MGH - dalsze plany

[Vlaad]

Być może do spotkania będę miał już historycznie pomalowany motocykl. Po szlifie postanowiłem zrobić aerograf i wybór padł na Bf 109 8) . Gdyby komuś przyszedł do głowy inny model z żółto-czarnymi elementami to... no czekam na info. Myślałem o czymś polskim (P11C) ale trzeba by przemalować cały motocykl (kwestia kasiory) więc wybór padł na coś niemieckiego.

[Hun996]

Być może do spotkania będę miał już historycznie pomalowany motocykl. Po szlifie postanowiłem zrobić aerograf i wybór padł na Bf 109  8) . Gdyby komuś przyszedł do głowy inny model z żółto-czarnymi elementami to... no czekam na info. Myślałem o czymś polskim (P11C) ale trzeba by przemalować cały motocykl (kwestia kasiory) więc wybór padł na coś niemieckiego.

 

Jak na 11-ke to byś musiał machnąć cały na khaki.

Ja zapronowałbym wzór malowania Grumman F4U1 Wildcat lotnictwa pokładowego USA z okresu bitwy o Gualdalcanal. Albo malowanie polskich NA P-51 Mustang z okresu inwazji w Normandii - te białe pasy dodają "myśliwskiego" sznytu.

Coś mi się po głowie kołacze o czarnych akcentach w malowaniu szwedzkich myśliwców, ale bym musiał przegrzebać swoje archiwum lotnicze. Miał Hubert do mnie przyjechać ale wykręcił sie choinką. Już byśmy Ci coś wybrali...

[Hubert]

Nie tyle się wykręciłem, co żona mnie zagospodarowała :P Generalnie wolałbym się sponiewierać w miłym towarzystwie, niż siedzieć z rodziną, co to na zdjęciach :P

A że żona wielce dla mnie ostatnio łaskawa, nie ryzykowałem, że zrobi mi małe Pearl Harbor :D

[Hun996]

Ja swej połówce zapowiedziałem że w sobote w garażu bitwa na łuku kurskim, jako że kalibry niemałe miały wejść w użycie - wg wagi i wg wzrostu . :P :split:

Ale nieprzyjaciel wycofał się z natarcia i zapowiedział bitwę rozstrzygającą na terytorium jeszcze nieznanym z udziałem sojuszników. :puchar:

[babajaga]

Vlaad, ja bym była za malowaniem a'laSpitfire - śliczny jest on...

a w sprawie imprezki - jestem za tym żeby jak najwcześniej 'zafiksować' na amen datę bo wtedy mam szansę się dopasować, a chciałabym bardzo.

baj de łej, Wodzu, czy przyjedziesz na imprę swoją śliczną banditką ? wiesz, że wszyscy chielibyśmy ją ten tego :P

Ola

[Vlaad]

Coś takiego mam na myśli 8) :

http://forum.motocyklistow.pl/album_page.p...php?pic_id=1964

ale o Spitfire też pomyślę. Póki co przeglądam zdjęcia, rysunki i książki, żeby znaleźć najlepsze rozwiązanie.

 

Samoloty na fotce są z Jagdgeschwader 26, a ten na pierwszym planie ma oznaczenia personalne Adolfa Gallanda, zaś drugi nosi oznaczenie 7 eskadry 26-tego pułku (JG 26 7 Staffel).

[Hun996]

Nie Vlaad, nie taki. Ta żółta morda nijak pasuje do VFR. :ehz:

W weekend poszukam, mam gdzieś "109" w takie ładne plamy.

[Vlaad]

mam gdzieś "109" w takie ładne plamy.

Generalnie nie musi to być 109'tka. Chodzi o zestawienioe kolorów (głównie czarny/żółty). Może to być np "Foka" taka jak ta:

http://forum.motocyklistow.pl/album_page.p...php?pic_id=1969

albo cokolwiek innego.

[Hun996]

Ten link nie działa.

Standardowe malowanie FW 190A ( a lepiej C) - czemu nie. Tylko mało tam czarnego, taka "jaszczurka".

 

Znalazłem tą 109-kę. Z góry malowany ciemnoszaro-ciemnozielony, po bokach kadłuba jaśniejszy w brązowe plamy, spód błękitny. Malowanie lotnictwa myśliwskiego Bułgarii działajacego w 1942 u boku Luftwaffe przeciw SU.

 

Cały czarny błyszczący - np. Northrop P-61 Black Widow (nazwa zastrzeżona dla Huberta)

 

Cały czarny mat - kamuflaż brytyjski typ RDM-2 np: Avro 683 Lancaster z 300 dyw. RAF

 

Co do Spitfire'a:

malowanie z okr. bitwy o Anglię: plamy jasnoszaro-zielone, dyw.302 RAF

malowanie Overlord: plamy ciemnoszare-ciemnozielone,trzy pionowe białe pasy, dyw.316 RAF

 

Ładną 109-ką latał J.Marseille w Afryce. Wersja BF-109F Trop. Z góry piaskowy, od spodu jasnobłękitny. Ale miał pecha bo spotkał Skalskiego w Cyrku (PFT).

 

No Vlaad, ja dalej obstaję przy Grummanie. Można lekko zmodyfikaować tzn "przyczernić". Od góry czarny przechodzący stopniowo w ciemnoniebieski na dole.

 

Albo kamuflaż "deformujący" mający za zadanie zmęczyć wzrok i utrudnic celowanie np z fotoradaru . Jeden z wariantów: cały biały w kolorowe gwiazdy różnej wielkości. Tak malowali Niemcy swoje Fokkery w I WŚ.

[Vlaad]

No Vlaad' date=' ja dalej obstaję przy Grummanie. Można lekko zmodyfikaować tzn "przyczernić". Od góry czarny przechodzący stopniowo w ciemnoniebieski na dole.

[/quote']

Też o tym myślałem, tylko jakoś nie przemawiają do mnie oznaczenia dywizjonów amerykańskich. Chociaż jest tego tyle, że na bank coś się wygrzebie. No i felgi chcę zostawić żółte - wracam do książek ;) .

[mallutkii]

jestem za tym żeby jak najwcześniej 'zafiksować' na amen datę bo wtedy mam szansę się dopasować' date=' a chciałabym bardzo[/quote']

Ola ma racje!

jak będzie zaklepany termin i miejsce to łatwiej będzie nam się dostosować i poukładać plany.

Prezesie do dzieła!!! ;)

[Gość Zbycho]

Vlaad, malowanie we wrażych kolorach ;) ;) co będzie jak spotkasz Spitfire'a :?: zestrzeli Cię ;) .

[zibiano]

;)

jak tylko bede w stolnicy melduje sie ( w barwach amarantowo-kawaleryjskich) ;)

 

pozdrawiam

[babajaga]

no to, kurczę, co z tą datą ? 14 styczeń czy co innego - pamiętajcie proszę że potem ferie dziecinne ;) i narty, narty, narty...

Ola

[Hubert]

Dobra, nie ma to tamto,

Robimy imprezę 14 stycznia. Zaczynamy o 18.00 i ciągniemy do nocy ;) Tego dnia jest co prawda weteran bajzel w Łodzi, ale wszyscy zainteresowani zdążą chyba wrócić. Ktoś ma jakiś pomysł na sensowny lokal, w którym możnaby spokojnie rozłożyc mapy i pogadać? Bo ja, przyznam szczerze, w kwestii warszawskich lokali jestem raczej mało zorientowany. Myślałem o tawernie Pana Marka, ale to trochę daleko...

Bandit zbiera siły na nowy sezon, opatulony ciepło w garażu, stojąc pomiędzy babcią Pannonią i mamusią Hondzią, więc raczej nim nie przyjadę. Ale mogę wziąć zdjęcia ;)