No i pozamiatane :( - doszły fotki

[Tommi]

dzisiaj zeznawał sprawca i nie przyznał się do winy więc sprawa trafi do sądu grodzkiego

 

dopiero dzisiaj dowiedziałem się gdzie jest ubezpieczony (dlaczego policja tego nie miała w dokumentach ?) więc jutro zgłaszam szkodę i czekam na oględziny

 

martwi mnie jak wytłumaczyć laikowi w sądzie co to przeciwskręt i jak działa

bo pewnie zapytają czemu tak blisko środka jezdni są ślady

 

ale mnie to już wkur*ia :D

 

mam nadzieję że wypłata kasy z ubezpieczalni zrekompensuje mój wewnętrzny ból ;)

[01kriters]

No to życze powodzenia i wytrwałości w walce o swoje, ja już zacząłem swoją walkę, na samym wstępie jak zgłaszałem szkodę zaczeli mi wciskać oświadczenia do podpisania.. dotyczące sposobu rozliczenia szkody przez Warte itd. ja oczywiście nie podpisałem się pod Tym...... dzisiaj już zamawiam części sam wydech kosztuje do Er 5 Kawasaki 3000 zł 8O

[maniek_7]

martwi mnie jak wytłumaczyć laikowi w sądzie co to przeciwskręt i jak działa

bo pewnie zapytają czemu tak blisko środka jezdni są ślady

 

ale mnie to już wkur*ia :D

 

mam nadzieję że wypłata kasy z ubezpieczalni zrekompensuje mój wewnętrzny ból ;)

 

Nic nikomu nie musisz tłumaczyć. Zajechał Ci drogę, ty spanikowałeś i pamiętasz że leżałeś na ziemi. Jak leciało moto, nie widziałeś. Próbowałeś hamować a w panice jak powiedział młody-VFR wszystko jest możliwe. I to wszystko. Wystarczą zeznania świadków. A gościa przypilnuj i możesz już po wygranej sprawie, nasłać na niego paru kumpli... tak w ramach lekcji wychowawczej.

[Tommi]

Ryży jak możesz to napisz kilka słów więcej bo chodziło mi to po głowie tylko nie wiedziałem jak to zrobić i jakich argumentów użyć

 

na policji taki chlew że jeszcze nie ma notatki :D a minęły prawie 2 tyg

zgłosić szkody nie mogę dopóki mi nie dadzą notatki z kolizji

 

rozprawa za około 2-3 miechy, tak mi powiedzieli na policji

 

dziadek dostanie nauczkę w swoim czasie, ale finansową :twisted:

[Tommi]

za mną zatrzymał się świadek i wystawił trójkąt więc raczej nie było by podstaw bo miejsce zabezpieczone

 

na razie czekam na notatkę i wycenę straty

[Zielo]

zastanawiam się jakich argumentów użyjesz przy zgłoszeniu szkody, facet był ubezpieczony (miał polisę OC samochodu) i nic więcej mu nie zrobisz. Można mu nakukać, sprawę cywilną możesz mu wytoczyć tylko w zakresie w którym zakład ubezpieczeń nie pokrył szkody (np.: różnica w wartości części zamiennych). Z OC masz bardzo szeroki zakres roszczeń.

Z własnego doświadczenia nie polecam tak jak kolega pierwszego leprzego adwokata, przeprowadzi a owszem dobrze ale np: sprawę rozwodową a nie komunikacyjną, w tym zakresie musisz skorzystać z usług dobrego adwokata specjalizującego się w sprawach ubezpieczeniowych.

Nara

[Jerry]

hi,

akurat tak się składa, że też fizykę skończyłem i jak czytam całą opinię to nie wiem czego katamaraniaż chciał się doczepić i na co się powołać?? Jak mówią praw fizyki Pan nie zmienisz, jeśli możesz opisz dokładnie wersje dziadka, coś poczaszkujemy i wymyślimy jak tłumaczyć laikom cio to przeciwskręt.

pozdro i głowa do góry

 

===============

 

GSF 600S BANDIT

[Tommi]

ponieważ ślady blisko lini oddzielającej pasy jezdni to twierdził że ja upadłem zjeżdżając z lewego na prawy pas i dlatego ślady uciekają w prawą stronę (widać na foto)

ja jechałem prawym ale jak mi zajechał to po zachwianiu odrzuciło mnie w lewo i dlatego się położyłem (jak dla mnie to prawo fizyki że jak się w prawo przewróciłem to i motor w prawo poleciał po ziemi)

 

ogólnie to się mądrzył i co chwile zmnieniał wersje: jechałem za nim wolno i szybko dodałem gazu i się przewróciłem, potem że za szybko jechałem, że jechałem lewym, potem że prawym pasem

 

przypomniało mi się, powiedział że szybko jechałem bo mam 300km/h na liczniku, ja mu na to że w swoim avensis ma pewnie ok 260km/h więc to on szybko ruszył; stwierdził że ma najsłabszą wersję silnika 1.6 więc nie mógł szybko to ja mu powiedziałem że mam tylko 600ccm więc nie mamy o czym gadać bo to ponad dwa razy mniej niż u niego :D

policjant tego nie zapisał tylko się z gościa śmiał

[Jerry]

oki gość to chyba kończył ale Wyższą Szkołe Tańca Góralskiego a nie fizyke, sprawajest prosta, jeśli tylko ktoś będzie kumaty ti dziadek się zbłąźni. Ślady są faktycznie jak mówisz, patrząc na kształt sladu hamowania widać, że zadziałąła tzw siła odśrodkowa bezwładności (wiem że może dla Sądu to czarna magia ale to prawda). Jest to takie cudo które powoduje, iż przy gwałtownym hamowaniu nagle działają prawa fizyki i Cię wynosi, przyczepność gumy jest niejsza niż siła odśrodkowa i dlatego jest szlif. Nie masz się co martiwć jak będą niekumaci pokaż, że ślad jest w postaci łuku zawiniętego w prawą stronę, więc niech Wysoki Sąd wytłumaczy jak mogłem jechać innym pasem ruchu, jesli byłaby to prawda to ślad powienien być zawinety w drugą stronę.

Aż chyba tak źle z interpretacją nie będzie.

Jakbym mógł pomóc wal śmiało

pozdro

 

 

===============

GSF 600 S BANDIT

[lolek]

jeeeessssu identyczna pszczółka jak moja :) , aż mi się przykro zrobiło :D

 

a jak tam stan fizyczny ? poobijany jestes bardzo ? jak moto ??

[Tommi]

dostałem notatkę z kolizji

policjant ładnie narysował że jechałem prawym pasem (środkiem)

a gość mi z lewego zajechał

byłem w firmie ubezpieczeniowej i chciałem zgłosić szkodę i zapytali jak się koleś nazywa więc powiedziałem że M*****icz a babka na to: Rysiek ? swoją avensis ? qrwa mać, ciśnienie mi się podniosło że kolesiowanie może być :)

 

dzięki Jerry będę pamiętał :D

 

Lolek wejdź na początek tematu i obejrzyj fotki, starta prawa strona ale serwis obejrzy dokładniej ;)

[Jerry]

Tommi,

spoko. Orłem na studiach nie byłem ale coś jeszcze pamiętam. Jak będę mógł Ci pomóc wal śmiało.

pozdro i sukcesów w walce z ubezpieczycielem

 

===========

GSF 600S BANDIT

[młodymz]

byłem w firmie ubezpieczeniowej i chciałem zgłosić szkodę i zapytali jak się koleś nazywa więc powiedziałem że M*****icz a babka na to: Rysiek ? swoją avensis ?

 

hehe stały bywalec

pzdr i obys dopiął swego :)

[Sting]

ogólnie to się mądrzył i co chwile zmnieniał wersje: jechałem za nim wolno i szybko dodałem gazu i się przewróciłem' date=' potem że za szybko jechałem, że jechałem lewym, potem że prawym pasem

[/quote']

 

Próbuje być cwany i ściemnia. Nie próbuj się tłumaczyć, że nie jesteś wielbłądem i dyskutować z tymi bzdurami. Trzymaj się swojej wersji, że ci zajechał drogę. Jeśli policja to potwierdza, to w końcu sąd grodzki też to przyjmie.

 

A pozew z powództwa cywilnego to nie jest jakaś skomplikowana rzecz i chyba każdy student prawa powinien sobie poradzić z jego sformułowaniem. Prawnicy mają zresztą gotowe wzorce. Z powództwa cywilnego możesz go skarżyć nawet o zadośćuczynienie za straty moralne, ale miej świadomość, że to wugrana nie będzie tak prosta jak w sądzie grodzkim i sprawa będzie się ciągnąć dłużej. Poza tym trzeba wnieść opłatę sądową.

[Tommi]

jak mam zmobilizować tych j*b***ch nierobów bo zgłosiłem szkodę 10 dni temu a żaden się jeszcze nie pofatygował na oględziny

 

powiedziałem że motor stoii w serwisie od 24.06 i że już dzwonią do mnie że serwis to nie garaż a druga sprawa że sezon w pełni i nie będę jeździł w zimie

 

druga sprawa to pytanie czy za to że taki okres nie korzystam z moto to będę mógł żądać odszkodowania

dopiero co kupiłem wymarzony sprzęcik i ciuszki a przez typa jestem uziemiony przez miesiąc a wiadomo że sezon nie trwa długo

może ktoś przez to przechodził ?