nolan Opublikowano 6 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2003 Witam ! Mam 2 pytania: 1. Jakim płynem, olejem smarować linki (od gazu, sprzęgła) ? Wydaje mi sie, że olej (np. silnikowy) jest za gęsty. 2. Czy linka cofająca gaz jest konieczna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 6 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2003 WitamLinek pokrytych teflonem nie należy smarować żadnymi wynalazkami, szłyszałem jedynie, że można w pancerzyk wszypać troche sproszkowanego grafitu ( np.: z ołówka). Jeśli linka jest zwykła to można w pancerzyk wpouścić strzykawką z igłą jaliś olej przekładniowy lub inny specyfik zmniejszający tarcie ( WD40 itd). Jeśli demontujesz linke to hcyba było by dobrze gdybyś przelał ją najpierw ropą ( albo czymś podonym w właściwościach) by wypłukać wszystkie syfy z pancerzyka, odstawił do przeschnięcia. Następnie zawieś na czymś linkę i wpuszczaj substancję smarną od góry dopuki nie przesączy sie na sam dół. Żeby olej szybciej spłynną poruszaj linką w pancerzyku.Jeśli chodzi o linke cofającą to zastaów sie - jeśli gaz ci sie zatnie to wolał byś ją mieć czy nie :?: PozdrawiamWIktor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 6 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2003 WitamTo ja jeszcze dodam , że wazne jest by ta substancja smarna w kontakcie z tempereturą nie przekształciła sie w klejące ciało stałe.PozdrawiamWIktor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 6 Marca 2003 Administrator Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2003 Stosuję regularnie WD40. regularnie czyli mimimum raz w miesiącu. Pomaga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lazyrider Opublikowano 6 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2003 Jakim płynem, olejem smarować linki (od gazu, sprzęgła) ? Wydaje mi sie, że olej (np. silnikowy) jest za gęsty. Spoko. Olej silnikowy jest w sam raz, chociaż ja akurat stosuje odrobinę rzadszy olej ATF do automatycznych skrzyń biegów. Ważne żeby pozostał w pancerzu. Akurat za cudami typu WD 40 nie przepadam, bo są zbyt łatwo wypłukiwane przez wodę i jakoś tak szybko znikają :roll: Czy linka cofająca gaz jest konieczna? To akurat jest pytanie typu "czy hamulec jest niezbędny do jazdy?" :D Jeżeli konstruktor przewidział takie cóś, to MA BYĆ. Co nie zmiania faktu, że są całkiem poważne motocykle, co mają tylko jedną linkę gazu. Ale wtedy jest to z reguły silnik na wtrysku... PzdrLazyrider Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huck Opublikowano 7 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2003 Według mnie wd40 dobre jest na rozruszanie a na stałę to za rzadkieczewd40 to sie nadaje ale do dupy.........nie wolno linek zamków itp smarowac wd40 bo on z czasem gestnieje (nawet dosc szybko)i sklejapzdrhuckwww.motorz.motocykle.org===dłubacze welcome=== Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karrol Opublikowano 7 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2003 Nie stosujcie WD do smarowania- tylko do rozruszania i przeczyszczenia starocia!! potem trzeba zwyczajnie olejem czy smarem, co akurat pasuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dr.Big Opublikowano 7 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2003 WD jest tez agresywny.... 8O Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 7 Marca 2003 Administrator Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2003 WD jest tez agresywny.... 8ONie wiem, mi krzywdy nie zrobił :D :D :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karrol Opublikowano 10 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2003 Od dzisiaj bede go wiązał na noc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nolan Opublikowano 13 Marca 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2003 Linkę od sprzęgła posmarowałem olejem do amortyzatorów (jest rzadki) ... linka pracuje lżej... a samo sprzegło ciężko ... także nic się nie zmieniło :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redas Opublikowano 13 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2003 W sklepach samochodowych popytajcie sie o Olejek z domieszka grafitu wcale nie jest drogi jak wylejesz na palec krople i rozetrzesz to masz drobinki grafitu zalecany jest do smarowania linek nie jest tak zadki zeby zleciec do gaznika i nie ejst ta gesty zeby po czasie skleic linke do pancerza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dr.Big Opublikowano 14 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2003 WD jest tez agresywny.... 8ONie wiem, mi krzywdy nie zrobił :) :D :D hahahaha.....moge tez powiedziec ZRACY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dr.Big Opublikowano 14 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2003 Od dzisiaj bede go wiązał na noc milego wiazania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 20 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2003 Ja smaruje linki,sworznie,oski klamek itp elementy smarem w aerozolu HHS 200 Wurth.jest dośc rzdki ale tylko dopóki nie odparuje srodek "nosny"(jakis delikatny rozpuszczalnik)poza tym jest bezbarwny,odporny na wode i wytrzymuje duze naciski.Dołaczona cienka rurka bardzo ułatwia aplikacje. Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.