kubiak11 Opublikowano 15 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2005 panowie mam jawe 350 ts.......i mam z nia niewielki problem....problem polega na tym ze nie pobiera ona z gaznika paliwa do cylindruw.....kiedy wlalem paliwa do komory gdzie jest prze[pustnica i pophnąlem motor to zaczela pracowac.....ale tylko na hwile puzniej wypalila hyba paliwo to co wlalem do ptrzepustnicy i zgasla......czy to mozliwe ze mam niedobra dysze ssaca ??....prosze o pomoc.....piszcie wszystkie mozliwe porady.. thx...:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m16 Opublikowano 15 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2005 cylindruw..... i pophnąlem motor tylko na hwile puzniej wypalila hyba ptrzepustnicyEhhh.... mam rozumiec, ze liczba przy nicku to wiek ? piszcie wszystkie mozliwe poradyNa poczatek jakis slownik ortograficzny albo przynajmniej edytor z opcja autokorekty. Co do Jawy to przedmuchaj dysze a najlepiej caly gaznik. Wyglada na to, ze jest tak zasyfiony, ze nie puszcza mieszanki. Sprawdz tez czy paliwo wogole dochodzi do gaznika (czyli czy kranik nie jest zapchany). PS: Tylko bez piep****ia o dysleksji itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubiak11 Opublikowano 15 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2005 co do wieku to mam 20 lat.......czy to robi wuznice ze robie bledy kiedy pisze...poprostu jestem przyzwyczojony do pisania na gg ....a tam pisze sie szybko i nie zawszze wyraznie :):) dlatego pisze czasem niewyraznie :).gaznik czyscilem i nic nie pomoglo.....moze ktos ma shemat gaznika do jawy 350 ts....bardzo bym prosil :) moze cos zle zlozylem ale piszcie dalej.....moze wkoncu trafie na usterke ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m16 Opublikowano 15 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2005 czy to robi wuznice ze robie bledy kiedy piszeCo innego pojedyncze literowki a co innego bledy na poziomie podstawowki.Forum to nie gg gaznik czyscilem i nic nie pomogloA kranik sprawdziles ? Przepustnice czy sie nie zacina itp ? moze ktos ma shemat gaznika do jawy 350 ts....bardzo bym prosil Tu masz cala serwisowke:http://gumpal.republika.pl/index_pliki/serwis.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koniaczek Opublikowano 15 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2005 Tez proponuje zajrzec do baku i obadac kranik i prosze... pisz bezblednie, twoje posty fatalnie sie czyta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubiak11 Opublikowano 15 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2005 ok chłopaki już będe sie starał pisać bezbłednie..:)mój problem napewno nie tkwi w kroniku ani zbiorniku bo paliwo dochodzi do gaźnika......w tym rzecz że nie chce iść dalej.;/....czyściłem dysze...kanaliki itp. praktycznie cały gaźnik jest sprawdzony....słyszalem ze to może być wina pierścienia uszczelniającego miedzy dwoma częściami wału....możliwe ??dziś znowu zalałem paliwa [po tym jak przeczyściłem gaźnik] do komory gdzie jest przepustnica....popchnąłem motor i odpalił.....zdąrzyłem rozpędzić go na pierwszym biegu.....przejechałem jakieś 100 metrów...po chwili zamulił sie i zgasł....nie jestem nawet pewny czy w tym momencie kiedy odpalił to czy zassał paliwo z gaźnika czy tylko to co wlałem do przepustnicy...mam jeszcze jedno pytanie.....jak powinny być ustawione dyszki..prostopadle czy równolegle do cylindrów???pomórzcie chlopaki bo jest coraz cieplej i sami wiecie jak sie chce wyskoczyć poszaleć na swojej maszynie :):P:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domieniek Opublikowano 15 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2005 WitamMiałem podobny problem, wlewałem paliwo bezpośrednio do cylindrów to paliła i po chwili gasła, cięzko było dojść do problemu. U mnie problemem okazała się nowa uszczelka pomiędzy gaźnikiem a cylindrami, tzn. nie ta gumowa tylko ta papierowa , znajdująca się bliżej cylindrów. Po zdjęciu gaźnika widać było jak uszczelka wystaje ok. 2 mm i blokowała dojście paliwa do cylindrów. Małym nożykiem ściąłem to co wystawało i pomogło. Więc sprawdź czy u Ciebie nie ma podobnego problemu. Sprawdz też korek od baku czy czasem nie masz zatkanego odpowietrznika. Cytuj Motorynka - Komar 50 - Jawa TS 350 x2 - Mz Etz 251e - Kawasaki zx6r 636 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubiak11 Opublikowano 15 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2005 no no...wkońcu jakiś nowy pomysł :) dzieki wielkie za ten pomysł z uszczelką :) jutro sprubuje i napisze jakie są wyniki.......mam nadzieje że to to ale jak ktoś ma jeszcze jekiś pomysł to niech pisze thx... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubiak11 Opublikowano 16 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2005 dziś sprawdziłem pomysł z ostatniego posta.....te kolanko co łączy gaźnik z cylindrami jest czysty....nie ma w nim niczego co by mogło blokować dostęp mieszanki do cylindrów.....właśnie teraz wygotowuje we wrzątku gaźniik....może pomorze (oby tak)... piszcie dalej...naprawde już powoli tracę nadzieje że obejdzie się bez rozpoławiania silnika : :.....HELP Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m16 Opublikowano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2005 naprawde już powoli tracę nadzieje że obejdzie się bez rozpoławiania silnika Rozpolawianie silnika nie ma sensu bo wina lezy ewidentnie w gazniku.Jak masz mozliwosc to zobacz na innym gazniku czy bedzie ok. Ew. mozesz jeszcze zrobic jeden eksperyment. Wypiac wezyk z kranika i nalac do niego paliwa, potem dac ssanie i przekopac ja pare razy bez zaplonu i zobaczyc czy paliwo z wezyka ucieklo czy tez nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domieniek Opublikowano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2005 Witam Rozpoławianie silnik nic nie da, problem raczej leży po stronie gaźnika. Może masz jakiegoś znajomego, który ma jawę, mógłbyś pożyczyć od niego gaźnik i sprwadzić czy na jego gaźniku wszystko będzie OK. Niestety wadą w tych motocyklach jest to, że gaźnik po ok. 30 lub 40 tys. km. nadaje sie tylko do wymiany. Sprawdz jeszcze raz dysze, sprawdz otwór odpowietrzający pod komorą pływaka. Ja też miałem sporo problemów z Jawą. W którymś momencie dałem sobie spokój z grzebaniem przy niej i przesiadłem sie na MZ. Od tamtej pory jeżdzę a nie ciągle naprawiam. :) Cytuj Motorynka - Komar 50 - Jawa TS 350 x2 - Mz Etz 251e - Kawasaki zx6r 636 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubiak11 Opublikowano 16 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2005 dzieki chlopaki.....jusz jestem troche w lepszeym nastroju ;) jak mi powiedzieliście że to gaźnik....:)słyszałem od kogoś że to może być wina pierścienia miedzy dwoma częsciami wału i dlatego powiedziałęm o rozpoławianiu....a propo, to możliwe że to wina tego pierścienia ???dziś bede miał drugi gażnik.....sprubuje złożyć z dwóch jeden sprawny ;)napisze co i jak jak skończethx......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domieniek Opublikowano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2005 Witam Tak sobie jeszcze przypomniałem, że jak ja się męczyłem z tym problemem, który Ty teraz masz to jednym z rozwiązan okzało się właśnie wymiana gaźnika (a z odpalaniem jawy co chwile były prblemy). Na szczęście miałem drugą jawę, którą kupiłem tylko po to by mieć części, założyłem ten drugi gaźnik i wszystko było już OK. Jak zakładałem ten pierwszy gaźnik ta za chlere nie chciałą odpalić mimo tego, że był elegancko wyczyszczony. Z tymi gaźnikami zawsze jest sporo zabawy.pozdro Cytuj Motorynka - Komar 50 - Jawa TS 350 x2 - Mz Etz 251e - Kawasaki zx6r 636 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubiak11 Opublikowano 18 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2005 siema chłopaki..rozwiązałęm problem z moją maszyną :)usterką okazała się uszczelka przed samym cylindrem [ ta pod kolankiem łaczącym cylindry z gaźnikiem ] ....wczoraj zauważylem że w jednym miejscu jest przepuszcza ona paliwo.....czyli cylindry brały tamtęty lewe powietrze...poszedłem do sklepu kupić pare piwek....wypiliśmy z kumplami piwa a puźniej z puszek po piwach zrobiłem uszczelki ;)....wszystko już jest ok ;) tylko mam jeszcze problem z regulacją....w lewym cylindrze padają mi świece i wogule nie chodzi ona jak powinna.....może wiecie jakie świece najlepiej jest dawać do jawy 350ts ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Solo Opublikowano 18 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2005 Zaloz sobie iskry 100 albo 75 (mi np tylko na tych drugich jezdzi).Jesli nadal bedzie wypalalo Ci swiece to sprawdz kondesatory (i izolacje na nich).I oprocz tego ustaw sobie porzadnie zaplon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.