peterwkz Opublikowano 30 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2005 jak w temacie. kiedy widac ze rozrzad jest do wymiany? W dziewiatce cos mi szumi na niskich obrotach i przy przyspieszaniu gwałtownym z niskich, słychac tez przy ruszaniu. na wysokich wszystko OK. czy to moze byc rozrzad? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxkls Opublikowano 30 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2005 Raczej tego nie widac, to slychac i niekoniecznie caly rozrzad ale moze sam napinacz. Wszystko zalezy od przebiegu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 30 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2005 Słychać łancuch rozrządu, co niekiedy może (ale nie musi) być spowodowane napinaczem. To tak ku ścisłości, nie to że się czepiam :-). Podaj przebieg motocykla ! To podstawa. W zależności od typu motocykla łańcuch nadaje się do wymniany po około 30 do 50 tys. km. Zazwyczaj łańcych słychać na nikich obrotach, przy zmianie obciążenia, przy schodzeniu z obrotów. Pozdro, pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peterwkz Opublikowano 31 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2005 przebieg licznikowy to troche ponad 35tys.km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxkls Opublikowano 31 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2005 Dzieki za poprawienie mnie, masz 100% racje, ponieważ to łańcuch sie wyciaga bo takie jest jego prawo a napinacz, gwoli scislosci jego czesc, jest przykrecona na stale do silnika, nie moze byc slychac samego napinacza, co do samego napinacza zuzywa sie slizg i element napinajacy w zaleznosci od rodzaju napinacza czy mechaniczny, czy hydrauliczny. Ale przy przebiegu 35tys, ja swoim skromnym zdaniem radzilbym ci wymienic i lancuch i napinacz, kola zebate na walkach powinny byc dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peterwkz Opublikowano 31 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2005 moglbys Pawel (tudziez ktokolwiek kto wymianial rozrzad i wiem jak go slychac) opisac dokladniej dzwiek jaki slychac: szum czy stukot czy jeszcze cos innego, dzwiek sie rozchodzi po calym silniku cz punktowo np. w okolicach napinacza? moze jest sposob sprawdzenia czy lancuch jest wyciagniety (moze poprzez wykrecenie napinacza - czy jest wysuniety na maxa?). aha slychac jeszcze cos przy odpalaniu zimnego jak na ssaniu obroty wchodza do 3tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peterwkz Opublikowano 1 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2005 hej podpowiedzcie cos jeszcze bo zaczynam sie bac jezdzic jak to rozrzad - wczesniej myslalem ze to kosz sprzeglowy i to mi za bardzo nie przeszkadzalo...natomiast rozrząd to już inna bajka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Złoty Opublikowano 3 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2005 Kolega ma szostke z przebiegiem 35tys. i tez slychac mu lekko rozrzad a dokladnie lancuszek.Po prostu jest juz wyciagniety ,lancuch nowy kosztuje cos okolo 350zl i wymienic go sam mozesz bez problemow.No chyba ze jest to lańcuch płytkowy to juz troszke gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peterwkz Opublikowano 3 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2005 w mojej Kawie nie jest plytkowy - tak przynajmniej wynika ze sklepu inetrnetowego. ale jak go zakuc? bo nie mam ochoty na rozbieranie silnika - normalnie młoteczkiem? tylko problem tkwi w tym ze to co slysze to moze nie byc łancuch rozrzadu. na moje ucho to slychac gdzies nizej silnika (a w przypadku lancucha to powinno dzwonic gdzies w okolicy wałków) - no chyba ze dzwiek sie tak nosi po silniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Złoty Opublikowano 3 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2005 to moze byc jakis inny łańcuch ?? NP. u kolegi ktory ma taka sama kawke jak ja dzwonil łańcuch główny wału , i wtedy stuki dochodza ze skrzynie tnz. slcyhac jak by skrzynia dzwonila. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 3 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2005 Jak mówsz o ZX9 to łańcuch jest płytkowyi radze go nie zakuważ w domowychj warunkach. Już samo zmontowanie skuwki wymaga trochę zabiegów o praktyki. To nie to, co "rowerowy" :-) rozrząd w GS 500, gdzie skuwka jest łatwo montowalna, końcówka ma dziurkę, a na upartego zakujesz to punktakiem. Zakuwka łańcucha płytkowwgo jest ku**ewsko twarda, ma być zakuta po bokach i tak jak wspomniałem samo zmontowanie jej jest skomplikowane (bardzo ciasne pasowanie). Dźwięki rozrządu są różne - od postukiwania, to takiego zzzzzzzzzzzzz, ale sygnałem rozpoznawczym są różne reakcje przy różnych obrotach i zmianie obciążenia. Pozdro, Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Idaho Opublikowano 3 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2005 Największe szopki są, gdy zakuwka jest zakuwana z dwóch stron (czyli masz 4 miejsca do zakucia), a taki łańcuch zakuwałem w zx6r. Sporo przy tym gimnastyki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sz6sty Opublikowano 9 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2005 ja miałem w cbx550 ok 5tys/km temu regulowany rozrząd a teraz na biegu jałowym przy niskich obrotach mam bzyczenie.Naomiast na karzdym biegu od 4tys obrotów do 10tys jest ok (niesłychać rozrządu).ale od 2 tys do 4tys obrotów jest taki słyszalny delikatny odgłos :tyk tyk tyk tyk tyk oczywiscie nic się niedzieje poza tym "muzycznym" objawem (rozrząd mi juz tak od około 1200km śpiewa)Moje pytanko jest takie czy te tykanie moge zlekcewarzyć i zająć się po powrocie z wakacji (czyli po 3000tys) Czy niezabardzo? I wogule co tak może tkyać (wątpie rzeby łańcuch) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 9 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2005 a czy lancuch powinien sie troszke bujac czy byc sztywny jak drut koles zamontowal w swoim KLR 600 nowy lancuch i jest sztywny jak drut nie ugnie sie nawet 1mm a ja w moje KLR 650 ostatnio jak go sprawdzalem czyli 5 tys km temu to bujal sie w manualu mam podany max dlugosc na 20 ogniwach musze go sprawdzic kiedy bo i mi sie zdaje ze zaczyna slychac lancuszek Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sabestian Opublikowano 10 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2005 Ja też u mnie zauważyłem przy dużym obciążeniu silnika - przyśpieszaniu takie delikatne "cyk cyk cyk" (jakby co obrót wału). Zawory świerzo wyregulowane. Łańcuch rozrządu też świerzo napięty. Zacząłem się delikatnie pomartwiać... :? Może to zawór jakiś któryś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.