalilem raz ze zdjętymi tłumikami - tak rykneło ze aż odskoczyłem, a kolesiowi wypadła z rąk butelka browaru :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Przy okazji wymiany filtra oleju, odpalilem raz ze zdjętymi tłumikami - tak rykneło ze aż odskoczyłem, a kolesiowi wypadła z rąk butelka browaru :icon_razz:

 

Uwaga na browar przy odpalaniu bez tłumika !!!!! :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo, że wątek trwa już od jakiegoś czasu, widzę, że rozwiązanie MCJ, którego używam, nie jest popularne: mam tłumiki zamykane manetką, której cięgło obsługuje 2 motylkowe "przepustnice". Maksymalnie stłumione są cichsze od oryginału, za to otwarte są po prostu... otwarte. Ta prosta technologia jednak kosztuje. Nie widzę, żeby ktoś z rodzimych "wydechotwórców" kopiował (z licencją czy bez).

Edytowane przez x. Maslak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

'x. Maslak'

mógłbyś coś więcej w tym temacie napisać /jakiś namiar, gdzie to można zobaczyć na www, itp/? Bardzo fajna sprawa, widziałem podobny system /samoróba/ przy centralnym tłumiku, pod silnikiem.

BTW

przeglądając stare ŚM w zimie /naprawdę archiwalne/ - czytałem Twój artykuł o czarnej Red Rose :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...