YARECK Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 Kurcze, to co Ty robiłeś w tym kasku, że juz po 3 miesiącach go prałeś? Porzyczasz go komuś?Ja poprzednio jeździłem trzy sezony w jednym kasku i ani razu go nie prałem. Prawdą jest, że nikomu nie pozwalałem go zakładać i zawsze po spód zakładam kominiarkę. Jak jest ciepło to zwykła, cieniutką, bawełnianą i to ona ewentualnie po jakimś czasie jest prana a kask zawsze jak nowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciejdubis Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 Polecam do prania ubrań z membranami specjalne środki piorące Nikwax.Tak jak zajc pisał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Paweł Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 Yareck - kominiarki użyłem parę razy w chłodzie, a tak jeździłem bez. Codziennie kilkadziesiąt km. Więc co mi szkodziło wyczyścić przed zimą, choć brudny specjalnie nie był, bo głowę myję. :-D Poza tym jestem okropnie leniwy - więc wyrabiam sobie nawyki "porządkowe". :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibik Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 ciuchy texowe najlepiej prać w płatkach mydlanych używanych do prania pieluch.Nie wolno używać proszku ani innej chemii które zawierają lanolinę ponieważ to ona zapycha pory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mistrz Opublikowano 25 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2006 Nie chciałem zakładać nowego postu, tylko chcę sie podkleić z nowym pytankiem. Spierał ktoś kiedyś asfalt ze spodni tekstylnych?? Może jest jakiś mega sposób, żeby oczyścić spodnie z asfaltu, który mi się do tyłka przykleił..... :smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart3z Opublikowano 25 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2006 Spierał ktoś kiedyś asfalt ze spodni tekstylnych?? Może jest jakiś mega sposób, żeby oczyścić spodnie z asfaltu, który mi się do tyłka przykleił..... :smile:Hehe, twój nick odpowiada temu postowi (treści) :lalag: Możesz mi powiedzieć jak to jest możliwe, że ci się asfalt przykleił do spodni? ;) Czyli teraz gdzieś jest dziura w drodze wielkości twojego tyłka? :icon_eek: Cytuj https://www.bikepics.com/members/Bart3z/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 25 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2006 Wiem że zabrzmi to głupio ale spróbuj potraktować asfalt masłem i potem już zwyczajnie uprać. Olej jadalny też chyba powiniem zadziałać bo tak naprawdę chodzi tłuszcz który rozpuszcza smołę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mistrz Opublikowano 25 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2006 Hehe, twój nick odpowiada temu postowi (treści) :cool: Możesz mi powiedzieć jak to jest możliwe, że ci się asfalt przykleił do spodni? :wink: Czyli teraz gdzieś jest dziura w drodze wielkości twojego tyłka? ;) Heh, to głupie ale usiadłem na asfalcie w upalny dzień i to na zapewnie niedawno wylanym i się przykleiło... :biggrin: Spróbujemy masełko... dzięki :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drogowiec Opublikowano 26 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2006 Wiem że zabrzmi to głupio ale spróbuj potraktować asfalt masłem i potem już zwyczajnie uprać. Olej jadalny też chyba powiniem zadziałać bo tak naprawdę chodzi tłuszcz który rozpuszcza smołę.Może i brzmi głupio, ale skutkuje. jednak najlepszym rozpustnikiem do spierania smoły jest terpentyna balsamiczna (do zanabycia w sklepach chemicznych oraz sklepach z farbami). Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tita Opublikowano 20 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2008 ja dla odmiany mam kłopot z butami z gore texu. Byłam w górach i złapała nas mega ulewa. Buty przemokły, a może woda wlała się górą :icon_mrgreen: efekt jest taki, że niby wyschły ale zatęchły... Zastanawiam się co z nimi zrobić, wyprać jeszcze raz, wywietrzyć, wyrzucić... macie jakiś pomysł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 20 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2008 Ja spodnie z texu przewijam na drugą stronę i traktuje... szlauchem... Szybko i skutecznie :icon_mrgreen: Na słońcu wysycha w moment. Mam natomiast problem z rękawicami. Nie będę używał ładnych słów, poprostu śmierdzą. Nie wiem czym to jest spowodowane, ale kurde po zdjęciu wstyd do kogokolwiek podejść bo przechodzi to na ręce. Macie jakiś sposób na wypranie skórzanych rękawic? Ktoś kiedyś pisał, że te aromaty to skutek jakiejś membrany, czy czegoś takiego w postaci białej folii. Ja to mam wewnątrz, ale nie chce ich rozpruwać. Jakieś pomysły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raio Opublikowano 20 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2008 Jeżeli mówisz o rękawiczkach Cafe-Racer czy też im podobnych cenowo to wywal to g***o ze środka bo to żadna membrana tylko na mój gust plastikowa rękawica. Ja tak zrobiłem i jest git :icon_mrgreen: Jak zrobisz to umiejętnie to ci "membrana" zostanie w całości i będziesz mógł jej używać w deszczu :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 20 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2008 Niee, to jakieś turystyczne rękawice Gensler. Ponoć mają jakieśtam kevlary i inne duperelce. Kupiłem bo były jedyne które nie miały tych debilnych, plastikowych wstawek na wierzchu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonstar Opublikowano 14 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2008 Witam Mam komplet Streetfighter'a z niemiecka to Textiljacke i Textilhose, jak ktoś ciekawy do odnalezienia w katalogu Louisa :) Problem w tym, że można go tylko czyścić w ten sposób- dane z metki: - Nie prać - Nie chlorować/wybielać - Maksymalna temperatura prasowania: 110oC - Nie suszyć mechanicznie - Czyszczenie w roztworze węglanu fluoru i benzynie ciężkiej Materiał- 100% nylonu Membrana 100% poliuretanu I teraz problem, żadna pralnia chemiczna nie chce się podjąć czyszczenia, a to, że są wstawki z zamszu, a to, że z tworzywa itp. Kupiłem nawet preparaty do prania tekstyliów, ale jak się okazało prac nie można. Macie jakieś doświadczenia z takimi ciuchami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcinn72 Opublikowano 16 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2008 a nie jest to przypadkiem "nie prać chemicznie"? membrany mozna prac, ja uzywam np nickwax do kurtek z membranami, a w motocyklowej na szczescie mam ją wypinaną... zreszt mysle że płatki mydlane beda tez dobre, a nickwax konserwuje generalnie na stronie louisa są Pflegehinweise - Czyszczenie w roztworze węglanu fluoru i benzynie ciężkiej przeciez cena benzyny spadla ;-) Cytuj CZ 175 '1961 -> Honda VT600c '1999 -> BMW F650GS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.