eloelo Opublikowano 7 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2005 haha...na poczatku piszecie ze debil itd. itp.znalazl sie jeden wyrozumialy filu to wszyscy zmieniaja zdanie...No a co do samego zdarzenie no to zdaza sie i najlepszym :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Maciek Opublikowano 7 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2005 haha... na poczatku piszecie ze debil itd. itp. znalazl sie jeden wyrozumialy filu to wszyscy zmieniaja zdanie... Wcale nie napisałem, że jest debilem. Czytaj dokładniej. I napisałem "troche racji". Więc to nie jest tak jak sobie myślisz ;) . Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wazzabii Opublikowano 8 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2005 kazdemu sie zdaza, mnie to nawet nie smieszy, bo kolega mogl sobie zrobic krzywde... osobiscie zawsze sprawdzam czy po naprawie Suzi zadna srubka/nakretka/podkladka/zawleczka/czesc nie zostala, bo jak zostala to jest problem,ja kiedys probowalem przez 5 minut odpalic moto bez zalozonej fajki, na pych bralem, gaznik chcialem wykrecac juz... :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielorz Opublikowano 8 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2005 ja kiedys probowalem przez 5 minut odpalic moto bez zalozonej fajki, na pych bralem, gaznik chcialem wykrecac juz... skad ja to znam w moim bylym ogarze jak to w rometach bylo gaszenie w kloszu swiatla przedniego i czesto przekrecilem i odrazu nie "odkrecilem" no i przychodze kopie kopie pcham i nic a tu wystarczylo przesunac i odrazu ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wazzabii Opublikowano 8 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2005 poczekamy az sie ktoremus z was przydazy cos podobnego, i bedziecie na tyle twardzi zeby sie tym pochwalic innym... jak czegos glupszego juz nie zrobiliscie.... :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
$Dolar$ Opublikowano 8 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2005 Witam wszystkich jestem nowy i enduro zawsze było w moim zyciu wemnie więc jesten na forum ;] a co do tego wypadku to moge cie pocieszyć ze nie tylko tobie sie to zdarza jak miałem hyba z 9 albo 10 lat to z kumplem przemienialiśmy opony w motorynce bo tylna była zabardzo zjechana to daliśmy ją do przodu a przednią na tylną no i oczywiście jak szczyle sie zuciliśmy na nową opone to zapomniałem dokręcić przedniego koła :-D po wiechaniu na jakąs smieszną hopke zauwarzyłem jak przednie koło jedzie przedemną ;) niefajnie naszczęście skończyło sie tylko na pobdzieranych rękach i kolanach ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
na koło Opublikowano 25 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2005 Witam.Ja też się moge pochwalić jakiś czas temu jadąc sobie z 70 km/h łancuch mi spadł na drodze płytowej na zakręcie zblokowało mi koło jak szlifa je..ełem.Ja cały poobijany a motor, łancuch pocharatał cały wahacz i sie kierownica starła z lewej strony.Nikomu nie życzę takiego przypadku bo mnie nadgarstek juz 3 tyg boli :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wazzabii Opublikowano 25 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2005 niestety musze powiedziec ze mi kurde wczoraj sie tylne kolo odkrecilo i mi lancuch w lesie spadl, nie wiem jakim cudem moglo sie odkrecic bo skrecam zawsze mocno, jedynie dobrze ze lancuch spadl przy nawracaniu (predkosc prawie zerowa byla) i zblokowal kolo bez zadnych strat,teraz tak dokrecilem ze bedzie problem z odkreceniem :), a wahacz jest tak zrobiony ze kolo nie wypadnie, nawet jak bedzie niedokrecone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam87 Opublikowano 25 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2005 teraz tak dokrecilem ze bedzie problem z odkreceniem ja dokręcam koła stając całym ciężarem ciała na długim kluczu oczkowym i jeszcze podskakuje zeby mocniej dokręcic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rozek Opublikowano 26 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2005 teraz tak dokrecilem ze bedzie problem z odkreceniem ja dokręcam koła stając całym ciężarem ciała na długim kluczu oczkowym i jeszcze podskakuje zeby mocniej dokręcic. a jak z odkreceniem ?? nie masz problemow ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam87 Opublikowano 26 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2005 a jak z odkreceniem ?? nie masz problemow ??robie to samo tylko że w drugą strone :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba Opublikowano 26 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2005 Ja dokrecam lapkami ale potem zakladam taka zawleczke i sie trzymie od czasu do czasu z kopa pocigne kolo zeby zobaczyc czy sie trzyma :) Cytuj http://czcross.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
levoir Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 Wymieniałem dętke w kole zapomniałem dokręcić hamulca tylniego (najczęściej używam przedniego)Kiedyś jechałem TS-ką przez las patrze drzewo to hamulec nie działa. Tak mocno wcisłem że zadziałał :) Kto wie czy MTX czy DT da sie ENDO ZROBIĆ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maly-PMI Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 no nieraz sie zdarzy zapomniec czegos dokrecic. Wiele razy przechodzilem przez wymienianie detek bo nie dokrecalem porzadnie wentyla i go po prostu urywalem. PS. Da sie zrobic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strzalek Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 Wymieniałem dętke w kole zapomniałem dokręcić hamulca tylniego (najczęściej używam przedniego)Kiedyś jechałem TS-ką przez las patrze drzewo to hamulec nie działa. Tak mocno wcisłem że zadziałał Very Happy przecież żeby wyminic dętle z tyłu na bębnowym hamulcu nie trzeba hamulca okręcać. Dziwna sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.