Kaze Opublikowano 20 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 exc 125 i 200 to te same motocykle, różnią się tylko cylindrem i dyfuzorem Czyli nie różnią sie wagowo? To dlaczego EXC 125 jest bardziej popularny od 200? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TwisterZG Opublikowano 20 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 To dlaczego EXC 125 jest bardziej popularny od 200?Moze dlatego ze moza smigac na a1?Dlatego jest "szybciej osiągalny" dla młodzików. :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strzalek Opublikowano 20 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 Kamikaze napisał: To dlaczego EXC 125 jest bardziej popularny od 200? Moze dlatego ze moza smigac na a1?Dlatego jest "szybciej osiągalny" dla młodzików. Rolling Eyes Popostu 200 jest taki troche pozaklasowy bo musiałby w 250ccm w rajdach jechać a tam na próbach przegrywałby z 250tkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaze Opublikowano 20 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 Popostu 200 jest taki troche pozaklasowy bo musiałby w 250ccm w rajdach jechać a tam na próbach przegrywałby z 250tkami Właściwie to racja. Ale czy taki endurak nie męczy sie na torze? Przecież nie podtym kątem został stworzony. No bo SX ma podobno zupełnie inną charakterystyke niż EXC a mi bardziej leży kiedy mam jakiś dół :? .... Może mi ktoś w ogóle powiedzieć jaki jest SX 200 w porównaniu do EXC 200? Bo na SX 200 nie jeździłem i nie wiem jak wygląda sprawa dolnych obrotów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NiceTree Opublikowano 20 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 Popostu 200 jest taki troche pozaklasowy bo musiałby w 250ccm w rajdach jechać a tam na próbach przegrywałby z 250tkami Właściwie to racja. Ale czy taki endurak nie męczy sie na torze? Przecież nie podtym kątem został stworzony. No bo SX ma podobno zupełnie inną charakterystyke niż EXC a mi bardziej leży kiedy mam jakiś dół :? .... Może mi ktoś w ogóle powiedzieć jaki jest SX 200 w porównaniu do EXC 200? Bo na SX 200 nie jeździłem i nie wiem jak wygląda sprawa dolnych obrotów.SX ma fajny dół. Nie jeździłem na 200 ale w ciemno mówię że SX 125<EXC 125<SX 200<EXC 200 pod względem dołu. A na torze to myślę że enduro raczej nie męczą się dużo bardziej niż crossówki (w końcu dużo ludzi śmiga endurakami po torze) Może co najwyżej zawieszenie nie było projektowane/zestrojone do dalekich lotów ale przecież dużych różnic nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strzalek Opublikowano 20 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 Enduro musi sobie też bardzo dobrze dawać rade na torze poniewarz w rajdach zawsze sa próby crosowe na których zdobywa sie punkty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduro-bubbaa Opublikowano 20 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 no dlatego pisalem ze dla AMATORA ktoremu nie styka seta a boi sie 250 (myslalem o zawodnikach ) no tak ja tylko pisze ze JAK DLA MNIE mocy sporo za duzo [ Dopisane: 20-11-2005, 23:49 ]i wole palowac sete i wiedziec ze ja przepalam niz mulic 200 bo chyba oto w tym sporcie chodzi no nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaze Opublikowano 20 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 Thx za info. Ogólnie pojemność 200 jest według mnie zajebista ale ma właśnie dużą wade. Tak jak kolega Strzałek napisał, w zawodach jadą razem z 250 wiec kaplica. Chyba zostane przy tej 125, sądze że mocy mi i tak nie zabraknie a dodatkowo moge startować w zawodach z równymi szansami...eh ta 200...pozdro i thx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strzalek Opublikowano 20 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 i wole palowac sete i wiedziec ze ja przepalam niz mulic 200 bo chyba oto w tym sporcie chodzi no nie Właśnie o to chodzi, żeby wykorzystać w 100% sprzęta i mieć satysfakcje ze siie nad nim panuje. Tak właśnie można sie nauczyć dobrze jeździć ;) :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaze Opublikowano 20 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 Właśnie o to chodzi, żeby wykorzystać w 100% sprzęta i mieć satysfakcje ze siie nad nim panuje. Tak właśnie można sie nauczyć dobrze jeździć Co racja to racja zwłaszcza że ten EXC 200 dzisiaj nie wyglądał tak jakby chciał mnie słuchać :mrgreen: ale wydaje mi się że każda pojemność to kwestia czasu i wyczucia manetki. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduro-bubbaa Opublikowano 20 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 no powiem ci tak jezdze juz 5 sezon MX i uwazam ze sety nie wykrecam na 100% mozliwosci !! a ty uwazasz ze 200 to akurat . Jezeli chodzi o zawody to przez najblizszy sezon GWARANTUJE CI ZE NIE BEDZIESZ STARTOWAĆ !! POZDRO 4 ALL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eloelo Opublikowano 20 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 GWARANTUJE CI ZE NIE BEDZIESZ STARTOWAĆ !! NIE ZNASZ KAMIKAZE :) ON WSZYSTKO ZROBI ;)A TAK NA POWAZNIE TO TAK JAK enduro-bubbaa MOWI PRZEZ PIERWSZY ROK TO TY SIE BEDZIESZ UCZYL JEZDZIC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaze Opublikowano 20 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 NIE ZNASZ KAMIKAZE :) ON WSZYSTKO ZROBI :-D A co do moich zawodów to nie chce zamykać stawki w amatorach dlatego licze 2 sezony ostrego treningu bez zawodów. A co do 125 i 200 to miałem jazdy próbne i 125 jest faktycznie do opanowania w sezon a z 200 byłoby gorzej bo było ostro i dlatego mi się podobało. Dlatego rozsądniej bedzie faktycznie pozostać przy 125. Dzięki za rady i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojteque Opublikowano 21 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2005 Na twoim miejscu nie przejmowałbym się zbytnio tym że komuś innemu lepiej się jeździ setą. Skoro dobrze ci się jechało na 200 i uważasz że cię nie sponiewiera to nie widzę przeciwskazań szczególnie że Szefostwo już powiedziało że 200 to jeden z bardziej udanych modeli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filu Opublikowano 21 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2005 Bubba. Ogólnie z częsciami nie jest źle. To, że jechałem tyle po simering to ze względu na to, że był piątek i chciałem pojeździć w weekend a akurat nie mieli w wawie.(ogólnie z częściami do KTM w W-wie jest tak srednio) NIE ZNASZ KAMIKAZE :) ON WSZYSTKO ZROBI :-D A co do moich zawodów to nie chce zamykać stawki w amatorach dlatego licze 2 sezony ostrego treningu bez zawodów. A co do 125 i 200 to miałem jazdy próbne i 125 jest faktycznie do opanowania w sezon a z 200 byłoby gorzej bo było ostro i dlatego mi się podobało. Dlatego rozsądniej bedzie faktycznie pozostać przy 125. Dzięki za rady i pozdrawiam. A to błąd! Żaden trening nie da Ci tego co zawody. Nie wiem dlaczego masz jakąś taką manię, że na zawodach to odrazu trzeba wygrywać. Daje Ci to przedewszystkim ogromne DOŚWIADCZENIE a na treningach szlifujesz technike. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.