Skocz do zawartości

Karta motorowerowa 8)


Magik
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

piasektt hmm naprawdę nie pamiętam kiedy są terminy ale wiem że to była środa i to 2-3 lata temu ;) pod koniec roku szkolnego w gimnazjum. tak że wszystko na szybko by szkoła mi zdązyła wyrobic kartę.

 

karta rowerowa ci nic nie da.....

 

nic nie zdajesz oprócz 8 jak ja zdawałem przynajmniej. miły pan mówił do grona zdawających o przepisach czasami pytanie skierował do publiki lub do "rozmawiających" i było dobrze ;) zadzwoń na informacje i dowiedz się o numer do PZMotu na niskich i tam ci wszysto ładnie powiedzą....

 

powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zdawałam w LOKu i zeby było smieszniej miałam do zaliczenia tylko test z teorii (banalnie prosty) ' date=' żadnej jazdy nie chcieli ode mnie [/quote']

 

To z jednej strony miałaś szczeście a z drugiej pecha. Szczeście to dlatego że nie jeździłaś, pecha dlatego że nie mogłaś się pokazać innym jak jeździsz..

 

Pozdro. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja jak rok temu na karte zdawalem to testy napisalem bezblednie, a kumpel mial tylko 5 dobrych odpowiedzi na 20 i facetka go przepuscila tylko dlatego ze te scenki umial. No i jazda, ja mialem 8, i takie dwa pasy, na ktorych trzeba bylo przejechac z wytchnieta lewa i prawa reka. Nie dawno, jakies miesiac temu moi koledzy zdawali na karte motorowerowa. Byla beka jak nic. Przyjechalem na moim moto, siedziaelm na nim i myslalem ze spadne z niego. No to bylo tak:

Kazdy na zdawanie karty na swoim moto sobie przyjadzal luyb sobie zapewnial moto.No i taki jeden co mial KOMARA ROMETA odpalil za 10 razem, cala rura, jeden bez sprzegla, tylko kolo sie podnioslo lekko z przodu i zgasl mu ten komarek. Wszyscy sie nabijali. Jeszcze raz odpalil, to teraz jak krecil 8 to znowu mu zdechl i oblal. Wiec odpalil znowu go rozpedzil sie, zahamowal majac przy tym glebe i wstal i tego komara skopal tak ze kolo winkla mialo. facetka tylko glowa kiwala :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja historia chyba przebije wasze:) Poszedłem do kolesia od techniki spytać się kiedy będę mógł zdawać, a on od samego progu mnie przywitał z gotowymi papierami:) Myślał, że zdawałem z wcześniejszą grupą, więc bez zdawania poszedłem do sekretariatu z papierami i po tygodniu miałem kartę.

 

Ps. teorię bym zdał, ale teoria........wted nie wiedziałem nawet gdzie jest w moto gaz albo hamulec.....Teraz czekam na swoje pierwsze moto....To już 2 lata od kiedy "zdałem" na karte

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde ja mam niby to jakiś egzamin 30maja :roll: moja mama zadzwoniła do word'a (wojewodzki ośrodek ruchu drogowego) kolo się zapytał ile lat mama że 17 a on no to po co karta a mama że potrzebuje bo dostała teraz skuter a kolo aha ok i kazał przynieś paipery ze szkoły (arkusz zaliczeń , cuś tam od pielęgniarki i od wychowawczyni) :roll: , kurde ciekawa jestem jak to bedzie wyglądać :?

 

Pozdrawiam

Sandra ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...