Skocz do zawartości

Mały wypadek.


Rekomendowane odpowiedzi

haha...  

na poczatku piszecie ze debil itd. itp.  

znalazl sie jeden wyrozumialy filu to wszyscy zmieniaja zdanie...  

Wcale nie napisałem, że jest debilem. Czytaj dokładniej. I napisałem "troche racji". Więc to nie jest tak jak sobie myślisz ;) . Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kazdemu sie zdaza, mnie to nawet nie smieszy, bo kolega mogl sobie zrobic krzywde... osobiscie zawsze sprawdzam czy po naprawie Suzi zadna srubka/nakretka/podkladka/zawleczka/czesc nie zostala, bo jak zostala to jest problem,

ja kiedys probowalem przez 5 minut odpalic moto bez zalozonej fajki, na pych bralem, gaznik chcialem wykrecac juz... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja kiedys probowalem przez 5 minut odpalic moto bez zalozonej fajki, na pych bralem, gaznik chcialem wykrecac juz...

 

 

skad ja to znam w moim bylym ogarze jak to w rometach bylo gaszenie w kloszu swiatla przedniego i czesto przekrecilem i odrazu nie "odkrecilem" no i przychodze kopie kopie pcham i nic a tu wystarczylo przesunac i odrazu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich jestem nowy i enduro zawsze było w moim zyciu wemnie więc jesten na forum ;] a co do tego wypadku to moge cie pocieszyć ze nie tylko tobie sie to zdarza jak miałem hyba z 9 albo 10 lat to z kumplem przemienialiśmy opony w motorynce bo tylna była zabardzo zjechana to daliśmy ją do przodu a przednią na tylną no i oczywiście jak szczyle sie zuciliśmy na nową opone to zapomniałem dokręcić przedniego koła :-D po wiechaniu na jakąs smieszną hopke zauwarzyłem jak przednie koło jedzie przedemną ;) niefajnie naszczęście skończyło sie tylko na pobdzieranych rękach i kolanach ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam.Ja też się moge pochwalić jakiś czas temu jadąc sobie z 70 km/h łancuch mi spadł na drodze płytowej na zakręcie zblokowało mi koło jak szlifa je..ełem.Ja cały poobijany a motor, łancuch pocharatał cały wahacz i sie kierownica starła z lewej strony.Nikomu nie życzę takiego przypadku bo mnie nadgarstek juz 3 tyg boli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety musze powiedziec ze mi kurde wczoraj sie tylne kolo odkrecilo i mi lancuch w lesie spadl, nie wiem jakim cudem moglo sie odkrecic bo skrecam zawsze mocno, jedynie dobrze ze lancuch spadl przy nawracaniu (predkosc prawie zerowa byla) i zblokowal kolo bez zadnych strat,

teraz tak dokrecilem ze bedzie problem z odkreceniem :), a wahacz jest tak zrobiony ze kolo nie wypadnie, nawet jak bedzie niedokrecone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Wymieniałem dętke w kole zapomniałem dokręcić hamulca tylniego (najczęściej używam przedniego)

Kiedyś jechałem TS-ką przez las patrze drzewo to hamulec nie działa. Tak mocno wcisłem że zadziałał :) Kto wie czy MTX czy DT da sie ENDO ZROBIĆ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniałem dętke w kole zapomniałem dokręcić hamulca tylniego (najczęściej używam przedniego)

Kiedyś jechałem TS-ką przez las patrze drzewo to hamulec nie działa. Tak mocno wcisłem że zadziałał Very Happy

 

przecież żeby wyminic dętle z tyłu na bębnowym hamulcu nie trzeba hamulca okręcać. Dziwna sprawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...