Skocz do zawartości

Czy kombinezon to za mało... ?


LUZIPOWER
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kiedyś w czasach wiejskiego sprzętu kaskaderskiego, miałem okazję pokonać skrzyżowanie, po nagłym opuszczeniu bajka w pełnym pędzie. Było coś około 80 km/h (WSK 125 B3 :D ) i na tyłku dżinsy. Doświadczyłem na własnej dupie temperatury od tarcia. Wrażenie było takie jakbym sobie szklankę herbaty wylał na gołą skórę. Natomiast szlify w skórze nie były w żaden sposób nagrzewające ciało do zauważalnych temperatur - choć nie było nigdy szybciej niż 100 km/h.

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kombinezon sie tak nagrzeje zeby sie stopic i przykleic

nie chodzi o to' date=' ze skóra kombinesonu się zacznie topić, tylko, że się tak nagrzeje, żeto nasza skóra pod wpływem ciepła będzie miała poparzenia ! Przecież to jasne, że skóra kombi się nie stopi ! to nie plastik :-)

przy slizgu przy 120 km/h na pewno niczego takiego nie ma- wiem to z doswiadczenia Wink

dobrze, że nic ci się nie stało ! ok, ok ! wierze wam na słowo - w końcu ani jedna osoba z w/w nie potwierdziła, więc czuję się bezpieczniej :roll:

 

ale jedno jest pewne - muszę kupić taką bieliznę, bo mam dosyć klejącego się kombi (że też wcześniej nie pomyślałem)

 

WSK 125 B3

piękny sprzęt - latało się z kumplem na wersji "BĄK"

 

dzięki za posty ! pozdrówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież to jasne' date=' że skóra kombi się nie stopi ! to nie plastik [/quote']

dla mnie tez jest to oczywiste :-) ale mowiles cos o "odrywaniu skory platami" a nie wiem co ten niemiec ci za bajki opowiadal. piszac "stopic" mialam na mysli jakby przyklejenie sie przytartego kombinezonu do rozgrzanego tylka. moj blad :oops: . a ty chyba nie myslales ze jestem taka "bystra inaczej" :?: :!: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. a ty chyba nie myslales ze jestem taka "bystra inaczej"

nigdy w życiu ! :oops: napisałem tak, bo już od kilku postów niejasno pisali ! kolesiowi chodziło o to, że niby widział jak ktoś zjechał do pitstopu po szlifie i od temperatury skóra przykleiła mu się do kombi i zdjął rekaw razem ze swoją skórą ! ale to już nie istotne - wszyscy już wiemy :roll: że tak nie jest 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od temperatury skóra przykleiła mu się do kombi i zdjął rekaw razem ze swoją skórą

wlasnie to mialam na mysli :D ale predzej ten kombinezon sie zetrze tak ze skora zostanie nie w rekawie a na asfalcie :D ale nie zamierzam potwierdzac tej tezy doswiadczalnie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę wtrącę do tematu :

 

Otóż podczas szlifowania, jak masz dobrą skórę, to się nie przetrze tak szybko... ale naprawdę szybko się nagrzewa! Testowałem to na rękawiczkach - przy około 120 km/h szlifnąłem, i ponieważ było mokro (a ja miałem kondoma) to leciałem po drodze kilkadziesiąt metrów. I cały czas dłońmi po asfalcie aby :

 

a) streować sobą i nie zjechać na lewy pas (gdzie były tiry)

B) zwiększyć hamowanie

 

Otóż po tej operacji, jak wstałem to miałem wrażenie jakbym dłonie położył na gorącym czajniku. Cała dłoń piekła mie z gorąca (rękawiczki się NIE PRZETARŁY). Dobrze że było mokro bo od razu łapy na mokrą trawę i studzenie.

 

Jak lecisz więcej niż kilka metrów (a to może się zdarzyć) i masz dobrą skórę, to nie poździerasz się, ale MOŻESZ SIĘ SPARZYĆ. Nie koniecznie aż skóra zejdzie, ale będzie z gorąca piekło. I taka bielizna faktycznie może być fajną warstwą termiczną, która ochroni od tego. Dodam, że dobre kombinezoeny mają TYLKO podszewkę i to wentylowaną! Która BTW pozawala przepuszać pot, który przepuszcza twoja bielizana oddychająca do skóry, a skóra powoli ale na zewnątrz...

 

Więc tak czy siak warto jeździć w takiej bieliźnie - druga jej zaleta, to że się nie klei kombinezon (zwłaszacza porcięta do nóg) i nie ma problemu wsiąść i zsiąść z motocykla... wiem coś o tym bo konus jestem i wysoko nogi zadzierać muszę.

Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno mozna sie troche przygrzac, ale nie sadze ze do tego stopnia zeby skora schodzila. predzej kombinezon sie zetrze

leciałem po drodze kilkadziesiąt metrów. I cały czas dłońmi po asfalcie

mialam niedawno glebe przy 120, slizgalam sie przodem i tylem, kombinezon przetarty z kazdej strony ale nie wiem dlaczego rekawiczki sa NIETKNIETE :!: 8O :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie koniecznie aż skóra zejdzie' date=' ale będzie z gorąca piekło. I taka bielizna faktycznie może być fajną warstwą termiczną, która ochroni od tego.[/quote']

Szczerze to Maniek czekałem aż napiszesz posta - bo słyszałem, że nie jedną miałeś przygodę ! kurde miałem taki sam pogląd jak ty ! ale wszyscy twierdzili inaczej - aż się przychyliłem do ich opinii, ale po twoim poscie....

P.S. Pewnie niezaciekawe było się ślizgać "między" tirami !

ale nie wiem dlaczego rekawiczki sa NIETKNIETE

widocznie miałaś ręce przy sobie - niby się tak powinno układać podczas szlifa !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wcześniej pisałem o wypadku mojego kolegi na nowej R1 przy prędkości ponad 250 km, pomijając kwestię otrzymania drugiego życia , gościowi nic sie nie stało bo miał dobre kombi z garbem i wszystkimi ochraniaczami jakie dziś się spotyka , natomiast miał poprzypiekaną dupe i to dobrze nie mniej jednak nie schodzia mu skura płatami ani nie przykleiła sie do kombi , tak czy tak 4litery sobie przypiekł i to dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...