ogar 200 i sztuczki ?

[Opu]

Możliwe ze to może kogoś śmieszyć ale wolał bym żeby to było wzięte dość poważnie. Czy ktoś z forumowiczów próbował cos zrobić na ogaże 200 oczywiście takim podkręconym trochę, chodzi mi o wchodzenie na koło itp. jeśli jest taka osoba chcial bym aby opisala co konkretnie zmieniła w swoim sprzęcie aby łatwiej było go postawić na koło ja mam zmienione dysze na 68 spiłowany krusiec gaźnika i mam zamiar zmienić zębatkę przód na 11Z i cylinder 60 ccm czy to wystarczy ? sprzęt jest dość ciężki.

[RuDeK]

Ja stawałem na podnożkach pasażera i strzał ze sprzegła i normalnie szedł na koło :) Ogar nic nie przerobiony. Jak chcesz to sprawdź czy masz zblokowanego Ogara na wydechu, tzn ściagnij tłumik i sprawdź ile wchodzi kolanko do tłumika. Jeżeli 3-4 cm to dobrze jeżeli koło 10 to ją skróć żeby wchodziło na 3 cm. Będzie troche zrywniejszy i będzie miał ciut lepsze przyspieszenie. :evil:

[Opu]

poprzedni wlasciciel uciol do połowy tłumik ale wyciszył go standardową końcówką :/ musze na początek tłumik zmienić

[RuDeK]

To zmień tłumik i wtedy sprawdź ile kolanko do niego wchodzi, jak koło 10 cm to wiesz juz co zrobic :evil:

[Michał]

Ja próbowałem na Puchu 50. Idzie go postawić na koło stojąc na tylnych podnóżkach, ale to tylko chwilowe. Nie umiem go dłużej utrzymać gazem i szczerze mówiac, nie wiem jak kolesie wykonują różnego rodzaju ewolucje na tego typu sprzętach. Moim zdaniem to o wiele większa sztuka niż jazda na gumie jakimś GSX-Rem czy R1 gdzie można ciągnąć potężnym silnikiem parę setek metrów

[GT 80]

ja miałem to wszystko co opisałeś + zębatke 13 i trenowałem poslizgi na sypkiej nawierzchni ;P bardzo widowiskowo wyglądało ;P bardziej niż przejechanie 2 metrów "na gumie"

[Opu]

utrzymanie tego to kwestia wyczucia i w prawy właśnie co dopiero na oglądałem się filmików i z tego co widziałem ludzie śmigali na tylnim kole siedząc nie trzymając kierownicy łapali tylko równowagę co mnie dość zdziwiło jak uda mi sie postawic sprzeta na koło to reszta jest kwestią wprawy.

[Lyku]

moj kolega mial inny sposob.jechal bardzo wolno praktycznie sie toczyl stawal na podnozkach pasazera podciagal kierownice z calej sily i dwal gaz do konca a reszta to juz balans i wyczucie.trzymaj sie

[RuDeK]

A w ogóle jechałes kiedys na kole?? (przynajmniej rowerem). Jeżeli tak to dużo łatwiej bedzie Ci sie nauczyć moto na kole.

 

@Michał : Bo trzeba jeszcze uzyć swych mięśni i podciagać kiere żeby jakimś ogarkiem itp pojechać dłużej na kole :evil:

[m16]

http://www.bikepics.com/members/bialy18hub...bert/88ogar200/

Nasz forumowy kolega.

[Opu]

ten kolega jedzie na ogarze 205 on jest bodajże o 10 kg lżejszy

[RuDeK]

Ale ma mniej mocy. Ogar 205 ma 1.7 KM, a Ogar 200 2.2 KM

[kornol]

moj kolega mial inny sposob.jechal bardzo wolno praktycznie sie toczyl stawal na podnozkach pasazera podciagal kierownice z calej sily i dwal gaz do konca

To tak samo jak ja :evil:

na 1 udawalo mi sie pociagnac Ogara 200 na kole na jakies 5-6 metrow( i to na stocku :) ),jak dochodziłem do 6 metrów to kupiłem Czte 125 i teraz Ogar stoi w garazu.

a masz bagaznik w ogarze?

jak stawalem na kolo to czasem pociagnalem za mocno i motor zatrzymywal sie na bagazniku i bagaznik tarl o asfalt albo o beton. bylo to o tyle dobre ze nie przycieralem lampy ani polakierowanego blotnika, tylko bagaznik sie przycieral, ale to malo wazne :D

na Ogarku fajne tricki robilem, na trawie przekladalem nogi przez kierownice i jedynka obroty strzal ze sprzegla, przedni beben do spodu i oponka grzebala w ziemi ;)

na asfalcie nigdy mi sie takie cos nie udawalo.

mialem kiedys nawet nagrac filmik i dac na forum, ale myslalem ze sie chlopaki beda smiali , ze wiejski sprzet i takie podobne.

ostatnio chcialem mojego ogarka zapalic, ale nie zapali, nie wiem czemu, przelezal zime w cieplym garazu, a teraz nie odpali, nie wiem dlaczego :P

a na Czcie nie zrobie takich trickow, nie wiem dlaczego, moze dlatego ze na Ogarku jezdzilem dobre kilka lat, a Czta długo nie jeżdze.

W kazdym bądz razie, jak kupmel zobaczyl jak jezdze na tylnim to mial takie oczy 8O . on tez ma ogarka 200 i o wiele lepiej mi sie na jego ogarze stawia na kolo, a on jakos nie umi, nie wiem czemu.

eh pozdrawiam ;)

życze miłej nauki stuntu na ogarku :P

[Marcin17Tbg]

Nie pamiętam jak to jest z Ogarem ale ja mam teraz Simka i jeśli chce przejechać trochę na gumie to robię tak: jadę na jedynce, opuszczam nogi z podnóżków na ziemię, cofam się trochę na siedzeniu strzelam ze sprzęgła i podciągam kierownicę a później tylko reguluję gazem wysokość koła (nogi cały czas na ziemi, albo minimalnie nad). W taki sposób można dosyć długo przejechać na jednym (cała szerokość parkingów pod Super Marketami) i jest o wiele łatwiej niż z nogami na podnóżkach. Druga sprawa że to trochę gorzej wygląda :) no ale od czegoś trzeba zacząć :(

Pzdr

[Gość guzik_Darek]

a Ogar 200 2.2 KM

Chyba 1,9 KM ??