Skocz do zawartości

Borki-czy wszyscy dojechali do domu?


adu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Bruno Kawosz też dojechał,ale szkoda że bez swojego telefonu :cry: ogólnie fajna dżamperka,za rok sie też pisze,na dniach wrzuce zdjecia,miło było poznać ludzików z forum(tych których mi było dane ;) )...ukłon w strone organizatorów!p.s.zgubiłem fona gdzies na terenie zlotu,jak ktoś znalazł z czytających,to niech aparat mu służy :D ale podaje adres na który mógłby wysłać karte sim(w odwołaniu do uczciwości...)WARSZAWA UL.BOHATERÓW WARSZAWY 3M2O KOD;02-495 Marcin Szczypiorski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

data7' date=' również uważam ze nasza ekipa była zawodowa :-) następne borki również lecimy razem ;-). dobrze ze linka zdała egzamin. a pan embe, sałata, greedo, KML i Myszka? dojechali spokojnie?

zbyhu: seven fifty wygląda pięknie :-)[/quote']

 

embe - ok

sałata - ok

greedo - ok

KML - ok

Myszka - ok

 

ps. niech ktoś zgadnie, jaka wyszła srednia z borek do wawy :mrgreen: (podobno padł jakis nieoficialny rekord :oops: 8) )

 

ps2. było bardzo ok ;) :D :lapagora: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotarłem bez problemowo z czego bardzo się cieszę, bo od konina poczułem już domek i chcąc się znaleźć tam jak najszybciej zacząłem strasznie przeginać (nie zchodziło z blatu 200 :twisted: ) mijałem kilka moto na tym odcinku - jak to były osoby z forum to pozdrówki !

 

Pablo i Rataj(nie pamiętam jaki ma nick - green VFR) odłączyli się ode mnie w Koninie, bo lecieli autostrada ! Ja powiedziałem, że Kulczykowi dopłacać nie będe i śmigałem do Słupcy starą krajówka !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie nie znacie ale jezeli widzieliscie dwoch kolesi w malym namiociku z DR 650 RSE Niebieska przy przyczepach to my:] tez dotarlismyz kumplem i mam nadzieje ze w przyszlym roku sie przylaczymy...Troche sie wstydzilismy:)

 

Pozdrawiam!!

 

Ja Was pamiętam, rozmawialiśmy chwilę i chciałem wyciągnąć Was w teren.

Mieszkaliśmy w domku nr. 2 , przed nim stały dwa enduraki.

 

 

My również dotarliśmy zdrowo, pobiliśmy chyba rekord bo wyjeżdzając z Borek o 14:00 w domu byliśmy ok 21:00.

Było super. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotarlismy wszyscy. Jak zawsze. Po prostu innej opcji nie przyjmujemy. Szybki przelot zwartą formacją, ciepło, pusto. Prosto z trasy krótkie odwiedziny u naszego kolegi który troszku sie poturbował w piątek ;) . Generalnie wszystko OK.

Dzięki za fajną imprezę. Mimo poczatkowych trudnosci 8) w "komunikacji pomiedzyludzkiej pomiedzy nami" mam nadzieję, że były to trudne poczatki miłej znajomości. A naszego klubowego recytatora wierszy różnych możemy wypożyczać za niewielką odpłatnością tzn. tyle ile uda mu sie wypić piwska. Ale warunek, przed a nie po, bo na sucho to go trema zżera. Pozdrawiam Wszystkich :-D i Niektórych :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...