Gagee Opublikowano 30 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2003 Wymieniłem łańcuch wraz z zębatkami (kpl. DID). Dzisiaj pale moto i jadę, ale............ łańcuch rzęzi jak sk***syn, jakby o coś ocierał (no ale nie ma prawa - slizgacze na wachaczu nie są poprzecierane, a od obudowy silnika do łańcucha jest spora odległość).Pierwszy raz naprężyłem go dosyć luźno - rzęziło, drugi raz mocniej (chyba tak jak powinien być) - dalej rzęzi. Aha, jeszcze:- odgłos pochodzi z przedniej zębatki; - na wielowypuście wałka jest niwelki luz (nie nałożysku, tylko pomiędzy wałkiem a zębatką);- wałek ma wyczuwalny luz poosiowy;- lekkie "pyknięcie" występuje, gdy łańcuch wchodzi w zazębienie z zębatką. Czy to może być tylko kwestia dotarcia łańcucha? Pomocy, co to może być ????? (bo mnie szlag trafia - słońce świeci, silnik pięknie mruczy, tylko łańcuch (?) wyraźnie daje o sobie znać ;) ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rad3k Opublikowano 30 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2003 Moze go nasmarujesz? ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gagee Opublikowano 30 Marca 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2003 Właśnie, że jest zawalony smarem (Aral z teflonem, czy z czymś tam) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thors Opublikowano 30 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2003 a powiedz kupiles wszystko w zestawie czy oddzielnie lancuch i zebatki?moze podziałka sie nie zgadza w lancuchu i zebatce przedniej?choc to malo prawdopodobne ;) pokombinuj z naciagiem,jesli nic nie da to chyba ten walek z wielowypustem do dupya jeszcze jedno wazne pytanie,ile zebów z przodu teraz masz??????? :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gagee Opublikowano 31 Marca 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2003 Łańcuch i zębatki były kupione w zestwie (zębatka przód- 15z, tył- 47z, łańcuch- 118 ogn.), więc raczej podziałka powiina być dobra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thors Opublikowano 31 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2003 NO TO JUZ NIE WIADOMO O CO CHODZI Z TYM ŁANCUCHEMNIEPOKOI MNIE TYLKO TO ,ZE JAK NAPISALES GRZEZI GDY LANCUCH WCHODZI W ZAZEBIENIE.PEWNIE ROLKA LANCUCHA ZLE WCHODZI WE WRĄB.CZY TAK?.OBJAWY SA PODOBNE JAK W ZWYKLEJ PRZEKLADNI LANCUCHOWEJ GDY JEDNO Z KOŁ JEST ZA MALE SREDNICA W STOSUNKU DO PODZIAŁKI LANCUCHA.ALE PRZECIEZ TO ZESTAW WIEC WATPIE ZEBY TAKA LIPE SPRZEDAWALI :roll: A ORGINALNIE ILE MIALES Z PRZODU ZEBOW??JA W CROSSIE MAM Z PRZODU 15 A TAM CHODZI O BARDZO DZY MOMENT NA ''OPONIE''.MOZE WIEC PRZESADZILES Z TA Z PRZODU??? :?: :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gagee Opublikowano 31 Marca 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2003 Przełożenie jest oryginalne, nic z nim nie kombinowałem (we wszystkich katalogach, jakie mogłem dorwać znajdowałem właśnie taką liczbę zębów - 15/47) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thors Opublikowano 31 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2003 no to sam nie wiem juz co Ci poradziczapytaj Dominika Szymanskiego ,on jest specem od naciagania łancucha na odgłospozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 31 Marca 2003 Administrator Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2003 Tak czytam i czytam juz doś długo i wstyd, ale nic mi do głołowy nie przychodzi konkretnego . Mówisz, że ślizgi są OK. A może bije której kółko gumowe, na którym opiera się łańcuch (nierzadko drugie kółko jest powyżej łańcucha). Może z nim jest coś nie teges. Kurde, jak nie widzę i nie słyszę to ja za mądry niestety nie jestem. Generalnie sprawa jest dziwna - gdyby łańcuch był za słabo naciągnięty, waliłby o ramę i ślizgi, gdyby za mocno, strzelałby przy doddawaniu gazu. A tak, mówisz że naciąg jest OK, nigdzie nie haczy, a i tak łomocze... Dziwne. A może łańcuch jest po prostu walnięty i oringi poszły się do lasu pieścić? I one tyle hałasu robią? Nie wiem kurde, nie wiem :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 1 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2003 WitamA może zębatki z jakiegoś powodu nie są w jednej linii... ?PozdrawiamWiktor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thors Opublikowano 1 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2003 BARDZO DOBRE SPOSTRZEZENIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gagee Opublikowano 2 Kwietnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2003 postawiłem transalpa na centralną podstawkę (czyli łańcuch był luźny) i dokładniej się przyjrzałem :- czy żebatki są w jednej osi? - patrząc od tyłu na łańcuch- TAK (dodatkowo odkręciłem mocowanie przedniej zębatki i podczas pracy na I biegu przesunąłem ją po wałku - w każdym położeniu "rzęzi");- czy łańcuch jest "walnięty" ? - raczej NIE - nóweczka, tyle co założony;- czy bije kółko gumowe? - a co to jest to kółko gumowe? jakiś napinacz czy co? u siebie tego nie widziałem więc - NIE- łożysko wałka głównego (no bo już nie wiem co jeszcze) - luz promieniowy - brak; bez obciążenia (bez łańcucha) na wszystkich biegach pracuje cicho; z obciążniem (na wałek założyłem inne łożysko -w miejsce zębatki- i docisnąłem je tak jakby łańcuch tam był) - też cisza. wnioski: ch**nia i piździec - czyli..... dalej nic nie wiem.... :cry: znacie jakieś inne sposoby sprawdzenia łożyska i liniowości zębatek??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thors Opublikowano 2 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2003 kucze blade napewno nie kupie did'a jak bede zmienial łancuch, takie moje spostrzezeniaa moze trefny zestaw .Zdarza sie nieraz ze wyjdzie z kontroli jakosci bubel.Ale jak to oddac na gwarancje??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gagee Opublikowano 2 Kwietnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2003 did to porządna firma (łańcuchy są fabrycznie montowane w japoniach) nie masz się co do niej zrażać, raczej podejrzewam, że to moje moto ma coś zje.ane (tylko co?) - mam go dopiero od tej zimy i teraz dowiaduje się co jest nie tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thors Opublikowano 2 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2003 no wiem ze porzadna firma ale nie raz zdarzalo sie w produkcji ze jakis brak został wypuszczony na swiat i przeszedł niepostrzezenie kontrole jakosci technicznejwiec niewiadomo :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.