Techniacz Opublikowano 7 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2005 dobra wiem jak zarejstrował... kupił papiery na allegro za 300zł :evil: Jezeli to była uwaga do mnie - to się mylisz' date=' żadnych sztuczek ani cioci w urzędzie.[/quote'] chwila chwila mój kolega bez problemu zarejstrował DKW nz. 350 z 1942 roku. więc mozliwość chyba jest. jak będe się z nim widział to przekaże jego wiedze. dobra wiem jak zarejstrował... kupił papiery na allegro za 300zł :) Pzdr Cytuj Simson SR 50 > Honda Transcity NX 125 > Honda XL 600 RM > Honda CBR 1000f SC 25 > Suzuki GSX-R 750 K1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NaczelnyFilozof Opublikowano 21 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2005 Nie prawda. Jeżeli motocykl był wyrejestrowany na wniosek właściciela - czasowo (była kiedyś taka możliwość) to nie ma żadnego problemu z ponowną rejestracją - ja w tym roku zarejestrowałem Gazelę wyrejestrowaną chyba w roku 89 - zadnych problemów, standardowy przegląd i umowa kupna. Zadnego przeglądu zerowego czy karty pojazdu.Żadnego problemu - to oczywiście zależy od widzimisie lokalnego wydziału komunikacji ale ja nie miałem żadnych problemów. To prawda. Właśnie wróciłem z Urzędu. Myśl;e kupić wyrejestroiwaną Cezete 350. Jako że wyrejestrowana przed 98rokiem to musze napisac podanie o przywrócenie do ruchu. Do tego przegląd i etc... Ale zarejestruje dopiero za miesiąc. Motor ma inne numery silnika niż w dowodzie. A papiera na silnik nie mam. Ale z tym już tez nie problem. Na umowie mam nie pisać numerów silnika. Bo dziś (dziś!) wpłynąl jakiś akt do Urzędu. Numerów silnika nie muszą bić do dowodów czy jakoś tak. Tyle ze to od opublikowania musi 30 dni poleżeć... Dziwny kraj ta Polska... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek775 Opublikowano 22 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2005 Ja mialem tak: mialem dowód rej z ucietym rogiem (wyrejestrowany) i mialem umowe z wlascicielem. Potrzebna byla opinia rzeczoznawcy (180zł) którą mi wydał lecz doradził zeby zarejestrować jako zwykly a nie zabytek bo wtedy kazda naprawa to koserwator zabytków itp. Z tym do wydz. komunikacji i rejestracja jako zwykły motocykl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.