dadeq Opublikowano 23 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2005 ...a zarazilem sie jakas dziwna chorobą :evil:...objawy sa mniej wiecej takie : od kilku dobrych lat na dzwiek silnika jednosladu robilo mi sie jakos ... tak dziwnie..:P ...no i w te wakacje postanowilem ostatecznie "IDE NA KURS PRAWKA A"...pojawilem sie w LOK, zapisalem sie (z teorii mnie wyprosili - ma pan juz prawko od 9 lat wiec nie musi Pan chodzic na teorie :D i tak umowilem sie z instruktorem na jazdy... pierwsza godzina w zyciu na moto jakos poszla (ponoc bardzo dobrze :P ) i od tej pory ... choroba sie nasila z dnia na dzien...choc te 7 h (tyle do tej pory bylo) to glownie plac i jakas tam zamknieta droga...ale na sama mysl o kolejnej godzinie na moto (nawet na palcu) geba sama sie usmiecha, snie o moto...jak cudownie by bylo miec juz swojego gs 500 f :P...(ponoc najlepsze na poczatek)...a gdy slysze ten niesamowity dzwiek na ulicy to glowa sama sie odwaraca...i nie wiem skad sie wzielo to ze kataramaniarze sa bezlitosni dla motocyklistow...ja sam ZAWSZE im ustepuje ;) ; zjezdzam jak najblizej pobocza i daje kierunek zeby mnie wyprzedzal...i czesto mi za to dzekuja.. ;) a wracajac do tematu...czy jest to uleczalne ?? ;)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gishhh Opublikowano 23 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2005 a wracajac do tematu...czy jest to uleczalne ?? Wink No jasne, panowie Honda, Yamaha czy Suzuki juz dano wymyslili na to lekarstwo :-) :-) :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 23 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2005 Uważaj bo to dopiero poczatek... Zobaczysz pozniej :evil::D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kvoss Opublikowano 24 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2005 mam identyczną "chorobę" :-) . Ja też dreszczy dostaję, gdy usłyszę ten dźwięk. Na prawko wybieram się za rok, bo w tym raczej już nie zdążę. Ile płaciłeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolek Opublikowano 24 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2005 a wracajac do tematu...czy jest to uleczalne ?? :evil:) .... hehe jasne , suzuki500 raz albo 2 razy dziennie po kilka godzin :lol: niestety musisz wiedzieć że łatwiej wyciągnąć nałogowego pijaka z nałogu niż uodpornic się na motocykle.... masz dość poddatny organizm na tę chorobę ... jak My Wszyscy :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darekcb500 Opublikowano 24 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2005 :-) Dokladnie mialem taka samą chorobe tylko ze na lepszy i szybszy motocykl w czasie gdy ujezdzalem mz250 :evil: pzdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
osito Opublikowano 24 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2005 Taaak... Ta choroba ma tendencje do nasilania, niestety... Dopiero co zdałem exam na prawko i choć dopiero od października będę szukał motorka, to już teraz głowa na ulicy bardziej lata mi za motocyklami niż za laskami... :oops: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
McGriff Opublikowano 24 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2005 Witamy w kręgy ''chorych'' licz sie z tym, że z tego już sie wyleczyć nie da :evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati1411 Opublikowano 24 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2005 trzeba uważać bo ta choroba może mieć zgubne skutki, pilnuj się rozglądaj itp. Pamiętaj że zachorować na motocykle jest łatwo ale leczenie skutków choroby może być długotrwałe i bolesne. Ale generalnie miło się choruje :evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dadeq Opublikowano 24 Sierpnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2005 no no...widze ze to jest powszecne...przynajmniej tu :evil: kvoss - 1000 zł lolek - juz sie nie moge doczekac tej suzi :P osito - a jak glowa lata za laskami na moto... :D McGriff - ja sie wcale leczyc nie chce :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fasad Opublikowano 24 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2005 Też jestem chory :DA zwłaszcza jak widze cbr 600 :evil: i właśnie tąkową chce kupić za 2 lata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 24 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2005 na tym forum to wszyscy są na to chorzy,oczywiście w pozytywnem tego słowa znaczeniu :evil: ja choruje na wszystkie sprzety poza cruiserami i chopkami. to nie dla mnie, za młody jestem :P .dzisiaj cos ojciec napomknal ze chce jechać po jak on to powiedział "ścigacza" , hmm ,jakos mi sie to nie widzi, bo on sie na tym pewnie zabije, znajac jego i to jak lubi gniesc samochud i cokolwiek tylko dorwie.ale przynajmniej i ja mialbym wreszcie sporta w garażu. z tego sie nie da rady wyleczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolinak Opublikowano 25 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2005 bardzo zaraźliwa choroba z tego co widze ;) ale taka.. nawet nie szkodliwa ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.