Skocz do zawartości

Problem z łańcuchem napędowym.


GaCek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem z łańcuchem napedowym a mianowicie wydaje mi sie jakby przeskakiwał na zębatce silnikowej.

Ostatnio zmieniłem zębatke na nową z 13 na 14 zębów i po dłuższej jeździe w momencie gby przyśpieszam słychać przeskakiewanie łańcucha. Motor wtedy nie da razy rozpędzić się dopiero jak załapie normalnie to idzie jak ptrzeba.

W czym jest wina ?? Łańcuch ma dopiero 1tys. km. Nie wiem może to winazębatki tylnej która jest troche już wyrobiona. Na co waszym zdaniem powinienem zwrócić uwagę??

Przedtem normalnie motor jeźdźił na tej samej zębatce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli nikt cię jeszcze nie oświecił to wiedz, że wymienia się komplet -zębatki plus łańcuch.

W innym wypadku (tak jak w twoim) następuje przyspieszone zużycie lub uszkodzenie nowych elementów.

Prawdopodobnie przez ten 1 tys. km łańcuch dostał tak w tyłek na starej tylnej zębatce, że się już solidnie wyciągnął i teraz nie układa się prawidłowo na nowej zębatce zdawczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz takim lajkiem w tych sprawach nie jestem bo znam się dobrze na tym motrze i wiem jak się naciaga łańcuch. :banghead:

Ale doszedłem do wniosku że jednak to nie jest wprzeskakiwanie łańcucha gdyż jest to niemożliwe w tym wypadku. Wiem że z poczętku tak pisałem gdyż tak mi się zdawało. Jednak problem tkwi w silniku a mianowicie CHYBA uległ uszkodzeniu tryb zdawczy. Zauważyłem to w momencie gdy na "sucho" bez odpalania motoru na biegu kręciłem kołem i słychać było przeskakiwanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj częściowo rozebrałem silnik. W deklu od strony sprzęgła znajdowały się dość duże kawałki metalu. Podejrzewam że z któregoś tryba. Jurto postaram się dokończyć rozbiórke i wtedy bedzie wszystko jasne co jest a raczej było problemem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chetnie ujrzymy fotki z tego wybuchu...

:mrgreen:

Zapewniam Ciebie że nie będzie wyglądało to makabrycznie. A to dlatego że według mnie (chociaż jeszcze nie rozkrąciłem całego silnika wiec nie wiem jak tam skrzynia biegów) przeskakiwanie było spowodowane rozwalonym łańcuszkiem sprzęgłowym.

 

[ Dopisane: 23-06-2005' date=' 20:50[/i'] ]

Dzisiaj rozebrałem cały silnik i co się okazało to to ze skrzynia biegów jest w idealnym stanie oczywiście jak na swój wiek. Tak jak pisałem wina była w łańcuszku sprzęgłowym który na rolkach zaczął się pomału kruszyć. Kupie nowy i będzie po sprawie.

 

Jeszcze pytanie. Jest sens polerować komore w której obraca się wał. Bo co do polerowania to wiem że daje to troche ale nie wiem czy daje coś polerowanie komory korbowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous
Jeszcze pytanie. Jest sens polerować komore w której obraca się wał. Bo co do polerowania to wiem że daje to troche ale nie wiem czy daje coś polerowanie komory korbowej.

 

To sie tyczy 2t a 4t 8O :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli nikt cię jeszcze nie oświecił to wiedz' date=' że wymienia się komplet -zębatki plus łańcuch.[/quote']

 

Wymienia się komplet ale....

 

najdłuższy żywot zestawu daje częsta wymiana przedniej zębatki. Zużywa się ona bowiem najszybciej i wyrobiona generuje podczas pracy uderzenia w łańcuch. To własnie od nich łańcuch najbardziej się niszczy, wyciąga, a wyciągnięty tnie tylną zębatkę.

 

Jeszcze pytanie. Jest sens polerować komore w której obraca się wał. Bo co do polerowania to wiem że daje to troche ale nie wiem czy daje coś polerowanie komory korbowej.

 

jak napisał wcześniej Andrzej, polerowanie komory korbowej w 4suwie (zakładam, że chodzi o Junaka z awatara) nie daje kompletnie nic.

 

W 2suwie ma to sens bo zmniejsza opór jaki napotyka mieszanka w konatkcie w chropowatymi ściankami odlewu we wstępnej komorze spalania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 2suwie ma to sens bo zmniejsza opór jaki napotyka mieszanka w konatkcie w chropowatymi ściankami odlewu we wstępnej komorze spalania.

 

jak juz mamy byc dokladni to określa sie to przestrzenia podtłokowa, komorą wstępnego mieszania :)

komory wstępne spalania to w dieslach z posrednim wtryskiem mozna jeszcze spotkac (tych starszych)....

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 2suwie ma to sens bo zmniejsza opór jaki napotyka mieszanka w konatkcie w chropowatymi ściankami odlewu we wstępnej komorze spalania.

 

jak juz mamy byc dokladni to określa sie to przestrzenia podtłokowa' date=' komorą wstępnego mieszania :)

komory wstępne spalania to w dieslach z posrednim wtryskiem mozna jeszcze spotkac (tych starszych)....

:mrgreen:[/quote']

 

Jeśli już kogoś poprawiasz to czyń do dobrze.

 

Fakt, pomyliło mi się nieco, myslałem o sprężaniu a napisało mi się "spalanie", mój błąd.

 

A ta komora, to komora wstępnego sprężania, ponieważ przesuwający się w dół tłok wywiera nacisk tworząc nadciśnienie, które wtłacza mieszankę do cylindra usuwając spaliny

 

Komorę mieszania to masz betoniarce i to zarówno wstępną jak i końcową. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...