moc na kole a kondycja silnika (xj900 '92)

[Konował]

Twoja XJ 900 jest napędzana kardanem, więc spodziewałbym się większych strat mocy

a ja myśle że mna łańcuchu są wieksze straty niż na kardanie.

pozdrawiam

 

To powiedz dlaczego tak myślisz :?: łańcuch ma tylko pare% strat i jest najlepszy pod tym względem,a z prasy samochodowej doczytałem sie że chamownie te powszechnie stosowane samochodowe(nie pamietam nazwy)zle mierzą silniki wysokobrotowe a wyszło to przy pomiarach japońskich silników w chyba hondach(samochodach) zaniżały wyniki (jak kogoś interesuje to poszukam tego w GT)

[macbrus]

To ja dodam że badałem Yamahe Thunderace YZF 1000 R rocznik 1996 (bo nie wiedziałem czy wersja otwarta czy nie) i wyszło na kole 128KM (katalogowo wersja zdławiona 100KM i otwarta 145KM)

Czyli straty wał=sprzegło=skrzynia biegów=łancuch=opona wyniosły 11%

[szypeczek]

Każdy motor ma straty w mocy. Nawet nowe R1 stojące jeszcze w salonie mają od 10 do 20 KM mniej niż powinny. Wynika to przede wszystkim z jakości paliwa w Polsce. A po drugie najlepsze paliwo to te które używają do wyścigów (ewentualnie lotnicze), więc zwykłej Polskiej 95 czy nawet 98 nie ma co brać pod uwagę. Za dużo się ostatnio czyta o "chrzszczonych" paliwach...! A wiek motoru ma swoje przełożenie na te sprawy.

[szczepan]

sprawdz regulację gażników,wydech czy przypadkiem nie jest "tuningowy",filtr paliwa,filtr powietrza.Moc deklarowana przez producenta (na wale)i ta na kole znacznie się różnią.Swego czasu miałem Cbr 1100 XX gażnikową i po "profesjonalnej "regulacji u poznańskiego przedstawiciela Hondy B....ńskiego (koszt ok 600pln)na hamowni w "Best bike"w Bydgoszczy wykazała 118KM i 101 Nm,po poprawieniu tego co spieprzył pozński serwis wyszło 144 KM i 114Nm,tak więc właściwa regulacja ma ogromne znaczenie.Co do wydechu obecnie jeżdze Hayabusą i tak na wydechu seryjnym pokazuje 159KM i 126 Nm,na sportowym przepraszam jeśli pomyliłem pisownię "stritfinger" 154KM i 124Nm a więc znacznie mniej niż seria,na własnej "wydumce"której poświęciłem wiele pracy i po kilku próbach na hamowni 162KM i 133Nm,nie mogę się zgodzić że w przebieg jak ktoś wcześniej napisał 40 tys km może umniejszyść moc o ok 10 %,moja hayabusa ma 35000km przebiegu,a z informacji jakie uzyskałem z Poland Possition z Piaseczna(Jedynego Poważnego dillera suzuki w centralnej Polsce) nowa Hayabusa ma moc na kole ok 155-158 KM i moment obrotowy ok 126Nm

pozdrawiam

[zajc]

Każdy motor ma straty w mocy. Nawet nowe R1 stojące jeszcze w salonie mają od 10 do 20 KM mniej niż powinny. Wynika to przede wszystkim z jakości paliwa w Polsce. A po drugie najlepsze paliwo to te które używają do wyścigów (ewentualnie lotnicze), więc zwykłej Polskiej 95 czy nawet 98 nie ma co brać pod uwagę. Za dużo się ostatnio czyta o "chrzszczonych" paliwach...! A wiek motoru ma swoje przełożenie na te sprawy.

mylisz pojecia.Moc w folderach reklamowych podawana jest na sprzegle(tak zwane HP), a moc mierzona na kole jest zawsze mniejsza ze wzgledu na straty mocy(stad BHP). Stad te roznice .Na pewno nikt nie uzywa zadengo paliwa do promow kosmicznych w motocyklach podczas badan na hamowni :(

[Domel]

Każdy motor ma straty w mocy. Nawet nowe R1 stojące jeszcze w salonie mają od 10 do 20 KM mniej niż powinny. Wynika to przede wszystkim z jakości paliwa w Polsce. A po drugie najlepsze paliwo to te które używają do wyścigów (ewentualnie lotnicze), więc zwykłej Polskiej 95 czy nawet 98 nie ma co brać pod uwagę. Za dużo się ostatnio czyta o "chrzszczonych" paliwach...! A wiek motoru ma swoje przełożenie na te sprawy.

mylisz pojecia.Moc w folderach reklamowych podawana jest na sprzegle(tak zwane HP), a moc mierzona na kole jest zawsze mniejsza ze wzgledu na straty mocy(stad BHP). Stad te roznice .Na pewno nikt nie uzywa zadengo paliwa do promow kosmicznych w motocyklach podczas badan na hamowni :(

No dokładnie-pamiętam jak w "Superbike" albo "Fast bikes" był np.test 600ccm i tam podają moc z testów na hamowni to mimo że paliwo brytyjski to moce nie były ok.120KM jak podaje fabryka tylko chyba 98-106KM.

[M a D a F a K a]

(tak zwane HP)

To znaczy HORSE POWER i niekoniecznie dotyczy mocy zdjętej z koła.

Wiele wyjaśnić może procedura "hamowania" motocykla na hamowni inercyjnej.

Z grupsza zasada pomiaru polega na zmierzeniu przez komputer w jakim czasie rozpędzi się bęben hamowni o konkretnej masie i bezwładności do maksymalnych obrotów zależnych od konstrukcji i typu motocykla. W między czasie od kilku do kilkudziesięciu razy na sekundę są realizowane pomiary pośrednie (obr/min bębna i w jakim czasie), na podstawie tych wyników tworzony jest wykres przebiegu charakterystyk zewnętrznych w funkcji obrotów silnika.

Najczęściej hamownie inercyjne (te mniej poważne, tzn. komercyjne) ilość obrotów silnika obliczają na podstawie wielkości koła napędowego i przełożenia całkowitego na biegu ostatnim (na którym badamy). I tutaj najczęściej popełnia się błędy podczas pomiaru, bo od biedy koło możemy zmierzyć linijką, a co jeśli nie mamy danych fabrycznych o przełożeniu całkowitym na danym biegu. Obsługa urządzenia postępuje na dwa sposoby albo przyjmuje przełożenie z "powietrza", że ostatni bieg jest biegiem bezpośrednim tzn. ilośc obrotów na wałku wstępnym jest równa obrotom wałka zdawczego i pytając się właściciela sprzęta jakie ma założone zębatki określa przełożenie całkowite. Drugi sposób częściej stosowany i również niedokładny polega na kalibrowaniu hamowni poprzez porównanie obrotomierza w motocyklu z obrotomierzem wyświetlanym na monitorze komutera urządzenia.

I tu może dochodzić do przekłamań rzędu 10%!

Mierzyłem kiedyś SP-1 wyszło na kole 107 KM, a w przeliczeniu na silnik 113 KM. Prędkość maksymalna mierzona GPS to ca 265 km/h. Zapotrzebowanie mocy przy tej prędkości to ok 125-130 KM. Więć pytam się gdzie jest prawda?

Drogi właścicielu XJ-a poniekąd kultowego sprzęta, traktuj wyniki z hamowni z przymrużeniem oka, jej wyniki przydatne są w tedy kiedy chcemy określic kierunek zmian w którą idą poczynione modyfikacjew naszych motocyklach.

[zajc]

To znaczy HORSE POWER i niekoniecznie dotyczy mocy zdjętej z koła.

 

No wlasnie-HP, czyli horse power jest to moc podawana z reguly przez producenta, czyli moc ze sprzegla.I zgodze sie z Toba, iz nie jest to moc zdjeta z kola.Widac nieuwaznie czytasz to co napisalem :) Natomiast BHP czyli BRAKE horse power to moc na tylnym kole, jak sama nazwa wskazuje-wzieta z hamowni.

[M a D a F a K a]

To co przytaczasz (HP i BHP) są terminami przyjętymi dla uproszczenia przez autora tekstu bądż przez gazetę dla której pisze on teksty. W jaki sposób mierzy się moc silników i jaką podają producenci w swych katologach regulują odpowiednie państwowe normy w danych krajach.

Przykładowo w USA mierzy się moc na wale silnika bez jego osprzętu, a w UE z osprzętem silnika.

Skąd wiesz czy w przypadku BHP nie chodzi o moc zdjętą z hamowni silnikowej? Autor tekstu zapewne chciał rozróżnić moc podawaną przez producenta (HP) od tej którą osobiście zmierzył (BHP).

[zajc]

Ok, przyznaje sie bez bicia :-D Te okreslenia wzialem z brytyjskiej prasy motocyklowej-gdzie BHP to moc zdjeta z tylngo kola na hamowni. Wiem ze w USA moc podawana jest zupelnie inaczej, ale tutaj mowimy o europie :)

[Adik]

Moze olej masz przepracowany albo spalone sprzeglo i nie przekazuje mocy. Moze masz zuzyta skrzynie biegow i hamuje samoistnie bo lozyska juz stawiaja opor od zuzycia?? A moze masz cos w silniku, np. zuzyty walek rozrzadu?? Mozliwosci jest wiele... a moze i kazda po kolei?? Sprawdzilbym na twoim miejscu cala jednostke napedowa.. ale to dopiero jak juz zaczniesz to odczuwac ze cos mu brakuje.. Pozdro Wodzu(Adik)