Salata123 Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 Koniu - 2 hamulce, wszystko ok. Ale hamuje reka i tył jest tak słabo dociazony, ze najmniejsze dotkniecie hamulca na tyle to uslizg. Gdy koło sie slizga (jest zablokowane) to wcale szybciej nie hamuje (wiesz chyba :mrgreen: ) Pomiary mogą byc obarczone bledem około 3m bo nie potrafie trafic idealnie w linie. Motocykle o ktorych rozmawiacie maja po 200kg a ten o ktorym ja pisze ma połowe tego... czy to nie ma znaczenia? Jedyny słuszny sposób, to pojechać na wał zawadowski, narysować nową skale i sprawdzić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Salata123 Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 Ma ktoś taką długą metrowke? Ja powinienem miec chyba 30 albo 50m musze poszukac, nie wiem czy mam. Jakis dzień, najlepiej słoneczny żeby asfalt cieplejszy był ;) Może dziś? np. o 15? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hz10 Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 a może by tak hamować silnikiem a nie tylnym hamulcem przecież w końcu w samochodach sie tak robi to i w motocyklach bedzie działać Taaaa.... Zakładając że po 32,6 samo M3 wkompnuje się w tył bardzo ciężkiego pojazdu Droga hamowania najnowszego M3 na torach testowych w Niemczech wyniosła niecałe 36m.tak jest napisane w książce i nic na to nie poradze a moze w bmw sie ktoś pomylił :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 hz10 - na stronie internetowej bmw podają już inne dane. Nie wiem co to za książka. Był kiedyś test w AMS i tam do 32,6 brakowało sporo (nie pamiętam dokładnie ile). Co do lekkich motocykli, to droga hamowania jest podobna jak w ciężkich sprzętach. Mniejsza masa motocykla to nie tylko mniejsza energia do wytracenia, ale także mniejszy nacisk na przednią gumę (a więc mniejsza przyczepność). Różnica się znosi (w przybliżeniu) i droga hamowania pozostaje praktycznie bez zmian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
01kriters Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 Jeśłi chodzi o hamowanie na motocyklu to nie wyobrażam sobie skutecznego ostrego hamowania bez użycia tylnego hamulca. . a co powiesz na jednoczesne hamowanie przednim i hamowanie silnikiem? już wtedy tylne koło wpada w poślizg więc po co jeszcze używać "tylnego" ?? Oczywiście dziedzina hamowania jest przeogromna , zależna od warunków sytuacji prędkości itd...np. przed światłami dohamowuje sobie "prawą nogą" ale to nie znaczy że jak lece 200 będe go używał.... bo jak juz wspomniałem wtedy używam silnika...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Salata123 Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 Co do lekkich motocykli' date=' to droga hamowania jest podobna jak w ciężkich sprzętach. Mniejsza masa motocykla to nie tylko mniejsza energia do wytracenia, ale także mniejszy nacisk na przednią gumę (a więc mniejsza przyczepność). Różnica się znosi (w przybliżeniu) i droga hamowania pozostaje praktycznie bez zmian.[/quote'] Kurde no nie wiem. Co zatrzyma się szybciej? Jeden wagon czy cały skład? Mały prom czy wielki tankowiec? Mała cesna czy A380? Żeby sie zatrzymać trzeba coś przerobić na coś, w tym wypadku na ciepło. Może im go wiecej tym słabiej hamuje hamulec bo robi sie poduszka z gazow miedzy klockiem a tarcza? Nie obchodzi mnie to :mrgreen: Ja wiem że testowałem hamulce i wiem ile mi wychodziło. Miarjka nie była sprawdzona z metrem... Czy ktoś z was to robił :?: :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 26 Września 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 Moj test (pomijajac juz potrzeby redakcyjne) ma uswiadomic, ze dane fabryczne to jedno, a pomiarow w realu ze srednio-doswiadczonym kierowca( :-D ) na pokladzie, na sprzecie nie pierwszej mlodosci to zupelnie cos innego... Ciekawe czy ludzie smigajacy przez centrum miasta 150km/h wiedza ile potrzeba im metrow na naszych drogach, zeby zatrzymac sie przed przeszkoda... Jutro juz na 100% przeprowadze test i podam Wam moje wyniki. Pusta droga znaleziona, nawierzchnia przetestowana, miarka jest i sloneczna pogoda zaklepana. A stalowe przewody wlasnie dotarly :). Az kusi mnie, zeby juz je zakladac... Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LUZIPOWER Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 Sałata po co tylnym ? od razu na ręcznym :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Salata123 Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 Ale ja mam tylko sprzeglo :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SirAdam Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 Suzuki SV 650 Bremsweg aus 100 km/h 39,4 Meter Mittlere VerzĂśgerung 9,8 m/s² Suzuki GSF 1200 Bandit Bremsweg aus 100 km/h 40,00 MeterMittlere BremsverzĂśgerung 9,6 m/s2 Wiecej nie znalazlem tak na szybko,testy pochodza z niemieckiej gazety "Motorrad" Z tego co widac to droga hamowania bedzie sie tak w granicach 40 Mtr. wachac.Motocykle sa wprawdzie lzejsze od samochodow, jednak przy hamowaniu maja jeden (duzy) problem - powierzchnia kontaktu opony z asfaltem.Wiekszosc motocykli jezdzi na 120/70 oponach w przodzie.Jako ze tylne kolo raczej zaduzo nie pomaga przy hamowaniu (probuje sie do gory uniesc) cala szybkosc (i masa) motocykla musi byc przejeta przez przednia opone.A teraz niech ktos wyliczy jaka jest powierzchnia kontaktu z asfaltem...................Tja............fizyka jest fizyka, i nie da sie wyru......Badzmy szczerzy - wiekszosc z nas ma droge hamowania duuuuzo dluzsza od samochodow.Dlatego moge tylko polecic - trzymajcie nalezyta odleglosc od jadacego przed wami samochodu. (Dla nierozumiejacych niemieckiego;Bremsweg - droga hamowaniaMittlere BremsverzĂśgerung - srednie negatywne przyspieszenie) SirAdam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 Kurde no nie wiem. Co zatrzyma się szybciej? Jeden wagon czy cały skład? Mały prom czy wielki tankowiec? Mała cesna czy A380?To są niedobre przykłady. W kwestii hamowania pojazdów istnieje różnica - czy droga hamowania jest taka jaka jest, bo nie ma więcej przyczepności, czy nie ma więcej mocy hamulców.Dlaczego ważące z 800kg Seicento hamuje gorzej, niż 2-tonowa limuzyna? Skoro Merol S zatrzymuje się w ok. 40m, to Seicento powinno się zatrzymać na 16m. Sugeruję trzymanie się mimo wszystko tematyki motoryzacyjnej z ograniczeniem do samochodów/motocykli. :) Tankowce mimo wszystko opon pod sobą zwykle nie mają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motoradzio Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 Motocykle sa wprawdzie lzejsze od samochodow' date=' jednak przy hamowaniu maja jeden (duzy) problem - powierzchnia kontaktu opony z asfaltem. Wiekszosc motocykli jezdzi na 120/70 oponach w przodzie.Jako ze tylne kolo raczej zaduzo nie pomaga przy hamowaniu (probuje sie do gory uniesc) cala szybkosc (i masa) motocykla musi byc przejeta przez przednia opone.A teraz niech ktos wyliczy jaka jest powierzchnia kontaktu z asfaltem................... [/quote']I tu się zgadzam w 100% z kolegą, to jest sedno sprawy :!: :) Duzo ludzi uważa, ze motocykl lepiej hamuje niz samochod i sa w błedzie. Podobnie spotkałem sie z opiniami, ze motocykle bankowo jeżdzą szybciej po torach niż samochody. To też nie jest prawda! Tu również chodzi m.in. o przyczepnosc opon wiadomo, że im wieksza powierzchnia przylegania opony do asfaltu tym lepsze trzymanie na zakretach. Kiedyś sprawdzałem z ciekawosci jakie czasy kreci Formuła 1 na tych samych torach co MotoGP. Formułki na każdym okrazeniu są o ok 30s lepsze od motocykli :!: Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LUZIPOWER Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 Formułki na każdym okrazeniu są o ok 30s lepsze od motocykliale po wygranej na gume nie postawisz :-D :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 Poza tym bolidu F1 nie kupi się za 50 tysi :) a GSXR1000 owszem tak :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klacia Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 w kwestii szybkości ... Na pewno oglądacie Top Gear .. tam równiez był pojedynek motocykla z samochodem na torze ( nie z F1 a chyba z BMW M3 - nie pamiętam dokładnie ) Niestety moto przegrał ...nieznacznie ale jednak! jednak cztery przyczepne miejsca do więcej niż dwa:P ... No ale jakie sprzęt trzeba mieć żeby byc szybszym od motocykla:D ... Co do drogi hamowania ... też myslałem że motocykle mają króttszą drogę hamowania niż samochody 8O Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.