wiew1 Opublikowano 8 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2005 Przepraszam za takei pytanie, ale dizsiaj po przeczytaniu jednoego posta, musiałem pojehcac w pewne miejsce skuterem, i tak sie zastanawiałem jak można połozyć skuter??? Niechciałem tego trenowac bo to bezsensu,. Ale nii wyobrażam sobei jak by można go było świadomei połżyć w czasie jazdy z predkoscią 60-80km/h. Zewzględu na to ze na skuterze jest tka przerwa(ta na nogi)... Moż emi ktoś pomoze, powie jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Salata123 Opublikowano 8 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2005 hamulcem ;) (tyłem) (nie wiem dokladnie oco chodzi :mrgreen: ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EnduroMax Opublikowano 8 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2005 JAk chcesz położyć skuter to stajesz, schodzisz z niego i kładziesz go na ziemi...czy chodzi ci może o kładzenie się w zakrętach?? Cytuj http://www.flickr.com/photos/29858352@N03/Zapraszam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarekS Opublikowano 8 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2005 Powiem tak:Jechaliśmy ok 50 - 60 km / h motocyklem tym na moim zdjęciu. Dwie osoby. Z bocznej ulicy blondyna. Gapi się. Patrzę na nią. Widzę jej rękę jak przesuwa lewarek biegów. Jedzie. Mam 2 metry na ominięcie. Prędkość ok 50 - 60 km/h. Uderzamy najpierw cylindrem. Targamy cały przód CC (Fiat). Wygładzamy kolanami i całymi nogami. Odbija nas to uderzenia do kąta ok 45 w stronę przeciwną jezdni.Teraz normalnym jest położenie się na asfalcie, bo jesteś w szoku, ból nie pozwala ci w ogóle myśleć. A Ty się zastanawiasz czy Twoja połóweczka przeżyje, czy ocali swój kręgosłup.Wtedy, nie pytaj jak, przeżuciłem moto w drugą stronę i po kilkuset metrach stanęliśmy.Czy to jest dla Ciebie jasne?? Tak można położyć przy takiej prędkości (50 - 60 km/h) każdy pojazd jednośladowy. Wszystko zależy od okoliczności. A może od umiejętności??? Rozsądku??? Ja nie wiem!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sobekkk Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 ja sie polozylem simsonem skuterem ... i niebylo to trudne [ani chciane :D ]pzegiolem z predkascia w zakrecie [wlasciwie to luku] a ze opony byly w piachu i jeszcze przednia niemaiale po tej stronie bieznika to niemoglem skrecic bo przod tracil przyczepnosc... lekko tylni hamulec i otwieram oczy a tu w h** ludzi przy plotach sie pyta czy nic mi niejest :| ... otrzepalem sie i pojechalem do domu ale po jakis 5 min zauwazylem ze mnie masakrycznie naparza kolano i plecy zatrzymalem sie a tu skury na kolanie niema koszolki na plecach tez... ale niewiem jakim fartem w glowe niec mi si enie stalo a jechalem bez kasku ... bo przeciez UMIEM jezdzic i SIE NIE PRZEWROCE ;) ;) ;) takze kladzenia motocykal sie nie trenuje .. samo wychodzi jak rzeba [albo nietrzeba] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiew1 Opublikowano 9 Października 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 Powiem tak:Jechaliśmy ok 50 - 60 km / h motocyklem tym na moim zdjęciu. Dwie osoby. Z bocznej ulicy blondyna. Gapi się. Patrzę na nią. Widzę jej rękę jak przesuwa lewarek biegów. Jedzie. Mam 2 metry na ominięcie. Prędkość ok 50 - 60 km/h. Uderzamy najpierw cylindrem. Targamy cały przód CC (Fiat). Wygładzamy kolanami i całymi nogami. Odbija nas to uderzenia do kąta ok 45 w stronę przeciwną jezdni.Teraz normalnym jest położenie się na asfalcie' date=' bo jesteś w szoku, ból nie pozwala ci w ogóle myśleć. A Ty się zastanawiasz czy Twoja połóweczka przeżyje, czy ocali swój kręgosłup.Wtedy, nie pytaj jak, przeżuciłem moto w drugą stronę i po kilkuset metrach stanęliśmy.Czy to jest dla Ciebie jasne?? Tak można położyć przy takiej prędkości (50 - 60 km/h) każdy pojazd jednośladowy. Wszystko zależy od okoliczności. A może od umiejętności??? Rozsądku??? Ja nie wiem!!![/quote'] Nierozumie?? Można jaśniej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarekS Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 To jest opis wypadku, w którym nie było położenia moto, ale było blisko.Ja tylko sugerowałem, co byś się skupił na nauczeniu się aby tak jeździć by ci się to nie przydażyło. I nie myśl o dzwonach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
StreetFighter Opublikowano 10 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2005 Położyć motocykl można zawsze przy użyciu tylnego hamulca jak?? naciskasz na hebel i lekko kierownicą wtedy maszyna leży na asfalcie razem z tobą tylko niewiem czemu ci to potrzebne lepiej nie doprowadzać do sytuacji aby to było jedyne wyjście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.