Skocz do zawartości

Dobry zwyczaj nie pożyczaj - rozbite moto:(


Rekomendowane odpowiedzi

No to pisz pozew i zakladaj sprawe w sądzie. Czasami jest tak, ze sam fakt wniesienia pozwu dziala na ludzi bardzo mobilizujaco i sami oddaja to co winni. Moze i tu tak bedzie - albo przynajmniej osiagniecie jakis kompromis.

Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawde chcecie go poznać?

 

[ Dopisane: 01-07-2005, 12:05 ]

Zreszta może lepiej jak go poznacie bo jest specem od tuszowania pęknietych ram w motocyklach, najpierw sprzedał GSXR750 z pęknięta rama tuszując to naklejką ( z tego co wiem koleś miał wypadek na tym motorze nie wiem czy z powodu ramy) Potem przytuszaował u mnie 3 pękniecia które sa tak wyraźne że gdybym wiedziała o nich nigdy nie wsiadłabym na ten motor, więc uważjacie jak kupujecie motocykle z konstancina od 18 letniego gnojka!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podaj dane tego oszusta :twisted: Sposób odzyskania pieniędzy jaki zaprezentowali przedmówcy jest bardzo długi i w praktyce niemożliwy do wykonania, zwłaszcza w Polsce i z takim podejściem sprawcy... On nie ma skrupułów to i Ty ich nie miej. Panowie od "egzekwowania długów" odzyskają pieniądze sprawnie i "bezboleśnie". Napisz jak już sprawa się wyjaśni :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Motor rozwalił, niestety nie naprawił go tak jak powinien a nawet ukrył przede mną to czego nie naprawił ( pęknieica ramy)"

 

 

No dobra czyli oddal Ci motocykl uszkodzony.Ty mozesz potwierdzic ze wczesniej moto bylo sprawne (np rozebralas go do ostatniej srubki) i ze rama nie byla peknieta.

 

Po drugie czy czegos takiego nie mozna podciagnac pod dzialanie z wystawiemneim na powazne narazenie zycia?

 

Albo postrasz sadem albo niech ktos z okolicy sie do niego przejedzie i mu to "wytlumaczy"

 

Powodzenia

Solo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisze wam kim dokładnie jest jak juz kupi sobie motor wtedy podam wam dokładnie jak sie nazywa i czym jeździ, bo w tej chcwili niczym nie jeździ więc samo nazwisko jakiegoś barana w konstancinie nic wam nie da. Sprawa szybko sie nie wyjaśni bo juz trwa od kwietnia, a on sądu sie nie boi bo wie ze nie ma żadnych dochodów i nic mu nie zrobią.

 

Motor napewno nie miał pękniętej ramy bo po kupieniu rozebrałam go do ostaniej śrubeczki był w idealnym stanie, miał tylko zarysowaną jedną owiewkę :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam...

 

Minęło już troszkę więcej niż rok, ale jesli chcecie to dokończe wątek.

Motocykl naprawiłam gruntownie na własny koszt na początku tego sezonu... "kolega" nigdy nie poczół sie do tego zeby jednak motor zrobić tak jak nalezy (a nie tylko kupic owiewki). Dwa miesiące temu udało mi sie odzyskać 50% wartości odszkodowania za wypadek, wiec koszty naprawy mi sie zwróciły i wyszłam na czysto, poza straconym jednym sezonie gdzie motocykl w częsciach przestał w garażu.

Z kolega nigdy już nie miałam nic doczynienia...

 

Motocykl jeździ do dzisiaj u mnie :) co widac na zdjęciu:)

 

Po tej sprawie została mi tylko gorzka nauczka żeby nigdy... nigdy! nikomu nie ufać, a gdy ktoś chce tylko uściąść na mój motor przechodzą mnie ciarki...

Pozdrawiam

Asiek

Edytowane przez AsiekHonda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś koledzy produkowali taką fajną naklejkę o treści mniej więcej takiej:

"jeśli kochasz swoje życie tak, jak ja ten motocykl, to trzymaj łapy z daleka"

 

swoją drogą można było (chyba jeszcze można..?) złożyć wniosek do sądu cywilnego oraz zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa narażenia Twojego życia. Tobie to już nie pomoże, ale może ktoś będzie miał podobną sytuację, skorzysta z doświadczenia...

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...