Gość Honda CB 400 F '77 Opublikowano 27 Lipca 2002 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2002 Posiadam motocykl Honda CB 400F 1977r. Jestem poszkodowany w wypadku, PZU wycenilo moje części na wartosc kierunkowskazu, a do wymiany jest caly przód, duza szyba, pekniety gmol, rozbity kierunkowskaz i najprawdopodobniej rama tez jest krzywa. Do kosztorysu zostal wziety model 450 S, ktory nie byl produkowany w roku 77, wiec kto tu wali w bambuko. Szukam informacji gdzie moge sie odwolywac, pomocnych informacji, wskazowek i osob ktore sa w posiadaniu takiego modelu. Z gory dzieki za pomoc i pomyslnych wiatrow.Uziemiony przez wypadek nie z mojej winy - SRAKA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Karlik Opublikowano 27 Lipca 2002 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2002 Witam!!! No wedlug mnie to jedyna droga, to zglosic sprawe na prokurature, (no bo co mozna wiecej zrobic)!!! Pozdro Karlik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 27 Lipca 2002 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2002 Mnie tak chcieli wykręcic z samochodem że niby stary i nie będą liczyć zgniłego błotnika :) .Więc wstawiłem auto do warsztatu i wybrałem opcję rozliczenia na podstawie wystawionych rachunków. Udało mi się ale musisz sie jeszcze dokładnie dowiedzieć jak i co bo oni się opierają do samego końca. Życzę powodzenia i stalowych nerwów. Nie daj się :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BORSUKLES Opublikowano 20 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 BANAŁ :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: z pozdrowieniami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KrzyChules Opublikowano 20 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 Wysłany: 27-07-2002, 20:40 no to zes odkopal temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inhalt Opublikowano 20 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 Przede wszystkim zacznij od tego, żeby nic nie podpisać.No i rozmawiaj wyłącznie z kierownikiem. Sprawa jest dość oczywista, że cię dymają, ale już nie tak oczywiste jak tego uniknąć bez sprawy w sądzie. Napisz odwołanie od decyzji, żeby ci termin nie uciekł, a potem spokojnie i zdecydowanie idź do "pana keeerownika" i powiedz, że jak nie podejdą sensownie do sprawy to jesteś zdecydowany na sprawę w sądzie. Może pójdzie po rozum do głowy.Ja kiedyś za samochód telefonicznie wynegocjowałem ponad 2 tys zł więcej niż przyznano mi od razu (nie ja byłem sprawcą wypadku). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sandrasf Opublikowano 20 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 no to zes odkopal temat Hm no właśnie Borsuczku, czemu odkopałes tak stary temat? PozdrowionkaSandra ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommi Opublikowano 20 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 BORSUKLES nekrofil jesteś że trupy wykopujesz ? ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojciechnowak Opublikowano 20 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 bana mu :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dori Opublikowano 20 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 Hmm, niech będzie, stanę za Borsukiem ;)Oczywiście to nie on odkopał temat...Jego jest tylko komentarz do posta, którego stworzył jakiś dowcipniś, ale na szczęście został w porę poskromiony ;) Dowcipniś, nie Borsuk ;) Inhalt - osoba, która zadała to pytanie, raczej dawno forum nie odwiedzała. PozdrawiamDori Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 20 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 banANALA ;) ;) :mrgreen: :mrgreen: Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 20 Grudnia 2005 Administrator Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 To nie Borsuk, to niejaka Brzoskwinia, ale tego konta już nie ma i nie widać, kto grzebał w trumnach 8) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yaco Opublikowano 20 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 Aaaaaa, Brzoskwinka... widziałem jej posty dzisiaj około południa - brawo Dominik za szybką reakcję. Ale swoją droga ciekawe jaki ta sprawa miała finał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlodywital Opublikowano 20 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 WitajSprawa wygląda następująco. Podaje przykład na zdarzeniu, jakie miało miejsce z moim samochodem.Po otrzymaniu kosztorysu, z PZ…, z którym się nie byłem wstanie zgodzić złożyłem odwołanie. (To musisz zrobić zawsze) masz na to 14 dni.Moje odwołanie od wyceny PZ… nie przyniosło skutku a wręcz przeciwnie stawka została zmniejszona.Zgłosiłem się w tym momencie do biegłego rzeczoznawcy PZMotu i otrzymałem od niego wycenę szkody nawet na kwotę wyższą niż podliczył zakład blacharski.Z tą wyceną udałem się ponownie do PZ… i porosiłem o pisemne potwierdzenie, że ten kwit od rzeczoznawcy też nie stanowi dla nich podstawy do wypłaty odszkodowania. (byłem nastawiony już na sprawę w sądzie) z chwilą, kiedy usłyszałem pytanie „a po co to panu” powiedziałem, że poprosił mnie o to prawnik, u którego składam pozew.W tym momencie sprawa potoczyła się bardzo szybko. Dostałem całą kwotę z kosztorysu rzeczoznawcy PZMotu plus koszta, jakie musiałem ponieś za jego pracę.Jeśli to nie przyniesie skutku składasz wyżej wymienione dokumenty w sądzie.Czekasz jakieś (teraz to szybko) trzy miesiące i dostajesz kasę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 21 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2005 Mozna to tez zrobic to w nieco inny sposob - tanszy. Przyniesc im wycene naprawy z ASO. Najwieksza bolaczka tego typu spraw jest to, ze ludzie zdaja sobie sprawe, ze szkoda jest wyceniana za szybko, ale nie wykazuja najmniejszej checi wskazania samemu jaka kwota zamknie sie naprawa. Pocieszajace jest, ze coraz wiecej ASO podejmuje samodzielnie starania (na podstawie udzielonego upowaznienia) do negocjacji ceny naprawy z ubezpieczycielem. I nie ma co liczyc na bezstresowe zalatwienie sprawy (wyceny) skoro nawet w naszym sluzbowym samochodzie, zerejestrowanym na Kancelarie Adwokacka, Link4 dlugo nie chcialo sie zgodzic na zaplate rzeczywistej kwoty naprawy. 8) Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.