Wektor 250

[kowal g]

No więc przez pierwsze 1000km spotkały mnie wszyskie niespodzianki opisane w świecie motocykli, ale jest na to pewna rada solidnie poskręcać wg. zasady" przed urwaniem skończyć ", zdemontować kufry i szybę, porządnie ustawić gaźniki i jeżdzić. Moja maszyna chyba jest już dobrz dotarta spokojnie rozwija 130 km/h a wolne są ruwne i stabilne lusterka nawet nie drgną , a wibrację z biegiem czasu mijają, no i co do spalania jestem bardzo zdziwiony bo w moim nie przekracza 3l. to mniej niż podaje producent, a wcale go nie oszczędzam wiec dziwi mnie te 4l. jakie widnieje w Ś.M.

Zrobię następny tys. i zobaczymy co będzie dalej.

POZDRO.

[Inhalt]

Też czytalem test w ŚM. Paweł fajnie pisze i warto poczytać zanim się kupi taki dziwniejszy motocykl. Nie to, żeby nie kupować, ale rozważyć to z pełną świadomością co człowieka czeka.

Ciekaw jestem jednak porównania Panona Prince, Knighta i Wektora. Może napisz Paweł parę słów na ten temat na 4um. Wiele zastrzeżeń było identycznych, ale jak twoje osobiste porównanie.

[sly69]

Panowie...

Cieszę się, że mogę zapoznać się z takimi opiniami na temat Wenomów. Szczególnie, że piszą je użytkownicy a nie jacyś mądralińscy. Ale jedna rzecz napawa mnie szczególnym zdziwieniem - trzeba podokręcać śruby!!???!!

Coś mi tu nie gra... Ale ciekaw jestem rozwoju Waszej znajomości z tą marką. Przyznam, że sam chciałem coś takiego kupić. Wybór padał na używane marki lepiej znane. Piszcie, z ciekawością przeczytam.

[Inhalt]

sam chciałem coś takiego kupić. Wybór padał na używane marki lepiej znane

 

Jesteś w większym gronie. Ja również bylem jakiś czas temu w podobnej sytuacji. Wybrałem Japonię i jestem bardzo zadowolony. Mimo wzystko ciekawią mnie opinie o tych tanich sprzętach.

[Pawel]

Ciekaw jestem jednak porównania Panona Prince' date=' Knighta i Wektora[/quote']

 

A więc macie. Prince - opsi jest w SM, nawet na stronce. Tal naprawdę licha - wolny, mały, prowadzi się fatalnie, bez hamulców.

 

Knight - rakieta to to nie jest, ale lepiej się prowadzi i jeździ szybciej nić Prince. Za to się rozkręca :-).

 

Wektor - najlepszy z tego gorna, jedyny jako tako gwarantuje minimum bezpieczeństwa jeśli chodzi o osiągi. Na wstępie konieczny przegląd, ustawienie silnika, demontaż kufrów (wprawdzie stelaż można zostawić, bo doskonale sprawdza się jako gmol :evil: ). Szybe bym wywalił, tak samo jak opony, nadające się bardziej do traktora. Co do skręcania - nie potrzeba tego robić "na granicy zerwania gwintu" tylko poprostu na Loctite`a.

 

A więc mój wybór - .... Używane Suzuki GS500 czy jakiś inny japoński motocykl.

Ewentualnie droższy, ale znacznie lepszy Daelim.

 

Pozdro, paweł

[PROC]

Jak ktoś szuka małego choppera/cruisera to może starsza Rebelka lub mały Marauder można też poszukać Yamahy Virago Wszystkie te maszyny występowały w pojemnościach 125 i 250

 

Można też poszukać czegoś w stylu VT500C za te pieniądze powinno się coś znaleźć.

 

za pieniądze które trzeba by było wydać na Wektora 250 kupiłem Kawasaki

jedyne co robię to leje paliwo, czyszczę, cieszę się z jazdy i wykonuje okresowe czynności serwisowe :evil:

 

Pozdrawiam

[kowal g]

Wektora mam w firmie zamiast skuterka latam nim po drobne części szybko potrzebne do wozów w warsztacie i świetnie się sprawuje natomiast na większe trasy biorę cokolwiek innego.

Wszystko zalezy od tego czy ktoś chce kupić sobie motor za 8tys. czy może ma być to nowy motocykl za 8tys.

W tym drugim przypadku niema zbyt wiele do wyboru, dla mnie oferta mootobi wydała się najbardziej atrakcyjna.

Pożyjemy zobaczymy puki co wsystkie usunięte niedoruby i usterki się nie powtażają.

Czas i kilometry pokażą co to dziwadztwo naprawdę jest warte.

[PAJDOR]

czesc

mam KILKA drbnych uwag odnosnie recenzji jaka przeczytalem w Swiecie motocykli - powiem szczerze ze gazeta jest OK do Pawla tesz nic niemam ale recenzja na poziomie szkoly podstawowej jak dla mnie.

O samej jezdzie, budowie jakiejs istori czy wykonaniu bardzo ale to bardzo malo bylo napisane, sam opis motoru, wykonczenie co gdzie do czego a nie survival w lesie z jarzynami. Ja bym nie ocenial motoru po tym ze sie jedna srubka odkrecila z klamki. wydaje mi sie ze gdyby nie to zdarzenie z tym tir-em to by recenzja zupelnie inaczej wygladala - poprostu autor zrazil sie do tego motocykla przez co recenzje napisal do kitu totalnie - ale w sumie kto by sie nie zrazil z takim tirem :banghead:. nie uwazam sie za jakiegos znawce motocykla niebede sie madrzyl ze sie redaktor nie zna i bym to lepiej napisal i inne pierdoły ale wydaje mi sie caly te opowiadanie malo przekonujace zeby nie powiedziec centrlanie do d***. sory ze tak mowie ale nic nowego sie nie dowiedzialem na jego temat a moje zdanie na temat tego motoru nie jest nawet w ani jednym procencie obiektywne ale to tylko dlatego ze poprostu za niecaly miesiac stane sie jego posiadaczem - z silnikiem 150 jednak i powiem szczerze ze bardzo ale to bardzo chcialbym go miec jusz teraz. nie jestem w stanie stwierdzic w jakim stopniu recenzja wektora 250 sprawdza sie do niby tego samego motoru tylko 150 ale calkowicie sie nie pokrywa z uzytkownikami motoru i ich wrazeniami z frajdy jezdzenia tym motocyklem a dodam ze z racji ze go kupie przeczytalem na necie chyba wszytko co sie da na jego temat. Napisalem posta wczesniej w dziale YEEEEEEEEES WEKTOR 150 czy jakos tak i tam pisze w miare dokladnie co mysle o tym wektorze co on w sobie ma a nie w swiecie motocykli ze fajna szybka, trzeba kufry zdjac i rok siedziec w lesie -jazda tym ma byc przyjemnoscia, frajda a nie "jak przezyc". Recenzja ZUNDAPPA jak dla mnie super, triumph tesz spoko ale z wektorem spodziewalem sie czego lzupelnie innego.

za miesiac i tak kupie gazete i tak :banghead:

Jesli kogos urazilem tym lacznie z "moderatorem: wielkie sory

soreckzi za bledy

 

pozdrawiam

[PROC]

soreckzi za bledy

Jak wiesz, że robisz tak dużo błędów ortograficznych to pisz posty w Wordzie sprawdzaj błędy a na końcu wklejaj na Forum. Przecież tego nie da się czytać!!

 

Co do Wektora i opisu Pawła to wiem, że chłopak trochę na nim jeździł i dość długo walczył z ułomnościami. Wydaje mi się, że jego opinia jest jak obiektywna i jak by było coś więcej do opisania to na pewno byłoby to w artykule.

Pozdrawiam

[Browarny]

O samej jezdzie, budowie jakiejs istori czy wykonaniu bardzo ale to bardzo malo bylo napisane, sam opis motoru, wykonczenie co gdzie do czego

- o samej jeździe było dużo zwłaszcza o prowadzeniu na fabrycznych oponach

- budowa? o czym tu pisać, wszystko typowe, znane od lat (oprócz nieszczęsnej skrzyni biegów w 150)

- wykonanie... hmm może lepiej nie pisać za dużo ale trochę informacji było i wystarczy

- wykończenie j.w.

- co gdzie do czego... myślę że gdyby cos było na odwrót niż normalnie to Paweł by wspomniał

[kowal g]

DoNseries Pytanko będziesz mił jednocylindrową czy dwu cykindrową wersję?

[sly69]

Panowie...

Chciałbym, żeby za kilka lat okazało się, że Wektory to super sprzęciki dorównujące konkurentom z kraju kwitnącej wiśni. (ładnie wyszło?:banghead:)

Chciałbym przeczytać w ŚM sprostowanie tego atykułu. Chciałbym żeby zrobili choperka w granicach 600-700 za niecałe 10 tys. Dziś, najnormalniej w świecie obawiam się czy to nie jest zwykły grszefcik, który się zwinie po kilku latach. Naprawdę dokładnie sprawdzałem każdą informację o tej marce. W salonach Hondy nic nie wiedzą o rzekomej licencji :?

Nakręcajcie kilometry i chwalcie się jak to chodzi. To wy zmienicie obraz wektorów lub nie...

[PAJDOR]

:-D

Jesli kogos urazilem moja recenzja - recenzji to bardzo przepraszam -ale artykul jest taki sobie wedlug mnie - nic tam nie przeczytalem czego bym nie wiedzial :idea:

Jesli chodzi o mnie to od razu pisze jak sprawa wyglada

Ja raczej ejstem zdecydowany na tego wektora - oczywiscie chodzi o wersje 2-cylindrowa zeby pozniej nie bylo te "okraglej" skrzyni biegow a pozatym chce te wszytkie gmole, bagazniki itp

W przyszlym tygodniu zdaje egzamin na prawko i jak go zdam to kupie wektora 150 [nowy z 2005r]

Od momentu zdania do odbioru prawa jazdy u urzedzie miejskim (w Gliwicach :banghead: ) jakies 3 tygodnie okolo - wtedy to kupie

Na spokojnie sobie dokrece srubki, wymienie wszytkie plyny itp itd itp a na poczatek do amatorskiej jazdy taka 150-tka naprawde nie ejst zlym pomyslem i tutaj mnie chyba nikt nie przekona raczej a naprawde duzo z ludzmi rozmawialem na jego temat, duzo na necie czytalem, jechalem, w sklepie i wogole.

 

Pozrdawiam

[PROC]

Nseries napisze to w taki sposób.

 

Jeśli Ty będziesz zadowolony z motocykla, to to będzie najważniejsze.

Nie my będziemy tym jeździć tylko Ty.

 

Jak nawiniesz nim kilka tysięcy km to napisz nam szczerze jak to się spisuje i czy było warto...

A na razie to nie ma tematu.

[McDriver]

Ja po zrobieniu pierwszych 100 km zaczynam sie zastanawiac czy warto bylo, bo zaczyna mnie powoli irytowac sprawdzania po kazdej jezdzie czy nic sie nie odkrecilo ...