Jak kupwać to teraz czy na wiosnę

[Baśka]

Zamierzam kupić nową SV 650, tylko nie wiem czy mam to zrobić teraz czy może dopiero w marcu. Teraz mają tzw. posezonowe obniżki nawet o kilka tysięcy zł. ale nie wiem jak to jest przed sezonem??? Może będą obniżki poprzednich roczników albo coś takiego???? Może mi ktoś coś doradzi.

[CosmoSquig]

Jeśli po jesiennej promocji coś zostanie z tego modelu, to obniżka będzie pewnie większa niż jest teraz. Do tego nie ma konieczności garażowania i ubezpieczania sprzęta w czasie, gdy czeka on w salonie.

Gorzej, jeśli wszystkie SVki się sprzedadzą, wtedy dostępne będą tylko używane, albo roczniki 2006, w cenie cennikowej bez rabatów.

Nie sądzę, żeby akurat SVki się wyprzedały tak szybko, dlatego osobiście bym jeszcze poczekał. Acz to tylko moja intuicyjna prognoza :)

Dobre obniżki są w salonach w Niemczech - nawet 30-40% na niektóre modele. Może warto się tam rozejrzeć.

[osito]

Jest takie przyslowie:

Jak na pierwszego listopada pada, albo nie pada, to na Sw. Hieronima jest deszcz, albo ni ma. :?

 

Yamaha np. caly czas oferuje modele z 2004r po obnizkach (niezbyt duzych jak na moj gust, ale zawsze), a sprawa sprowadza sie do prostej zaleznosci popyt-podaz. Podzwon po dilerach Suzuki, jak maja duzo SVek na stanie (czego bym nie byl podejrzewal), to pewnie w przyszlym roku cos tam opuszcza (raczej niewiele, bo w koncu ich marza to nie 50%...). Biznesu zycia bym sie raczej nie spodziewal, no i ryzykujesz, ze w pewnym momencie beda juz mieli tylko nowki sztuki bez obnizek.

[CosmoSquig]

Na stronie www.suzuki.de można sobie poszukać sprzętów 'używanych', ale o przebiegu 0, czyli właśnie wyprzedaży salonów. SVki już od 5500 EURo, czyli niecałe 22 tysie.

 

Co do wyprzedaży yamahy, to ci goście są zabawni. Jeszcze kilka miesięcy temu na modele 2003 dawali rabaty na poziomie 2-5%.

[TUREK]

myśląc o nówce według mnie warto rozważyć tą propozycję (niektóre sprzęty nawet 10 tyś tańsze niż w salonie ) -----> http://boguslawski.otomoto.pl/

 

 

pees. tylko jest oczywiście haczyk z gwarancją bo jest to import poza oficjalną siecią dealerską i na naprawy gwarancyjne wożą sprzęty podobno gdzieś do Niemiec :? .

[a!ntek]

W styczniu "przeskoczy" rocznik, a PolandPosition będą się głowić jak sprzedać ten chłam, który zalega im na półkach i Adam porobi fajne upusty (tak było z K3). Do tego ja będę mógł się do nich przejechać i zagadać Tomka, żeby jeszcze coś "urwał" dla znajomego. 8)

 

BTW Jaka Ty brzydka jesteś Baśka :!: :twisted:

[rafauM]

Jakby to powiedział pies Pankracy: któż to wie?

Po zimie jest szansa, że coś im jeszcze zostanie do sprzedania i cena pójdzie jeszcze bardziej w dół. Oczywiście teraz w salonie powiedzą ci, że to ostatnia sztuka i więcej nie będzie.

Na przykład zobacz jak wygląda promocja na GS500f. Zanim się zaczęła kupiłem go taniej niż teraz jest w promocji. Promocja nazywała się letnia a teraz trwa nadal mimo, że mamy już listopad :).

Czyli bez pośpiechu.

Faktem jest, że kupując na wiosnę odpada ci na zimę koszt ubezpieczenia, rejestracji, zimowania jeśli nie masz własnego garażu itp.

 

Jeśli kupujesz za gotówkę to jedź do salonu do niemiec, ale nie wiem jak to u nas z gwarancją.

W moim gsie jest w gwarancji, że mogę się naprawiać gdzie zechcę w europie, a w Polsce mi niby zwrócą kasę.

Czyli kupując w niemczech a naprawiając w Polsce to musisz jechać do Niemca po zwrot kasy za naprawę gwarancyjną.

 

Co do zakupu w firmie bogusławski, to kiedyś do nich napisałem maila zaptaniem o V-Stroma i to mi odpowiedzieli:

"Witam! Motocykl jest fabrycznie nowy.Cena podana w ogłoszeniu 35.500 zł jest ceną brutto. Motocykl może Pan serwisować w najbliższym autoryzowanym serwisie, natomiast w przypadku uszkodzeń objętych gwarancją motocykl,bądź jego uszkodzona część musi trafić do nas."

 

Czyli tak naprawdę to niewiadomo co to za motocykl skoro na dzień dobry ma już jakieś uszkodzenia objęte gwarancją.

[andrzej bogusławski]

Jakby to powiedział pies Pankracy: któż to wie?

P

Co do zakupu w firmie bogusławski, to kiedyś do nich napisałem maila zaptaniem o V-Stroma i to mi odpowiedzieli:

"Witam! Motocykl jest fabrycznie nowy.Cena podana w ogłoszeniu 35.500 zł jest ceną brutto. Motocykl może Pan serwisować w najbliższym autoryzowanym serwisie, natomiast w przypadku uszkodzeń objętych gwarancją motocykl,bądź jego uszkodzona część musi trafić do nas."

Czyli tak naprawdę to niewiadomo co to za motocykl skoro na dzień dobry ma już jakieś uszkodzenia objęte gwarancją.

 

Witam wszystkich!

 

Nie wiem jak to dedukujesz, ale mi w żaden sposób nie wychodzi to co piszesz.

Wszystkich zainteresowanych odsyłam do forum: "Andrzej Bogusławski SŁUPSK, ktokolwiek zna"

 

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...l=Bogus%B3awski

 

udzieliłem tam dość obszernych wyjaśnień.

 

Pozdrawiam

 

andrzej bogusławski