Skocz do zawartości

simson z silnikiem wsk


Bartos_SzPaQ
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

czeeee

 

Skoro nie potrafisz naprawic silnika od Simsonka to sie za przeszczepy nie bierz :!: Bo jak znam zycie to wyjdzie na to ze bedziesz mial dwie popsute ramy zamiast jednej :twisted:

 

Jak to nikt nie potrafi go naprawic ?? To przeciez nie jest reaktor jądrowy tylko prosty silnik dwusuwowy :-D znajdz lepszego mechanika i zapomnij o problemie :!:

 

pozdrawiam herflik

 

 

Ps. dlaczego wiekszosc ludzi ma tendencje do komplikowania sobie życia :?: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czeee

 

To kup uzywany ... tak czy inaczej przeszczep silnika od WSK-i to nienajlepszy pomysl . Przy załozeniu ze mialo by to byc zrobione z zachowaniem prawidel mechaniki , operacja taka bedzie kosztowac sporo roboty, a wynik pewnie nie bedzie powalający .

 

pozdrawiam herflik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) szkoda Simsona, silnika z WSKi też. Najlepiej zdecyduj się na czym bardziej Ci zależy na Simku czy Wiesi i doprowadź którąś z tych maszyn do ładu ;). A z tego co obserwuje wokół siebie przeróbki Simsonów, Rometów, Komarów itp. nie zawsze na zdrowie wychodziły moim kumplom. Także odradzam przeróbki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli przerobisz simsonka z głową to może całkiem fajne monstrum wyjść.

Wiesz, jak chcesz sie pozbyć kompletnej ramy to wysyłaj do mnie na 6.12.2005 :-D

Honda CBR F4 99

 

http://www.cbrf4.blogspot.com - moja przygoda z motocyklem Honda CBR F4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mielismy kiedys z kumplami wlasnie simka z silnikiem od WSK. Tyle, ze podnieslismy go sporo na amorach (podrobka crossa)... :) Ale szedl jak przecinak... :)

Fajna sprawa i jezeli wiesz co i jak, to naprawdę polecam. Z tym, że Nam on slużył tylko i wyłącznie do lasu i na bagno. Nie wiem jak to jest z zarejestrowaniem i z jazdą po mieście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja do ogara 200 wmontowałem silnik od simsona musiałem przerabiac rame ale dla mnie to był niewielki problem.Taki ogarek szedł 83(mierzone z yamahą sr 125) ale zanim sie rozbujał najtrudniej było na 4 bo jak sie za wcześnie wrzuciło to wogle nieprzyspieszał

 

Ogólnie zgranie zębatek to nie problem bo są prawie takie same problem jest z mocowaniem silnika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...