Skocz do zawartości

problem z jawa 350 ts


kubiak11
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

panowie mam jawe 350 ts.......i mam z nia niewielki problem....problem polega na tym ze nie pobiera ona z gaznika paliwa do cylindruw.....kiedy wlalem paliwa do komory gdzie jest prze[pustnica i pophnąlem motor to zaczela pracowac.....ale tylko na hwile puzniej wypalila hyba paliwo to co wlalem do ptrzepustnicy i zgasla......czy to mozliwe ze mam niedobra dysze ssaca ??....prosze o pomoc.....piszcie wszystkie mozliwe porady..

thx...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cylindruw.....

 

i pophnąlem motor

 

tylko na hwile

 

puzniej wypalila hyba

 

ptrzepustnicy

Ehhh.... mam rozumiec, ze liczba przy nicku to wiek ?

 

 

piszcie wszystkie mozliwe porady

Na poczatek jakis slownik ortograficzny albo przynajmniej edytor z opcja autokorekty.

 

Co do Jawy to przedmuchaj dysze a najlepiej caly gaznik. Wyglada na to, ze jest tak zasyfiony, ze nie puszcza mieszanki. Sprawdz tez czy paliwo wogole dochodzi do gaznika (czyli czy kranik nie jest zapchany).

 

PS: Tylko bez piep****ia o dysleksji itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do wieku to mam 20 lat.......czy to robi wuznice ze robie bledy kiedy pisze...poprostu jestem przyzwyczojony do pisania na gg ....a tam pisze sie szybko i nie zawszze wyraznie :):) dlatego pisze czasem niewyraznie :).

gaznik czyscilem i nic nie pomoglo.....moze ktos ma shemat gaznika do jawy 350 ts....bardzo bym prosil :) moze cos zle zlozylem ale piszcie dalej.....moze wkoncu trafie na usterke ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy to robi wuznice ze robie bledy kiedy pisze

Co innego pojedyncze literowki a co innego bledy na poziomie podstawowki.

Forum to nie gg

 

 

gaznik czyscilem i nic nie pomoglo

A kranik sprawdziles ? Przepustnice czy sie nie zacina itp ?

 

moze ktos ma shemat gaznika do jawy 350 ts....bardzo bym prosil

Tu masz cala serwisowke:

http://gumpal.republika.pl/index_pliki/serwis.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok chłopaki już będe sie starał pisać bezbłednie..:)

mój problem napewno nie tkwi w kroniku ani zbiorniku bo paliwo dochodzi do gaźnika......w tym rzecz że nie chce iść dalej.;/....czyściłem dysze...kanaliki itp. praktycznie cały gaźnik jest sprawdzony....słyszalem ze to może być wina pierścienia uszczelniającego miedzy dwoma częściami wału....możliwe ??

dziś znowu zalałem paliwa [po tym jak przeczyściłem gaźnik] do komory gdzie jest przepustnica....popchnąłem motor i odpalił.....zdąrzyłem rozpędzić go na pierwszym biegu.....przejechałem jakieś 100 metrów...po chwili zamulił sie i zgasł....nie jestem nawet pewny czy w tym momencie kiedy odpalił to czy zassał paliwo z gaźnika czy tylko to co wlałem do przepustnicy...mam jeszcze jedno pytanie.....jak powinny być ustawione dyszki..prostopadle czy równolegle do cylindrów???

pomórzcie chlopaki bo jest coraz cieplej i sami wiecie jak sie chce wyskoczyć poszaleć na swojej maszynie :):P:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Miałem podobny problem, wlewałem paliwo bezpośrednio do cylindrów to paliła i po chwili gasła, cięzko było dojść do problemu. U mnie problemem okazała się nowa uszczelka pomiędzy gaźnikiem a cylindrami, tzn. nie ta gumowa tylko ta papierowa , znajdująca się bliżej cylindrów. Po zdjęciu gaźnika widać było jak uszczelka wystaje ok. 2 mm i blokowała dojście paliwa do cylindrów. Małym nożykiem ściąłem to co wystawało i pomogło. Więc sprawdź czy u Ciebie nie ma podobnego problemu. Sprawdz też korek od baku czy czasem nie masz zatkanego odpowietrznika.

Motorynka - Komar 50 - Jawa TS 350 x2 - Mz Etz 251e - Kawasaki zx6r 636

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziś sprawdziłem pomysł z ostatniego posta.....te kolanko co łączy gaźnik z cylindrami jest czysty....nie ma w nim niczego co by mogło blokować dostęp mieszanki do cylindrów.....właśnie teraz wygotowuje we wrzątku gaźniik....może pomorze (oby tak)... piszcie dalej...naprawde już powoli tracę nadzieje że obejdzie się bez rozpoławiania silnika : :.....HELP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naprawde już powoli tracę nadzieje że obejdzie się bez rozpoławiania silnika

Rozpolawianie silnika nie ma sensu bo wina lezy ewidentnie w gazniku.

Jak masz mozliwosc to zobacz na innym gazniku czy bedzie ok.

 

Ew. mozesz jeszcze zrobic jeden eksperyment. Wypiac wezyk z kranika i nalac do niego paliwa, potem dac ssanie i przekopac ja pare razy bez zaplonu i zobaczyc czy paliwo z wezyka ucieklo czy tez nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Rozpoławianie silnik nic nie da, problem raczej leży po stronie gaźnika. Może masz jakiegoś znajomego, który ma jawę, mógłbyś pożyczyć od niego gaźnik i sprwadzić czy na jego gaźniku wszystko będzie OK. Niestety wadą w tych motocyklach jest to, że gaźnik po ok. 30 lub 40 tys. km. nadaje sie tylko do wymiany. Sprawdz jeszcze raz dysze, sprawdz otwór odpowietrzający pod komorą pływaka. Ja też miałem sporo problemów z Jawą. W którymś momencie dałem sobie spokój z grzebaniem przy niej i przesiadłem sie na MZ. Od tamtej pory jeżdzę a nie ciągle naprawiam. :)

Motorynka - Komar 50 - Jawa TS 350 x2 - Mz Etz 251e - Kawasaki zx6r 636

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki chlopaki.....jusz jestem troche w lepszeym nastroju ;) jak mi powiedzieliście że to gaźnik....:)

słyszałem od kogoś że to może być wina pierścienia miedzy dwoma częsciami wału i dlatego powiedziałęm o rozpoławianiu....a propo, to możliwe że to wina tego pierścienia ???

dziś bede miał drugi gażnik.....sprubuje złożyć z dwóch jeden sprawny ;)

napisze co i jak jak skończe

thx.........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Tak sobie jeszcze przypomniałem, że jak ja się męczyłem z tym problemem, który Ty teraz masz to jednym z rozwiązan okzało się właśnie wymiana gaźnika (a z odpalaniem jawy co chwile były prblemy). Na szczęście miałem drugą jawę, którą kupiłem tylko po to by mieć części, założyłem ten drugi gaźnik i wszystko było już OK. Jak zakładałem ten pierwszy gaźnik ta za chlere nie chciałą odpalić mimo tego, że był elegancko wyczyszczony. Z tymi gaźnikami zawsze jest sporo zabawy.

pozdro

Motorynka - Komar 50 - Jawa TS 350 x2 - Mz Etz 251e - Kawasaki zx6r 636

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siema chłopaki..

rozwiązałęm problem z moją maszyną :)

usterką okazała się uszczelka przed samym cylindrem [ ta pod kolankiem łaczącym cylindry z gaźnikiem ] ....wczoraj zauważylem że w jednym miejscu jest przepuszcza ona paliwo.....czyli cylindry brały tamtęty lewe powietrze...poszedłem do sklepu kupić pare piwek....wypiliśmy z kumplami piwa a puźniej z puszek po piwach zrobiłem uszczelki ;)....wszystko już jest ok ;) tylko mam jeszcze problem z regulacją....w lewym cylindrze padają mi świece i wogule nie chodzi ona jak powinna.....może wiecie jakie świece najlepiej jest dawać do jawy 350ts ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...