EnduroMax Opublikowano 11 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2005 z takiej ze jak to powiedzial naszkoles od techniki jego problem :DNo pogadam i zobaczymy. Cytuj http://www.flickr.com/photos/29858352@N03/Zapraszam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciejdubis Opublikowano 11 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2005 Nie wiem jak powinno być, ale jeśli masz kłopoty z załatwieniem tego w szkole, to może tu: http://www.sarbo.pl/sub.php?www=karta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość gucio.motocyklista Opublikowano 11 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2005 W moim wypadku było inaczej...mija szkoła tak jak twoja robila egzamin dopiero w maju(gimnazjum) a mi potrzebna byla karta w tym samym miesiącu(pazdziernik)-zalapałem sie na egzaniny poprawkowe z karty motorowerowej w innej szkole.Proste? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adik Opublikowano 11 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2005 Nie no parodia panowie!! Szkola nie robi karty?? No szok!! U mnie w gimnazjum nauczycielka od techniki zrobila testy (trudno bylo oblac, ale znalezli sie i tacy) i kilka dni pozniej odwiedzil szkole pan policjant, zrobil slalom i pare innych zawijasow i sie zdawalo. Jak ktos nie umial jezdzic to sie uczyl az sie nauczyl.. i pozniej zdal. A co do szkoly to nie problem z finansami bo to prawie nic nie kosztuje. Policjant dostaje za to pieniadze ale to w ramach pracy. A ja mialem za darmo.. Pozdo!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
b_rak Opublikowano 11 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2005 Ja też walczyłem o kartę. U mnie w szkole pierdołkami od karty zajmuje się wf-ista (przygłup jakich mało) i tak za nim chodziliśmy z kumplami aż się ruszyło. Co tydzień były "wykłady" ( trochę teorii, mapki etc.),później egzamin teoretyczny, za trzy dni jazda. Każdy sam sobie łatwił sprzęt, egzamin odbył się na parkingu. Byli i tac, co tzry razy podchodzili do jazdy i nie zdali :D. Następnego dnia do sekretariatu ze zdjęciem i karta w łapach. Pozdro Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EnduroMax Opublikowano 11 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2005 maciejdubis dzieki ale juz napisalem ze nie chce 300zl wydac w sabro. Pomecze dyrektorke i bedzie! Musi byc....ekipka jest zeby meczyc na kazdej przerwie...w koncu zrobi Cytuj http://www.flickr.com/photos/29858352@N03/Zapraszam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maly-PMI Opublikowano 11 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2005 probowales na policji ? Nie ciesze sie z tego ani nie chwale bo to glupie ale ja poszedlem na policje i puszysty koles z za biurka powiedzial ze moge zdawac na policji i kazal mi przynies zaswiadczenie ze szkolly z podbita pieczatka od pielegniarki (kora mi podbila nawet nie patrzac na mnie). Przynioslem (nauczony na testy) i mysle ze bede zdawal a on cos nagryzmolil i podbil i dalej cos tam je. Ja stoje jak glupi i patrze na niego a ten nic probowalem sie doczytac co jest napisane i zdawalo mi sie ze tam jest napisane :teoria : zdanepraktyka : zdaneczy jakos tak. On sie spojrzal na mnie i "dowidzenia", a ja nadal nie wiem wiem o co chodzi i sie pytam czy juz zdalem, a on tak. No to sobie poszedlem, dalej szkole i mi wyrobila po tygodniu. WIem ze glupio zrobilem ale mlogy i glupi a ten policjant to nie wiem ile ludzi tak przepuscil. Wiem ze karta motorowerowa to nic nie znaczy ale jednak !! Sam fakt ! :mrgreen: Wiem ze przyznaje sie ale moga mi zabrac karte bo i tak teraz zdaje na prawko.pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Engels Opublikowano 12 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2005 Jak byłem mały (no dobra, mały byłem jeszcze wcześniej, ale byłem powiedzmy młody :D bo miałem 16 lat...) to u mnie sprawa wyglądała w ten sposób, że poszedłem z Mamuśką do L.O.K.'u. Mamuśka pogadałaz Panem że chciałbym zdawać na kartę motrowerową. Pan się mnie zapytał o parę znaków i parę zasad ruchu drogowego (odpowiadałem bez najmniejszego problemu....). Później się zapytał czy umiem jeździć, na co uczciwie powiedziałem że od roku jeżdże "Komarem" taty... :mrgreen: Więc Pan powiedział że nie będzie robić egzaminu praktycznego, bo nie ma sensu... :D :mrgreen: W ten oto sposób zdałem w... Wołominie :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sandrasf Opublikowano 12 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2005 srutu pierdutu ma obowiazek.......szkoła gimnazjalna jak i ponadgimnazjalna....ja tez sie kłociłam z dyrkiem......bozee co ja przeszłam 8O to że on w ogóle nie wiedział o co chodzi , jaki test na jaką karte? to pomine :| Wkurzyłam się i zapisałam do Word,a :] i Tobie też tak polecam. PozdrawiamSandra :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EnduroMax Opublikowano 13 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 I ile zaplacilas za zrobienie karty w WORD-zie?? Cytuj http://www.flickr.com/photos/29858352@N03/Zapraszam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pitu Opublikowano 14 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2005 I ile zaplacilas za zrobienie karty w WORD-zie??Ja nic, ale to było w wakacje. Zapewne zrobili to za darmoche, zeby mniej nas bez uprawnien jezdzilo :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sandrasf Opublikowano 14 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2005 Ja też nic nie płaciłam :P Było to w roku szkolnym. W dziale motorowery/skutery masz sporo na temat karty. PozdrawiamSandra ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audioterrorysta Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2006 wlasnie zdalem do technikum, mam 16 lat i karte rowerową. Chce miec motorowerową. Czy jesli pokaze ze mam rowerowa odpuszcza mi teorie? główny problem lezy w tym ze chce uniknac przymusu składania podpisu rodziców ktorzy na 150% sie nie zgodza. No i 250 zeta na sarbo tez mi szkoda, bo takto miałbym na kask albo na simsona. Jesli da sie zrobic taki manewr to jak to sie robi? proszę piszcie dość dokładnie krok po kroku, bo ja sam z tym siedze i nikt z dorosłych mi nie pomaga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qóba Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Mi mowiono, że jak masz rowerową to tylko jazda na motorowerze zostaje.Podpisu rodziców raczej nie unikniesz chyba, że ładnie poprosisz Panią w sekretariacie o pieczątke "motorower" ... Ja zdałem rowerową a podbili mi na motorowerową ... :wink:Niestety w ośrodkach rzadko mają motorowery, wiec trzeba se jakoś radzic ... Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.