Tomek Kulik Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 Kiedyś w czasach wiejskiego sprzętu kaskaderskiego, miałem okazję pokonać skrzyżowanie, po nagłym opuszczeniu bajka w pełnym pędzie. Było coś około 80 km/h (WSK 125 B3 :D ) i na tyłku dżinsy. Doświadczyłem na własnej dupie temperatury od tarcia. Wrażenie było takie jakbym sobie szklankę herbaty wylał na gołą skórę. Natomiast szlify w skórze nie były w żaden sposób nagrzewające ciało do zauważalnych temperatur - choć nie było nigdy szybciej niż 100 km/h. Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LUZIPOWER Opublikowano 15 Września 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 kombinezon sie tak nagrzeje zeby sie stopic i przykleicnie chodzi o to' date=' ze skóra kombinesonu się zacznie topić, tylko, że się tak nagrzeje, żeto nasza skóra pod wpływem ciepła będzie miała poparzenia ! Przecież to jasne, że skóra kombi się nie stopi ! to nie plastik :-) przy slizgu przy 120 km/h na pewno niczego takiego nie ma- wiem to z doswiadczenia Winkdobrze, że nic ci się nie stało ! ok, ok ! wierze wam na słowo - w końcu ani jedna osoba z w/w nie potwierdziła, więc czuję się bezpieczniej :roll: ale jedno jest pewne - muszę kupić taką bieliznę, bo mam dosyć klejącego się kombi (że też wcześniej nie pomyślałem) WSK 125 B3 piękny sprzęt - latało się z kumplem na wersji "BĄK" dzięki za posty ! pozdrówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tina Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 Przecież to jasne' date=' że skóra kombi się nie stopi ! to nie plastik [/quote']dla mnie tez jest to oczywiste :-) ale mowiles cos o "odrywaniu skory platami" a nie wiem co ten niemiec ci za bajki opowiadal. piszac "stopic" mialam na mysli jakby przyklejenie sie przytartego kombinezonu do rozgrzanego tylka. moj blad :oops: . a ty chyba nie myslales ze jestem taka "bystra inaczej" :?: :!: :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LUZIPOWER Opublikowano 15 Września 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 . a ty chyba nie myslales ze jestem taka "bystra inaczej"nigdy w życiu ! :oops: napisałem tak, bo już od kilku postów niejasno pisali ! kolesiowi chodziło o to, że niby widział jak ktoś zjechał do pitstopu po szlifie i od temperatury skóra przykleiła mu się do kombi i zdjął rekaw razem ze swoją skórą ! ale to już nie istotne - wszyscy już wiemy :roll: że tak nie jest 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tina Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 od temperatury skóra przykleiła mu się do kombi i zdjął rekaw razem ze swoją skórąwlasnie to mialam na mysli :D ale predzej ten kombinezon sie zetrze tak ze skora zostanie nie w rekawie a na asfalcie :D ale nie zamierzam potwierdzac tej tezy doswiadczalnie :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Frencci Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 Popatrzna 'sprawdzone' przeze mnie Alpinusy!!! Dobry material! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LUZIPOWER Opublikowano 15 Września 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 Popatrzna 'sprawdzone' przeze mnie Alpinusy!!! Dobry material!najmniejszy przypływ gotówki i cosik kupie (sprawdze alpinusy !) bo na razie zaskórniaki na paliwko trzymam :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek_7 Opublikowano 16 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2005 Troszkę wtrącę do tematu : Otóż podczas szlifowania, jak masz dobrą skórę, to się nie przetrze tak szybko... ale naprawdę szybko się nagrzewa! Testowałem to na rękawiczkach - przy około 120 km/h szlifnąłem, i ponieważ było mokro (a ja miałem kondoma) to leciałem po drodze kilkadziesiąt metrów. I cały czas dłońmi po asfalcie aby : a) streować sobą i nie zjechać na lewy pas (gdzie były tiry)B) zwiększyć hamowanie Otóż po tej operacji, jak wstałem to miałem wrażenie jakbym dłonie położył na gorącym czajniku. Cała dłoń piekła mie z gorąca (rękawiczki się NIE PRZETARŁY). Dobrze że było mokro bo od razu łapy na mokrą trawę i studzenie. Jak lecisz więcej niż kilka metrów (a to może się zdarzyć) i masz dobrą skórę, to nie poździerasz się, ale MOŻESZ SIĘ SPARZYĆ. Nie koniecznie aż skóra zejdzie, ale będzie z gorąca piekło. I taka bielizna faktycznie może być fajną warstwą termiczną, która ochroni od tego. Dodam, że dobre kombinezoeny mają TYLKO podszewkę i to wentylowaną! Która BTW pozawala przepuszać pot, który przepuszcza twoja bielizana oddychająca do skóry, a skóra powoli ale na zewnątrz... Więc tak czy siak warto jeździć w takiej bieliźnie - druga jej zaleta, to że się nie klei kombinezon (zwłaszacza porcięta do nóg) i nie ma problemu wsiąść i zsiąść z motocykla... wiem coś o tym bo konus jestem i wysoko nogi zadzierać muszę. Cytuj Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tina Opublikowano 16 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2005 na pewno mozna sie troche przygrzac, ale nie sadze ze do tego stopnia zeby skora schodzila. predzej kombinezon sie zetrzeleciałem po drodze kilkadziesiąt metrów. I cały czas dłońmi po asfalcie mialam niedawno glebe przy 120, slizgalam sie przodem i tylem, kombinezon przetarty z kazdej strony ale nie wiem dlaczego rekawiczki sa NIETKNIETE :!: 8O :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LUZIPOWER Opublikowano 16 Września 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Września 2005 Nie koniecznie aż skóra zejdzie' date=' ale będzie z gorąca piekło. I taka bielizna faktycznie może być fajną warstwą termiczną, która ochroni od tego.[/quote']Szczerze to Maniek czekałem aż napiszesz posta - bo słyszałem, że nie jedną miałeś przygodę ! kurde miałem taki sam pogląd jak ty ! ale wszyscy twierdzili inaczej - aż się przychyliłem do ich opinii, ale po twoim poscie.... P.S. Pewnie niezaciekawe było się ślizgać "między" tirami !ale nie wiem dlaczego rekawiczki sa NIETKNIETE widocznie miałaś ręce przy sobie - niby się tak powinno układać podczas szlifa ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarianKa Opublikowano 16 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2005 Alpinusa to juz raczej nie kupicie, firma splajtowała parę lat temu.Teraz to HiMountains, albo Milo, albo jakieś inne. Cytuj Nie ma co płakać nad rozlanym szambem. Wsiąknie i smród minie [michoa] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Frencci Opublikowano 17 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2005 Ops, nie wiedzialem. Obkupilem sie chyba z dwa lata temu we wszystko co potrzebne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quake Opublikowano 17 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2005 Witam Wcześniej pisałem o wypadku mojego kolegi na nowej R1 przy prędkości ponad 250 km, pomijając kwestię otrzymania drugiego życia , gościowi nic sie nie stało bo miał dobre kombi z garbem i wszystkimi ochraniaczami jakie dziś się spotyka , natomiast miał poprzypiekaną dupe i to dobrze nie mniej jednak nie schodzia mu skura płatami ani nie przykleiła sie do kombi , tak czy tak 4litery sobie przypiekł i to dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.