Administrator Dominik Szymański Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Administrator Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2005 no mi sie wydaje ze podpieranie sie noga to nie jest taka zla rzecz jesli sila odsrodkowa nie jest az tak duza zeby motor lapal przyczepnosc nawet jak jest pochylony o 30* , w dodatku trzeba miec dobre opony + nawierzchniae ktora utrzyma bieznik, idz na zuzel to zobaczysz ze nawet zawodowcy podpieraja sie noga, a jak wiem to leca na powerslidzie przez prawie kazdy zakret, mam zuzel u siebie w miescie, widzialem, nawet z mialem przyjemnosc Golloba poznac Niestety żużel ma niewiele wspólnego z enduro/motocrossem. Slide w żużlu a slide w enduro to dwie różne sprawy. W żużlu to podstawowa technika pokonowanania zakrętu, podczas gdy w enduro występuje bardzo rzadko. Zakręt w enduro i cross pokonuje się bez przeciwskrętu, wciskając kierownicę w piach i przednim kołem torując sobie drogę, co jest wprost zaprzeczeniem techniki pokonywania zakrętu w żużlu. Owszem, slide stosuje się w enduro i bardzo rzadko w motocrossie, ale umówmy się, że jest to technika niejako wymuszona, która często wynika z prostego powodu - jest techniką ratujacą nas przed glebą. Tzn w momencie, w którym czujemy, że może nastąpić wywrotka w skutek zbyt szybkiego pzresuwania się tyłu motocykla na zewnętrzną część toru jazdy, można odbić nieco kierownicę w przciwną stronę, co wyprostuje motocykl i pochodnie wymusi slide. Jazda slidem jest charakretystyczna dla szybkich rajdów długodystansowych po twardych podłożach. Jak się poobserwuje jazdę uczestników Dakaru widać, jak często jadą bokiem. Ale nikt nigdy nie podpiera się wtedy nogą! Bo to grozi złamaniem raz-dwa. Slide słuzy do pokonania zakrętu na granicy wyprzedzenia przez tył motocykla, odciążą tył itd. Ale w zakrętach ci sami zawodnicy slidem żużolwym już nie jadą ;) Pokonują zakręty w typowo endurowy sposób. Jak już chcecie poćwiczyć slide, to postarajcie się je robić efektownie i skutecznie, a nie kręcić bączki jak na motorynkach. W tym celu znajdźcie zakręt mniej więcej 45 stopni a więcej to lepiej, koniecznie szutrowy, najlepiej dość twardy. Najeżdżajcie ten zakręt na stojąco, z dość dużą prędkością. W szczycie zakrętu zacznijcie wprowadzać motocykl w slide przez - mocne dodanie gazu, mocne dociśnięcie nogą podnóżka (jak zakręt jest w lewo, mocno dusić prawy podnóżek), oraz delikatne odbicie kierownicy w przeciwną stronę do zakrętu. Wówczas wyjdzie efektowny "boczek" przy dużej prędkości. I gwarantuję, że żadne podpieranie się nogą nie jest wówczas postrzebne. ;) pzdr Edit - a film był bardzo fajnie zmontowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Maciek Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Troche off topic będzie. To w takim razie jak powinno się pokonywać zakręty podczas jazdy enduro bo się troche pogubilem :?: Dużym poślizgiem, małym czy może najlepiej bez poslizgu?? :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wazzabii Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Jazda slidem jest charakretystyczna dla szybkich rajdów długodystansowych po twardych podłożach. Jak się poobserwuje jazdę uczestników Dakaru widać, jak często jadą bokiem. Ale nikt nigdy nie podpiera się wtedy nogą! Bo to grozi złamaniem raz-dwa. Slide słuzy do pokonania zakrętu na granicy wyprzedzenia przez tył motocykla, odciążą tył itd. Ale w zakrętach ci sami zawodnicy slidem żużolwym już nie jadą Pokonują zakręty w typowo endurowy sposób. jesli predkosc jest duza to sila odsrodkowa nie pozwala motocyklowi na upadek, tak jak nie pozwala kolarzowi pochylajacemu sie na zakrecie, ale jak sie pochylisz mocno przy malej predkosci to gleba murowana, wiec na moj gust noga jest czasami potrzebna, zwlaszcza gdy sie jedzie niezbyt szybko co do zakretu to trudno takie znalezc, w lesie mialem dosc ladny ale ze korzenie rosly na zakrecie to raz z motorem prawie lezalem jak mi tylne kolo wybilo, poszukam, pocwicze, pokaze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eloelo Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Troche off topic będzie. To w takim razie jak powinno się pokonywać zakręty podczas jazdy enduro bo się troche pogubilem Dużym poślizgiem, małym czy może najlepiej bez poslizgu?to wszystkio znajdziesz w przyklejonym temacie : podstawy jazdy enduro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.