GaCek Opublikowano 18 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2005 No ciekawo jakbym do Junaka wstawił przód od MZ czy Jawy?? Ładnie prezentować sie to napewno nie będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paho Opublikowano 18 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2005 kurde koleś zostań najlepiej przy tym ogarku bo do wsk musisz dorosnąc....moje przykazanie jak zawsze....WSK musi zostać do końca taka sama jak po wyjechaniu z fabryki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewertas Opublikowano 19 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2005 Święte słowa, zostaw wiesie w spokoju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek775 Opublikowano 19 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2005 Oryginał jest zawsze najlepszy i w tym wypadku najbardziej estetyczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radziok16 Opublikowano 19 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2005 czemu nie ja tez swoja WSK przerobilem bardziej na crossa i wedlug mnie lepiej po terenie sie jezdzi bo i tak papierow nie mam do niej to nic mi nie lezy tylko troche pracy wto wlozylem jak chcesz przerobic to popatrz na allegro duzo jest tego :D a tak WSK poszalejesz he he :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaCek Opublikowano 20 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 popatrz na allegro duzo jest tego Tak tylko zobacz na ich wykonanie. Wiekszości jast tak dennie zrobiona że niechce się na to patrzeć. Rzadko trafia się WSKa "Cross" porządnie zrobiona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 22 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2005 widziałem kilka fajnie przerobionych wsk :) np. proca, adama, rydza sam lubie przerabiać ale wsk 125 full oryginał jest the best ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radziok16 Opublikowano 22 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2005 ja bym na Twoim miejscu przerabial a nie czekal tylko czasem neich CI nie przyjdzie pomysl na wydech wlasnej roboty taki jak ten komin z pieca :-D http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=58224462 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek775 Opublikowano 22 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2005 Przemyśl to dobrze. Tuning to jest pewnego rodzaju sztuka, a nie uciety wachel, podniesiony tył i owiewka firmy sport. Jeżeli doprowadzisz motocykl do stanu fabrycznego bedziesz mial powód do dumy. Masz sprzęt ogólnie w dobrym stanie,a jak byś zobaczył moją jawe (przywiozłem ją w skrzynkach po owocach) to bys sprzedał ja na kg. Nie rób tego lepiej ja sprzedaj w całości jakiemus amatorowi starych motocykli albo kolekcjonerowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel_ns Opublikowano 24 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2005 Lepiej posłuchaj tych użytkowników forum którzy radzą ci ja doprowadzić do stanu wyjściowego i trzymaj w garażu , bo niedługo będa one zabytkami których beda poszukiwali kolekcjonerzy . Ja posiadam co prawda WSK 175 ale w orginale jest bardzo ładna . Na początku gdy ją kupiłem miała pocięte błotniki akumulator od kanta 12V poprostu stan opłakany byle by jeździła ale czego się oczekiwać za 50 zł teraz gdy zrobiłem jej kapitalny remoncik silnika pozmieniałem błotniki to w końcu zaczeła wygładać ładnie co do czesci można kupić na allegro albo po sklepach internetowych .Dodam że na początku również nie posiadałem papierów jednak udłao mi się jak zarejestrować jako zabytek i teraz posiadam żółte blachy i jeżdze sobie po ulicach jednak nadal nie legalnie ponieważ nie mam prawka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rider Opublikowano 24 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2005 Moim zdaniem nie ma sensu zabierać z niej części do ogara. Jest prawie kompletna i przy małym nakładzie części a trochę więcej pracy możesz doprowadzić ją do oryginału. A jeśli nie masz teraz kasy na remont to przetrzymaj ją w piwnicy niech czeka na lepsze czasy. Taka odremontowana WSK za kilka/kilkanaście lat będzie dużo więcej warta niż ten ogar czy inny cross.... Mimo iż nie wygląda zbyt dobrze to ma w sobie jakiś urok, a jeśli jeździ to chyba nie ma sensu jej unieruchamiać. Zastanów się. P.S. Czemu ona ma tablice od motoroweru? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 25 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 macie racje... zostawie ja w calosci. jedyny klopot tkwi w tym ze szybko potrzebuje kasy a o remoncie tego motocykla nie mam nawet co snic- brak funduszy. mam w okolicy paru chetnych kupcow za 200 zlotych, ale po pierwsze szkoda mi tego motoru, bo oni raczej nie maja zadnego doswiadczenia i to sie moze zle skonczyc. a po drugie zal mi go sprzedawac, bo jak ktos powiedzial ona ma swoj urok. jedynym rozwiazaniem jest dac ja jakiemus kolekcjonerowi, ale gdzie takiego dorwac... moze na allgero/otomoto? i ile moglbym waszym zdaniem za to wolac- tak jak powiedzial na poczatku rozek- 100 zlotych? a tablice od motoroweru(w/w ogara) wsadzil moj kolega ktory sie bal policji(chociaz moto stoi na terenie prywatnym) i ja zalozyl a ja zapomnialem zdjac:) no coz... w koncu jestem burakiem :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaCek Opublikowano 25 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 Wiesz nikt ci nie karze ją teraz remontować. Może jakiś czas postać w zaciszu garażu. A ty w tym czasie poczytaj troche na jej temat i zbierz część potrzebnych funduszy. Jak to się mówi: Jeść nie prosi wiec może stać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 25 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 tak, masz w zupelnosci racje. klopot jets w tym, ze wszystkie pieniadze jakie mialem wydalem na ten sprzet. do 4. przyszlego miesiaca musze sie zglosic w wydziale komunikacji zeby wydali mi dowod rejestracyjny(jezdze na pozwoleniu czasowym, a raczej stoje, bo mam zerwany lancuch w hondzie) i musze wlasnie kupic lancuchj i zebatke(koszt 90zl), skolowac widelec do ogara i wladowac pare groszy zeby go sprzedac(w stanie do poprawek), bo mi tylko zagraca i szczerze mowiac mam go dosyc. z checia poszedlbym do jakiejs pracy, ale przyjmuja od 16(bylem w posredniaku) czyli mi brakuje roczku. a to co robilem w zeszlym roku(wrzutki wegla, rabanie drewna i budowa) w tym roku nie sa mozliwe;;/;//;/;/;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KrzyChules Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 WSK niech czeka leprzych czasow poszukaj czegos niepotrzebnego i na allegro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.