emzet Opublikowano 3 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2005 a nie łatwiej wymienić igiełki na igiełki w koszyczku??mniej zabawy, mniejsze ryzyko przy zdejmowaniu, koszt praktycznie zaden (o ile pamietam to za jedno 3zł) Anarch szczerze to ja jakos wcisłem szmate jak to robiłem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit_1 Opublikowano 3 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2005 w sumie to łatwiej zmienic ..tu masz racje ..kiedy ja bawiłem sie w te sprzęty takowych jeszcze nie było.. duzo ułatwia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 3 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2005 I w ten sposób możecie skonstruować całkiem nowy silnik. Jak czytam niektóre wypowiedzi to się niedobrze robi i utwierdzam się w przekonaniu że niektórych myślenie bardzo boli.Jak można doradzać zakładanie koszyczka z igłami zamiast samych igieł?igły upakowane na styk nie żyją dłużej jak 20.000km w takim silniku i czasami wiele krócej to niech któryś Einstein policzy igły w koszyku i chwilę pomyśli ( czasami pomaga )Jeżeli konstruktor przewidział taki zestaw to tak musi być.A teraz aby igły nie wypadały z korbowodu do karteru to najpierw trzeba je włożyć na smar stały i zabezpieczyć z boku pierścieniami ślizgowymi a potem dorobić sobie kawałek sworznia ( może być obcięty stary ) o długości równej szerokości główki korbowodu + pierścienie ślizgowe a następnie włożyć ten kawałek pomiędzy igły. Następnie nałożyć na korbowód tłok i nowym sworzniem wypchnąć ten stary kawałek.A propos cylindrów :Są tylko dwa rodzaje cylindrów do ZJAWY : aluminiowe i żeliwne.Te ostatnie są wymienne z CZ350 6 i 12V i Jawą 6V. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emzet Opublikowano 3 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2005 Jak można doradzać zakładanie koszyczka z igłami zamiast samych igieł?igły upakowane na styk nie żyją dłużej jak 20.000km w takim silniku i czasami wiele krócej to niech któryś Einstein policzy igły w koszyku i chwilę pomyśli ( czasami pomaga ) skoro w nowszych typach silników (jawa, typ 639) były stosowane koszyczki to dlaczego nie stosowac ich w prawie identycznych konstrukcjach, produkowanych wcześniej?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anarch Opublikowano 3 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2005 I w ten sposób możecie skonstruować całkiem nowy silnik. Jak czytam niektóre wypowiedzi to się niedobrze robi i utwierdzam się w przekonaniu że niektórych myślenie bardzo boli.Jak można doradzać zakładanie koszyczka z igłami zamiast samych igieł?igły upakowane na styk nie żyją dłużej jak 20.000km w takim silniku i czasami wiele krócej to niech któryś Einstein policzy igły w koszyku i chwilę pomyśli ( czasami pomaga )Jeżeli konstruktor przewidział taki zestaw to tak musi być.A teraz aby igły nie wypadały z korbowodu do karteru to najpierw trzeba je włożyć na smar stały i zabezpieczyć z boku pierścieniami ślizgowymi a potem dorobić sobie kawałek sworznia ( może być obcięty stary ) o długości równej szerokości główki korbowodu + pierścienie ślizgowe a następnie włożyć ten kawałek pomiędzy igły. Następnie nałożyć na korbowód tłok i nowym sworzniem wypchnąć ten stary kawałek.A propos cylindrów :Są tylko dwa rodzaje cylindrów do ZJAWY : aluminiowe i żeliwne.Te ostatnie są wymienne z CZ350 6 i 12V i Jawą 6V. <brawo> w 100% popieram, ja użyłem takiego klucza nasadowego 10 ale okragla, emzet - upchales ale później bekłeś za to, ale fakt igiełki trzeba wymienić, ja zamówiłem nowe, ale myślałem że nie będzie trzeba zmieniać, ale jak zobaczyłem że stare są 2 razy chudsze to od razu założyłem nowe :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madras30 Opublikowano 4 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2005 Zgadzam sie z Panem Piotrem co do tych igieł jakis czas temu robiełm remont usiebie i sprzedawca zaproponiował mi własnie koszyczek ale był droższy o 3 zł od igieł luzem ale nie kupiłem z 3 powodów pierwszy to własnie ten co Pan Piotr opisała a drugi to materiał (chński oczywiscie) który był wykruszony! zamiast blachy czy stopu nedzny spiek! czy prasowanka jakaś! 3 jest ich ok 50% mniej zatem naciski na bieżnie korbowodu sie zwiekszą i moim zdanie szybciej wypracuje sie głowka niz z igłami luzem pnadto lipny koszykzawsze może sie rozlecieic a wtedyna pełnej prędkosci lepiejnie myslec ( jak kiedys w WSK 125-było kilka rzedów waleczków w stopie korbowodu i robiłysie z nich baryłki!) a tak zawsze bezpieczniej. Niestety trące igły napewno tez zuzywaja sie szybko ale nie znam JAWY, która np po 20 000 ma zrobiony dopiero 1 szlif . znów rozpołowie silnik u siebie ale załoze tez igły luzem precz z chińską lipą!podrawiam Mirek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emzet Opublikowano 4 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2005 emzet - upchales ale później bekłeś za to nie, bekłem właśnie przez zwykłe igiełki, bez koszyczka.zresztą ja do niczego nikogo nie namawiam - wyraziłem własne zdaniei jakbym kiedyś jeszcze robił coś z tymi igiełkami, to znów zmienie na koszyczek. EOT z mojej strony, zresztą i tak odbiegliśmy od tematu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Solo Opublikowano 5 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2005 napewno bardzo dobrym sposobem jest wlozenie czegos w korbe (np klucz 10 ) i ukladanie igielek na zwyklym towocie (tak zeby sie na chwile przylepily).... mozna to zrobic w zwyklym polozeniu silnika ale i tak radze szmate wpechac w karter....a jak ktos chce byc bardzo przezorny to i jeszcze duzy magnes (taki jak od glosnika wiekszych rozmiarow) polozy.A nastepnie wybijac klucz (nasadke) sworzniem.czasami przydaje sie tez penseta :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skate Opublikowano 5 Października 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2005 Dzięki za wszystkie porady dobrze że poruszyliście temat tego łożyska igiełkowego bo naprawde nie wiedziałbym jak go zamontowac wszystkim wielkie dzieki !!!! :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.