Skocz do zawartości

Mandaty z innego kraju


Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj zalapalem w Londynie mandatow na 200 funtow... dwa razy za parkowanie w zlym miejscu (dziwne zwyczaje tam maja :roll: ). Oczywiscie nie mam najmniejszego zamiaru zaplacic :mrgreen: pytanie tylko co moga mi zrobic i jak bardzo beda sie czepiac... o ile wogole udaloby im sie mnie tutaj namierzyc mineloby z pewnoscia troche czasu, a ja we wrzesniu sie zmywam :twisted: Mam tylko delikatne obawy o mozliwe problemy na granicy... odmowic wyjazdu mi chyba nie moga, ale jak z ewentualnym wjazdem kiedys pozniej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, no niedobrze w takim razie :mrgreen: Anglia to strasznie ch**owy kraj i nie mam zamiaru tutaj zostawac :) Zastanawia mnie jedna rzecz... mandaty dostalem za zostawianie moto na chodniku w niedozwolonych miejscach, wiec poki co zapewne wlasciciela motocykla nie ustalili.... musza zapewne dowiedziec sie kto jest wlascicielem, korzystajac z pomocy polskich urzedow... a to pewnie moze potrwac :twisted: Noo, chyba, ze sprawdza na granicy tez numer rejestracyjny pojazdu itp. - w reichu przed wjazdem na prom sprawdzali mi papiery moto, w UK juz tylko moj dowod osobisty.

No nie wiem, nie wiem, nie mam zbytnio ochoty oddawac im mojej ciezko zarobionej kasy (ktora moge przepuscic w jakis znacznie przyjemniejszy sposob :D)... ale problemow przy wyjezdzie tez nie chce... :roll: :roll: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, no niedobrze w takim razie  :mrgreen: Anglia to strasznie ch**owy kraj i nie mam zamiaru tutaj zostawac :) Zastanawia mnie jedna rzecz... mandaty dostalem za zostawianie moto na chodniku w niedozwolonych miejscach, wiec poki co zapewne wlasciciela motocykla nie ustalili.... musza zapewne dowiedziec sie kto jest wlascicielem, korzystajac z pomocy polskich urzedow... a to pewnie moze potrwac  :twisted: Noo, chyba, ze sprawdza na granicy tez numer rejestracyjny pojazdu itp. - w reichu przed wjazdem na prom sprawdzali mi papiery moto, w UK juz tylko moj dowod osobisty.

No nie wiem, nie wiem, nie mam zbytnio ochoty oddawac im mojej ciezko zarobionej kasy (ktora moge przepuscic w jakis znacznie przyjemniejszy sposob :D)... ale problemow przy wyjezdzie tez nie chce...  :roll:  :roll:  :roll:

bo pierwszą rzeczą jaka sie robi parkując na zakazie to zasłanianie tablicy rejstracyjnej przed cieciami pilnujących parkingów i zakazów parkowania , nie mowie o policji ale oni sie takimi głupotami sie niezajmują ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a myślisz, że będą się bawić w ustalanie w Polsce? Odnoszę wrażenie, że będziesz figurował w komputerach ichniejszej Policji i służb granicznych i jak będziesz wyjeżdzał i Cię sprawdzą przez przypadek to może być problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kumplowi zdjęć fotoradarowych z Austrii od 5 miesięcy nie przysłali. Może obcokrajowców ulgowo traktują. Wypuścili go na granicy bez oporów.

Ale co za bezsens, żeby karać moto na chodniku??? Nawet w Amsterdamie jednoślady parkują gdzie chcą i za frajer pomimo, że tam na ulicach ciasno jak diabli, a godzina postoju na ulicy kosztuje horrendalne pieniądze (coś pomiędzy 3-4 EURo /h o ile dobrze pamiętam).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a myślisz, że będą się bawić w ustalanie w Polsce? Odnoszę wrażenie, że będziesz figurował w komputerach ichniejszej Policji i służb granicznych i jak będziesz wyjeżdzał i Cię sprawdzą przez przypadek to może być problem

 

Hmm, no wlasnie, tylko jaki problem? Moga mi odmowic wyjazdu? Wydaje mi sie to troche dziwne... no ale jezeli naprawde tak jest, to zaplacilbym te cholerne kwity, zwlaszcza, ze jezeli zrobie to do przyszlego wtorku to cena bedzie mniejsza. Mimo wszystko sporo kasy i jezeli moge spokojnie wyjechac z tego kraju to olalbym cala sprawe po prostu... dlatego prosze pilnie o jakas konkretna i pewna odpowiedz :evil:

Zbycho: nie za wycieraczke, a za szybe... a drugi przykleili mi do ramy za owiewka :) :D ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo pierwszą rzeczą jaka sie robi parkując na zakazie to zasłanianie tablicy rejstracyjnej

 

ale czym zaslaniasz ?? zwykly kartonik to se zdjema ... a pszykrecac i odkrecac tablice to tez nie robota...

dajesz gumke na tablice albo siatke(pajączek) i za to zakładasz rekawiczke i idziesz wpi** , a ciecie pilnujace postojów niemaja prawa dotknąć Ci motocykla , więc co najwyzej moga Ci ob*** ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy Zbycho nie miał jakiś doświadczeń z takimi mandatami

 

Noo ... na Słowacji w 2004 dostałem kredytowy i smiałem się z tego ... do następnego roku jak próbowałem wjechać. Te p**** komutery ;) pamiętają dłuuuugo. Oczywiście aby wjechać zapłaciłem, bez odsetek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie wiem czy kiedyś nie było gdzieś tak, że jak chciało się wyjechać a nie były zapłacone mandaty to oczywiscie wypuszczali, ale zatrzymywali sprzecik na poczet nie zapłaconej kary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...