Kawasaki GPZ 1100 - '84 - warto?

[kilu]

Siemka mam pytanie. Zakupuję w 99% właśnie ten motocykl -

 

www.kilu.pl/gpz/1.jpg

 

Powiedzcie mi czy jest to awaryjny sprzęt? Kupuje go od kolegi - jeździ nim jakiś miesiąc i nic oprócz benzyny nie musiał do niego kupować. Ale powiedzcie mi jak jest z częściami do niego - w końcu to stara maszynka. Silnik jest w nim super - remoncik miał robiony jakies 2000km temu. Do uszczelnienia jest rozrząd, bo uszczelka była "docinana" - nowa kosztuje ponoć 200zł. Jeżeli coś jeszcze wiecie na ten temat i jeżeli sa na 4um użytkownicy owych kawasaki to proszę o odpowiedzi.

 

 

pzdr - kilu :)

[Gość Anonymous]

Kilu, posłałem Ci na meila...

 

Poczytaj jeśli nie widziałeś..

 

Pozdro & peace :-)

[Adam M.]

Upadles na glowe, chlopie ???

 

Adam M.

[kilu]

czemu?

 

pzdr - kilu

[IG?A]

heh.. lataj dalej NSR i nie mysl o takich szanklach.. lepiej kup sobie FZR 600 i nie wymyslaj jakiś starych klamotów jeszcze na dodatek po jakiś przeróbkach

[konrad1f]

dlaczego nie

jak w dobrym stanie i w dobrej cenie

ja lubię stare japonie :)

[Adam M.]

czemu?

 

pzdr - kilu

 

A temu ze nie masz jeszcze prawa jazdy, ani zbyt wiele umiejetnosci a do tego motocykla sa one bardzo potrzebne.

To jeden z horrorow lat 80 tych w ktorych mozliwosci silnika zdecydowanie przewyzszaly mozliwosci zawieszenia, opon i hamulcow.

W razie jakiejs draki bardzo trudno go opanowac i sie nie wyglebic a jego ciezar zdecydowanie nie pomaga.

Po drugie nie chcial bym sie znalezc w twojej skorze jak szlag trafi elektronike wtryskow, a to bardzo popularne uszkodzenie tego moto.

Ciekaw jestem jaki byl zakres remontu przeprowadzonego w tym silniku - prorokuje ze czym wiekszy remont tym szybciej cos padnie, jako ze mocno nie wierze w tkzw `polskie remonty` a z `docinanej podkladki` wynika wyraznie ze taki byl to remont.

Po trzecie jezdzisz obecnie malym dwusowem a chcesz sie przesiasc na moto o ciezarze 250 kg, ktore ma mocno powyzej 100 KM na tylnym kole - wiesz na ile tam starczaja nowe klocki, lancuch i opony ?

Wiesz ile kosztuja plytki do regulacji zaworow ?

A jak np opony nie sa nowe i w idealnym stanie to zaczyna sie horror i wtedy nie znasz dnia ani godziny.

Tak ze przemysl to jeszcze raz proponuje.

 

Adam M.

[konrad1f]

no wiesz Adam

ale jednak kiedyś trza na większy motocykl wsiąść

i tak dobrze że chłopak ma już jakieś doświadczenie w jeździe na motocyklu -nie bedzie to r1 na pierwszy motocykl :)

odnośnie spraw technicznych nie można się z Toba niezgodzić, no ale własnie na starociach można się trochę mechaniki nauczyć (pomijam wtrysk)

eksploatacja będzie jednak droga

poza tym że czasem trzeba przeprowadzić serwis, wymienić to i tamto to musisz się liczyć także z duużym zużyciem paliwa -wątpie żeby nawet przy spokojnej jeźdźie zeszło poniżej 8l

co do prowadzenia -osobiście wolałem latać swoją 750tką (zatankowana 250kg, 19cali koło przód, 80KM) niż aktualną suzką (220kg zatankowana, 16cali z przodu, ok 60KM) choć jestem mizernej postury (70kg, 173cm)

niespodziewanie dobrze szło mi w konkursach wolnej jazdy na zlocikach, teraz chyba bedzie troszkę gorzej ;)

[kilu]

OK - dzieki za wypowiedzi. Jak ktos cos jeszcze chce niech pisze - chetnie poczytam...

 

 

pzdr - kilu :?

[Buła]

ja też bym ci odradził ten motorek,jest po remoncie,ja tam nie wierze w remonty japończyków,bo przy polskich warunkach jest to zabardzo nieopłacalne,

odnośnie spraw technicznych nie można się z Toba niezgodzić, no ale własnie na starociach można się trochę mechaniki nauczyć (pomijam wtrysk

można się nauczyć ale nie na takim sprzęcie,materiały eksploatacyjne są według mnie za drogie,uczyć się mechaniki można ale na mniejszych pojemnościach a nie na takim klocku.

Kilu pewnie spodobąło ci się przyśpieszenie i predkość,ale to nie wsztstko,ja bym tego nie kupił.pozdrawiam

[konrad1f]

wg mnie wszystko kwestia stanu technicznego i ceny

[Guti]

hmm proponuję Ci przeczytać jeszcze raz odpowiedz Adama.M . Chłopak wie co pisze uwierz mi. Osobiście w 100% się z nim zgadzam , jęsli masz 16 lat z tego co widzę to proponuję Ci z daleka przechodzić obok tego sprzeta . Nie to ze Ci żałuję frajdy z jazdy mocnym moto ale po co mają Cię znajomi odwiedzać w szpitalu , albo moto ma stać w garażu bo jak nie jedno to drugie się sypnie , no i nawet jeśli masz kasę to bardzo Ci się skurczy budrzecik po zakupie i eksploatacji takiej maszyny .

 

Moja odp - Nie warto !!!!!!!!!!!

[Adam M.]

Wiem co pisze bo jezdze na podobnym:)))

 

Adam M.

[Tomassoo]

Adamie a miałeś jakieś poważniejsze usterki w swoim gsx :?:

[konrad1f]

gsx-y się nie walą :)