Skocz do zawartości

Kupno moto poniżej 18 roku życia


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja kupiłem motocykl bez zgody rodziców, poszedłem do skarbówki, nadali mi NIP (kilka dni temu dostatałem postanowinie urzędu skarbowego o nadaniu mi numer NIP), zarejstrowałem moto w urzędzie, wykupiłem OC a potem pokazałem rodzicom swoją zabawke :-D 2 dni byli źli a potem dali mi 500 ziko na drobne wydatki :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sam to wymysliles czy przeczytales ?

Siedze po nocach i wymyslam

 

Ja kupiłem motocykl bez zgody rodziców, poszedłem do skarbówki, nadali mi NIP (kilka dni temu dostatałem postanowinie urzędu skarbowego o nadaniu mi numer NIP), zarejstrowałem moto w urzędzie, wykupiłem OC a potem pokazałem rodzicom swoją zabawke  2 dni byli źli a potem dali mi 500 ziko na drobne wydatki

Jesli bylo to w tym roku to rocznikowi masz 18 i tak sobie to tlumacze bo jak slysze o takich przypadkach to az mnie skreca na mysl o "milych paniach z okienka" ktore stosuja sie do przepisow... :?

 

wale

gratuluje :mrgreen: (normalnie nie moglem sie powstrzymac :notworthy: )

 

wale nie musza z toba isc rodzice wystarczy legitymacja

Zgodnie z przepisami na rejestracje nieletniego musza wyrazic zgode rodzicie.

 

Jak ja byłem to musiała mama napisac pismo ze wyraza zgode

Dokladnie - z tego co pamietam (ale moge sie mylic) to musi byc pisemnie z dowodem w obecnosci urzednika.

 

 

 

PS: Wiem to z tad, ze nie tak dawno rejestrowalem moto (350 ccm), do 18 brakowalo mi cos kolo 20 dni a tu zonk - prosze przyjsc z ktoryms rodzicem. Zdenerwowalem sie troche i kazalem sobie pokazac taki przepis. Babka zrobila wilkie oczy a ja dalej swoje, ze albo przepis albo rejestracja. Baba sie ruszyla i po paru min. przyniosla jakas ksiezke gdzie wlasnie o tym pisalo... przeprosilem, uszy po sobie i do domu po ojca :oops: .

Ale jak wiemy w polskich urzedach to urzednicy sa prawem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz M16 nie było znowu tak kolorowo :( przez 30 min tłumaczyłem głupiej babie ze skarbówki że na motocyklu można jeździć od 16 roku życia :( Jak ją przekonałem to pobiegała po pokojach i dumna z siebie oznajmiła że wszystko jest OK :] głupia nawet nie zauważyła że podbija umowe na motocykl o pojemności 350 cm^3 :( teoretycznie jej nic do tego ale nawet z głupiej ludzkiej ciekowości ja na jej miejscu bym spytał "dlaczego tak?" :D Co do tego że rocznikowo mam 18 to... po części masz racje tylko że ja jestem z 21 listopada a umowe zawierałem w lutym a to ładnych pare miechów do 18nachy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz ja dopowiem swoje slowo. Rozmawialem na ten temat dzis z matka (ona sie specjalizuje w umowach cywilno prawnych) i tak to sie przedstawia: umowy cywilno prawne maja prawo zawierac tylko osoby ktore ukonczyly 18 lat, ale oczywiscie mlodsi tez moga ale jesli ktokolwiek sie do tego przyczepi to odpowiedzialnosc karna za to bedzie przeniesiona na sprzedajacego. pozd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...