Waga/wzrost a jazda CROSSEM/ENDURO

[qba]

joł a teraz wszyscy sie chwalmy ile kto ma i czy sobie radzi ;]

 

Mysle ze to jest zbyt inymne pytanie ale kazdy ma ile ma :) i musi sobie radzic :P

[Filu]

Wygląda że jestem najniższy na forum  165cm

Nie martw sie od naszego wspolnego latania raczej wyzszy od Ciebie sie nie zrobilem :)

często sie glebie,no nawet prawie zawsze ale jest śmiesznie... :twisted:Ale to dlatego ze nie mam kostek i zawsze mi przud na zakręcie usieka

Ja tam jak sie glebne to raz a porzadnie :lol: .

NIe oszukujmy sie- w enduro niski wzrost czasem przeszkadza... Czesto to odczuwam np. gdy jade pomiedzy koleinami wyjezdzaonymi przez jeep'y i potrzebuje sie podeprzec. No ale gleby spowodowane niskim wzrostem wcale nie sa niebezpieczne, bo z reguly odbywaja sie przy niskich predkosciach! Pozatym jak lezy jakies drzewo przewalone to panowie koledzy musza klasc motocykle i przechodzic w kucki a ja sie tylko troche schylam i mam to gleboko w d*pie :lol:

 

Szczególnie trasa nad Świdrem co?

Ja to już w ogóle muszę się czołgać, albo najczęściej jechać po krzaczorach po boku :lol:

Ja z moimi 196cm też jakoś jeżdzę.

:twisted: Ogólnie jest tak, że wysoki wzrost przeszkadza tak samo jak niski.

W pewnych sytuacjach lepiej jest być wysokim a czasami małym 8)

Oczywiście główny aspekt to opór powietrza :!:

[enduroguy]

Szczególnie trasa nad Świdrem co?

Hehehe a zebys wiedzial ze wlasnie to mialem na mysli :)

 

Ja w sumie i tak nie jestem w takiej zlej sytuacji bo KDX jakis wielki nie jest (wazne ze siegam jakos do ziemii), bo nie wyobrazam sobie zebym mial latac na hmmmm... jakiejs podniesionej DT (one maja naprawde wysoko siedzenia)

Ogólnie jest tak, że wysoki wzrost przeszkadza tak samo jak niski.  

W pewnych sytuacjach lepiej jest być wysokim a czasami małym  

Prawda.

 

A na torze? Tam chyba niski wzrost wogole nie ma znaczenia? Przynajmniej ja nie odczuwam zadnych niedogodnosci

[eloelo]

bo nie wyobrazam sobie zebym mial latac na hmmmm... jakiejs podniesionej DT (one maja naprawde wysoko siedzenia)

co masz na mysli :):D

[adam87]

A na torze? Tam chyba niski wzrost wogole nie ma znaczenia? Przynajmniej ja nie odczuwam zadnych niedogodnosci

no pewnie że nie ma, a zdecydowanie przeszkadza bo masz wyżej środek ciężkosci, więcej ważysz, musisz zmieniać sprężyny jak jesteś cięższy, wyżsi są mniej zwinni a więc ciężko im przechodzić z zakrętu w zakręt itp, nie mogą jezdzic na wyprostowanych nogach bo kierownica jest za nisko i jeszcze wiele innych przeszkód powoduje wysoki wzrost.

[marzier]

A na torze? Tam chyba niski wzrost wogole nie ma znaczenia? Przynajmniej ja nie odczuwam zadnych niedogodnosci

no pewnie że nie ma, a zdecydowanie przeszkadza bo masz wyżej środek ciężkosci, więcej ważysz, musisz zmieniać sprężyny jak jesteś cięższy, wyżsi są mniej zwinni a więc ciężko im przechodzić z zakrętu w zakręt itp, nie mogą jezdzic na wyprostowanych nogach bo kierownica jest za nisko i jeszcze wiele innych przeszkód powoduje wysoki wzrost.

 

Z tym wywodem kolego to troche przesadzasz ! Jeżdzę trochę po zawodach i nie widze zeby wzrost i waga miały jakieś tam wielkie znaczenie :) Jeżeli zawodnik widzi że ma problemy z prowadzeniem motocykla to zmienia cos ,dopasowuje itp. (mój kumpel podwyższył sobie np: kierownice bo niby mu tak lepiej) Najczęściej to ma niedostatki techniczne i nad tym ubolewa :P Zresztą mówimy tu przecież o czystej no może o zaawansowanej amatorce! Napewno motoryka ogólna i sprawność fizyczna mam b.duze znaczenie! Ojciec mojego kumpla stary crosowiec mówił że na zawodach jeżdził z nim góral rodem z Nowego Targu którzy w redkach prostował kierownice do CZ a Cezy pod nim sie łamały- to taki musiał miec mase i siłę co :-D Zresztą zancie Lucasa to on moze wam te historyji po opowiadać

pozdrawiam

[lucas]

A na torze? Tam chyba niski wzrost wogole nie ma znaczenia? Przynajmniej ja nie odczuwam zadnych niedogodnosci

 

pewnie że ma znaczenie i to duże, jak juz pisał Adam że wyżsi mają w sumie cieżej, bo są mniej zwinni itd. ale w trasach gdzie jest błoto i cieżki teren mają lżej bo podparcie nogą czy też odepchniecie sie stanowi mniejszy problem niż np dla mnie bo mam ciut ponad 170 i na wyczynie palcami muskam ziemie

[enduroguy]

------------------------------------------------------------------------[quote=enduroguy

A na torze? Tam chyba niski wzrost wogole nie ma znaczenia? Przynajmniej ja nie odczuwam zadnych niedogodnosci

 

pewnie ?e ma znaczenie i to du?e' date=' jak juz pisa? Adam ?e wy?si maj? w sumie cie?ej, bo s? mniej zwinni itd. ale w trasach gdzie jest b?oto i cie?ki teren maj? l?ej bo podparcie nog? czy te? odepchniecie sie stanowi mniejszy problem ni? np dla mnie bo mam ciut ponad 170 i na wyczynie palcami muskam ziemie

[/quote]

Placek, napisalem ze nizszy wzrost chyba nie przeszkadza :P . Moze troche niezrozumiale ale to mialem na mysli.

 

A z tym wzrostem to w sumie ciezko dyskutowac, bo nie mozemy sie z kims zamienic i zobaczyc jak sie smigac bedac 20cm wyzszym :)