Skocz do zawartości

Sokół 1000 z koszem


loopy1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ano  wizualnie ,jak  za  taka  kase  to  stan  powłok lakierniczych  jest  kiepski, po drugie  niektore  instalacje  nie  sa  oryginalne.

 

Ja mysle ze ciezko tu narzekac na stan powlok lakierniczych, bo oryginalne byly duzo gorsze, a kase placi sie za mozliwosc posiadania zadkiego motocykla i w kupie i jezdzacego.

Co do oryginalnosci to dla mnie polowa tego moto jest dorabiana, bo po prostu nie miala szans przechowac sie w takim stanie do dnia dzisiejszego

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do oryginalnosci to dla mnie polowa tego moto jest dorabiana, bo po prostu nie miala szans przechowac sie w takim stanie do dnia dzisiejszego

 

Chyba jednak miala sznse.. Tu cytat z "Automobilisty": (...) Został odrestaurowany z oryginalnej bazy, co nie jest dzisiaj szczególnie czeste(...) Otrzymał lakierowanie wojskowe wg. zachowanych resztek oryginalnej farby(...) Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mowia tam o innym motocyklu, to raz drugie co to znaczy `z oryginalnej bazy` ???

Oryginalne `bazy` to ja mialem okazje widziec w polowie lat 70 tych i nie wygladaly zbyt ciekawie. Bylo doslownie kilka w miare kompletnych okazow w calym PRL i wszystkie lub wiekszosc jeszcze pamietam.

W koncu Sokol 1000 byl moim pierwszym motocyklem, odbudowywanym ( z dwoch ) i jezdzonym potem przez 4 lata - a jak to mowia w piosence " the first cut is the deepest "...

 

Adam M.

PS. A swoje czesci junakowskie oglos na `Dzikim Junaku` - pojda jak swieze buleczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość gucio.motocyklista
Andrzejm72 napisał:

W porównaniu do swojego poprzednika z allegro faktycznie gorszy. Ale za tamtego wylicytowali 78 000 i cena minimalna nie została osiągnięta.    

 

 

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=70373713 to ta aukcja

 

Moim zdaniem został on wystawiony po to aby sprawdzic ile jest wart :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie bullshit, motocykl ktory nie jezdzi i jest `przepalany` 3x w roku nie udowadnia ze jest w stanie przejechac jakikolwiek dystans.

Jedyne co mozna o nim powiedziec to ze jest ladnie zrobiony wizualnie i to wszystko.

O jakosci mechaniki nic nie wiadomo, a ceny w granicach $ 20k nie zaplaci zaden miedzynarodowy kolekcjoner za motocykl praktycznie nieznany poza granicami Polski i absolutnie nie bedacy zadnym cudem techniki w latach swojej produkcji, przeciwnie korzenie majacy w amerykanskiej "wizji" motocykla widzianej wowczas przez europejczykow nie jako inna tylko jako przestarzala.

Wystarczy porownac konstrukcje niemieckie, brytyjskie, juz nie mowiac o wloskich z tego okresu zeby zobaczyc jak Sokol 1000 odbiegal we wszystkich mozliwych parametrach od jakiegos sredniego europejskiego poziomu. Dobry byl tylko w latwosci ew napraw i wytrzymalosci na straszliwe polskie drogi.

Do minusow zaliczam:

- ciezar,

- spalanie benzyny i oleju,

- otwarty obieg oleju w wiekszosci motocykli,

- nieistniejacy hamulec przedni,

- kiepska zdolnosc do jazdy w terenie i niemoznosc uzbrojenia go gdy uzywany byl w wiekszosci jako motocykl wojskowy.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...