Kuskus Opublikowano 5 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2005 Bedziesz na niej wyglądał tak jak "wiejski kaskader". . I co z tego ze bedzie tak wyglądał, nie liczy sie wygląd , tylko przyjemność z jazdy. Na allegro widzialem DT 125 na teren za 1400 zł w fajnym stanie, a tym już poszalejesz. A do MZ nic nie mam bo sam posiadam 251 To musi być ,, niezła '' Deetka :lol: Hehe , CZ Cross , spoko , w sumie to widziałem i nawet jezdziłem na takim cudenku. MOze masz racje, nie chce sie tu kłucic tylko dobrze doradzić. Podsumowując :Jeśli masz bliski dostęp do lasu - Bierz CZ.Jeśli musisz dojezdzać kawałek zeby '' powariowiać '' ja wziołbym MZ. Stawiasz na długodystansowość, czy na Moc i oddawanie jej ??Cz ze swoimi 40 końmi pokaze juz pazurki w lesie. Z drugiej strony bedziesz musiał lac dobre oleje zeby motorek pochodził. A więc kolejne wydatki ;). Ciezko bedzie zrobic z MZ coś a'la cross, co najwyzej cos enduropodonego :] Częsty patent - rama z Cz Cross, a silnik z MZ Etz 250. Do tego Duza zębatka z tyłu i daje rade :] ( nie bedzie nap**dalać jak ruski czołg :P ( oj a dziatki lubią lamentować i dzwonić po niebieskich niestety. Wydech cięzko sciszyć tak aby nie stracic mocy. JAk ze wzrostem u Ciebie ?? Cz 250 i 380 do małych nie nalezą, przynajmniej ja mam takie odczucie ( a mam 2.05 ) i sam planuje kupić Cz. Swoją drogą, jest moze ktoś z podkarpackiego i ma na sprzedaż ?? Wracając do tematu, Bierz to co Ci sie bardziej podoba i co sprawi mniej kłopotów. Wszystkie za i przeciw masz tutaj przedstawione. A więc, wybór należy do Ciebie :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Meydey Opublikowano 5 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2005 No przecież ja też nie chce sie kłucic ;) . My tu gady gady a matwis się jeszcze nie odezwał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduroguy Opublikowano 5 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2005 Kurde. MZ jest na szose, a CZ w teren nie ma sie co klocic. Zawieszenie CZ jest skonstruowane na tor i las a MZ-ki na drogi asfaltowe. Nigdy na MZ nie poszalejesz jak na Cz. Jezeli chcesz polatac na gumie, poskakac i potaplac sie w blocie to wymienie co jest w CZ na plus:-Duże kolo z przodu (bardzo wazne w terenie)-Duze skoki zawieszen (mozliwosc regulacji)-Wieksza moc-Lekkosc-pozycja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 5 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2005 Jeśli masz bliski dostęp do lasu - Bierz CZ.tu sie zgodze ;) Jeśli musisz dojezdzać kawałek zeby '' powariowiać '' ja wziołbym MZ.tu sie nie zgodze, wziąłbym i tak CZ, wiem bo mam.narazie był tłok i pierscienie do wymiany.dzisiaj jezdzilem cos z 2 godziny. tak mnie wszystko boli...dzis stawialem pierwszy raz moją Cz-te na kolo i sobie radzi.Z naprawą naprawde nie jest ciezko jak mowil "crosowiec z Koscierzyny" :P . Aha, odkad ja mam ta Cz-te , hmm, a juz pewnie tak z 1.5 miesiaca do 2 miesiecy. i zawsze jak chce pojezdzic scenariusz jest ten sam.wchodze do garazu, odkrecam kranik, dawniej czekalem az troche wyplynie z gaznika, teraz mam juz obczajone i z przyzwycajenia, przyciskam pąpeczke, puszczam, biore kopnik i pali za 1 albo za 2 razem, nigdy mi sie jeszcze (odpukac) inaczej nie zdażyło.Nie mialem z nia problemow, ojciec (czasem nia jezdzi) pojechal raz, to mu broka złapała, a ja nigdy nie wiedzialem co to znaczy :? , ale załozył swice NGK i od tego czasu chodzi jak żyleta. aha, cz-ta w sumie nie pali nie wiadomo jak duzo, mi na moto-godzine, takiej jazdy dosc ostrej przeplatanej z jazda spokojnej spalila cos 2.5 litra do 3 litrow, ale głowy nie dam, dzisiaj mi sie wydawalo ze nawet duzo nie spalila. Polecam Cz-te , ja mam 125 model 516, choc slaba strona jest skrzynia biegow, mi dzisiaj 3 wyskoczyla 2 razy :P . ale i tak polecam sprzeta.Ale MZ. jak chcesz , czemu nie, wazne zebys mial radosc z jazdy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enduroboj. Opublikowano 5 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2005 Wiecie co!! moim zdaniem CZ to super sprzęty tylko denerwuje mnie to, że gdybym zdecydował się na taki zakup to nie miał bym czym ganiać po asfalcie !!!! I tu się zaczynają schody !!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Meydey Opublikowano 5 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2005 A kto mówi, że CZ nie da sie jezdzić po asfalcie :banghead: . Chodzi ci chyba o to, że nie będziesz czym miał jezdzić po szosie "legalnie" ale matwis ma YZF to moze i to nie byle czym jezdzić po asfalcie "legalnie". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madrider Opublikowano 5 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2005 jak nie lubi sie grzebac to niech nie kupuje cz , chyba ze chce dac zarobic mechanikom :banghead: , ja nie jestem anty, ale starej konstrukcji wyzylowany silnik chlodzony powitrzem musi sie psuc i sie psuje. do tego motocykla trzeba miec zamilowanie bo inaczej to szybko sie go przeklnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Meydey Opublikowano 5 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2005 Madrider - nie wiem co ty tam remontujesz oprucz zmiany tłoka? Wiadomo, ze czasem cos się psuje, ale, zeby odrazu "musi się psuć"? Trzeba dobry olej lać i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matwis Opublikowano 5 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2005 Panowie,jestem pod wrażeniem! nie wiedziałem, że moim skromnym zapytaniem wywołam taaką dyskuję. :banghead: Bardzo dziękuję, za wszystkie wyważone i merytoryczne za i przeciw. Pozwoliłem sobie nawet zadać na mailu część pytań Kuskusa odnośnie ETZki na Allegro. Konsultowałem się również z kolegami "motorzystami" i przy moim wzroście 174 w kapeluszu chyba na wysokiego crossa jestem za niski :cry: Mieszkam pod Warszawą więc las by się znalazł. Raz na jakiś czas chciałbym również legalnie bujnąć się MZtą z moją Ukochaną po drodze, ale bardzo lightowo na przykład zbaczając gdzieś na romantyczny piknik udowadniając przy tym, że mój nowy nabytek to niemal skuter, którym można wozić jeszcze pieseczka, koteczka i inne takie tam :P , a jak Kochanie wyjedzie do domu (a wiadomo czego oczy nie widzą...) to total hardcore! latanie po łąkach polach gałęziach i błotaaaach..... :twisted: :twisted: :twisted: Ale wracając do wątku głównego. Rzeczywiście d... ze mnie a nie mechanik (punkt Madrider) i wszelkie naprawy dokonywać będzie albo serwisant albo znajomy więc zależy mi na raczej nieskomplikowanym sprzęcie. Domieniek napisał o elektrycznym zapłonie. Popieram ze wszechmiar!! Strasznie ubawiło mnie sformułowanie "wiejski kaskader" :P Jestem jak to mówią (poza Wawą) z "Warszafki" i przyzwyczaiłem się do niemającego wiele wspólnego z rzeczywistością zarzutu o lansowanie się. Poprostu nie mogę się doczekać wjazdu na MZecie pod kolumnę Zygmunta w kasku MO :P :D :) Jeszcze raz dzięki CZ Cross, Enduroguy i Kornelowi za opinię za CZtką. Bardzo zaciekawiła mnie propozycja terenowej Yamaszki za 1400. Jeżleli można prosić proszę o link lub nr. aukcji. Mam nadzieję, że nikogo nie pominąłem a jak to sorki! Życzę Panom miłego wieczoru i do zobaczenia na drodze lub..... w lesie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduroguy Opublikowano 5 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2005 przy moim wzroście 174 w kapeluszu chyba na wysokiego crossa jestem za niski Aj tam ja mam 161cm i chcialem Cz 516 kupic :lol: Jak hardcore to hardcore. W Cz masz taki plus ze w zaleznosci od ilosci napompowanego powietrza do amortyzatorow mozesz regulowac ich twardosc, a co za tym idzie wysokosci motocykla. Jak napompujesz niewiele to CZ pod Toba przysiadzie. Bardzo zaciekawiła mnie propozycja terenowej Yamaszki za 1400.Jakby co to mam do sprzedania Yamaha Dt110 z cylindrem Polini i wydechem Gianelli. Niedawno robiony remont. Cena 1900zl do targowania. Zarejestrowana na motocykl. elektryka do podlaczenia. Oczywiscie jaknajbardziej na chodzie. (to wcale nie jest reklama :banghead: ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suzuki123 Opublikowano 5 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2005 Jesli to ma byc moto na polatnanie po polnych drogach i piachu, z terenowym zacieciem (jasne, jasne, zalezy co kto ma na mysli....) to polecalbym MZ ETZ 150. Naprawde, podniesiesz przedni blotnik, ewentualnie kazesz wzmocnic mocowanie silnika i bedziesz spoko skoki oddawal na hopkach w terenie i ladowal z pomyslnoscia. Jesli mialbys wybrac CZ 125 to jest to zupelnie inna bajka, bez swiatel, prawa rejestracji itd. czesciej sie psuje - pamietaj o tym - kazda napraw ato przestoj w jezdzie. Na nizszych obrotach - zdechalk, na wysokich - pyta maksymalna taka, ze az zajebi..a. Nie jest to moto do wygodnej jazdy i codziennej... wiec jesli sie z tym liczysz to sam wybierzesz... ja powiem tyle z mojego doswiadzczenia: ETZ 150 mozna spoko skoki oddawac, a jak ja przerosniesz i cie wciagnie to z pewnoscia nie bedziesz sie ogladal za CZ lecz za jakims japonskim sprzetem. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matwis Opublikowano 5 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2005 150 to chyba jednak mało. Myślę ciepło o 251 :banghead: P.S. Też uważam, że w korkach się nie stoi :P :P :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuskus Opublikowano 5 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2005 Zanim kupisz ( allegro, inna forma ) to pokaz zdjęcia/aukcje to ocenimy i zobaczymy przynajmniej na zdjęciach i w opisie czy czasem koleś nie szuka naiwniaka. PZdr i udanych łowów na MZ :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madrider Opublikowano 6 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2005 cz sie psuje i juz(wypadaja zabezpieczenia sworznia,lozyska w silniku,urywaja sie gwinty notorycznie,odkreca sie automat zmiany biegow,pada czesto sweica,nie chce odpalac z niewiadomego powodu, blokuje sie gaz na max, lancuch sie urywa,brakuje paliwa w baku) !!!! :banghead: , ale pojezdzij tak MZ jak CZ to pewnie zepsuje sie szybciej, pomimo mojej wielkiej sympatii do CZ ja naprawde ci jej nie polecam - na piknik to na pewno nie pojedziesz i pod kolumne tez, ale wzrostem to sie nie sugeruj mam 175 i klopoty z disiegnieciem ziemii ale jak sie jedzie to nie przeszkadza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Meydey Opublikowano 6 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2005 NO to koniec dyskusji na temat CZ CROSSS :banghead: . Oby matwis dobrze wybrał i zaraz się pochwalił. P.S. Madrider-takie usterki jakie podałeś to mogą się stać w każdym motocyklu. PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.