Fazer to jest to! ( FZS , FZ )

[Hajo]

Te rury od kolektora (to sie chyba tak nazywa, słabo się na tym znam) są zadziwiająco czyste...

[ernestZL]

ja mam ładniejsze :) sie dba sie ma!

[ernestZL]

occult wywal te zdjęcia jak dajesz na gumie :) wiesz dla niektórych to profanacja motocykla i pewność że ten motocykl=wrak! ja tam swoich zdjęć na gumie nie daje na neta właśnie ze względu że kiedyś będę chciał Fazera sprzedać a ludziska po necie ostro buszują.

 

[Ario]

jak ktoś po zdjęciu gumy wyrokuje, że sprzęt to wrak to jest po**bany... no ale to moje zdanie :-D

[ernestZL]

ario ludzi nie znasz? :) stronę wcześniej miałeś przykład czego to ludzie nie wymyślą!

[Ario]

ale powiedz czy to nie kolejny dowód na to, że ludzie chcą być oszukiwani?? wszyscy wiedzą, że kręci się przebiegi ale KAŻDY przy kupnie patrzy na przebieg. :-D

[ernestZL]

tak jest i pewnie długo się to nie zmieni!

[ptaq_]

stronę wcześniej miałeś przykład czego to ludzie nie wymyślą!

A właśnie - ciekawe jak temat się potoczył dalej. Coś kolega robsmok nam ucichł...

[Hajo]

Te rury od kolektora (to sie chyba tak nazywa, słabo się na tym znam) są zadziwiająco czyste...

 

ja mam ładniejsze :) sie dba sie ma!

 

Da sie coś z tym jeszcze zrobić... moje takie nie za specjalne, w sumie czego się można spodziewać po używanym sprzęcie :/

 

Co do dyskusji na temat kręcenia. Jakby ktoś chciał kupić taki moto co nie był piłowany to niech se skuter kupi! Takie jest moje zdanie. Jak ktoś mówi, że nie kręcił do końca, nie palił gumy, nie stawiał na koło, ja sie pytam czemu nie kupił skutera. Przecież to wierutne kłamstwo, ja moto mam krótko, ale pierwsze małe gumki mam za sobą, na koło się dopiero uczę, ale kiedyś go postawie. Jak będe sprzedawał Fazerka to powiem to samo. To, że ktoś nie napisał że tego nie robił to wcale nie znaczy, że tego nie robił...

 

Ale tak jak napisałem w sygnaturce :P

 

[Gość Occult]

Da sie coś z tym jeszcze zrobić... moje takie nie za specjalne, w sumie czego się można spodziewać po używanym sprzęcie :/

 

Co do dyskusji na temat kręcenia. Jakby ktoś chciał kupić taki moto co nie był piłowany to niech se skuter kupi! Takie jest moje zdanie. Jak ktoś mówi, że nie kręcił do końca, nie palił gumy, nie stawiał na koło, ja sie pytam czemu nie kupił skutera. Przecież to wierutne kłamstwo, ja moto mam krótko, ale pierwsze małe gumki mam za sobą, na koło się dopiero uczę, ale kiedyś go postawie. Jak będe sprzedawał Fazerka to powiem to samo. To, że ktoś nie napisał że tego nie robił to wcale nie znaczy, że tego nie robił...

 

Ale tak jak napisałem w sygnaturce :P

 

 

Bzdura.

 

[Hajo]

To jest Twoje zdanie. Jak ktoś mi powie, że jego moto nigdy nie było piłowane czy stawiane na koło to się tylko uśmiechnę :)

[Mrowa]

To jest Twoje zdanie. Jak ktoś mi powie, że jego moto nigdy nie było piłowane czy stawiane na koło to się tylko uśmiechnę :)

 

Moje moto nie stawiam na żadne koło i nie palę gumy bo mi poprostu szkoda opony którą w październiku założyłem (PR2). Jeżdżę głównie turystycznie i nie katuje motocykla bo nie mam ochoty. Ponadto pucuję go teraz zimową porą w ciepłej piwnicy. Motocykl dzięki temu jest zawsze w super stanie i zadbany. (nie, narazie nie sprzedaje)

[ernestZL]

a ja tam pale i na gumie daje ostro :)

[Gość Occult]

a ja tam pale i na gumie daje ostro :)

 

Kup raz opony za 1100 PLN to przestaniesz palic :)

Ja palę papierosy, a czasami nie papierosy :biggrin:

 

[jaquzie]

aleś sobie Occult strzelił laskę na obrazek :biggrin: