dobijają mi lagi w virago

[aro]

witajcie......kupiłem niedawno Virago 535 z 95 roku i teraz jeżdżąc zauważam że hamując przednim hamulcem bardzo szybko dobijam przednim zawieszeniem ....nie wiem czy mam włożone stare lagi czy może trzeba tam wymienic tam olej ???.....poradzcie zielonemu może po prostu ktos mnie naciągnoł ...dzięki

[Pawel]

Nikt Cie nie naciął, masz poprostu stary jak świat olej. Wlej nowy, najlepiej deczko twardszy i będzie wszystko OK. Producent zaleca 10W 228 cm3 na lagę. Możesz dać Mobila 15-20, bo Motul 20W będzie deczko za twardy, ten lepiej się spisuje w "ostrzejszych" sprzętach.

 

Pozdro, Pawel

[aro]

WIELKIE DZIEKI za info bo juz myslałem że jeszcze sie nie nacieszyłem jazdą a czekaja mnie powazniejsze wydatki......powiedz mi czy taki olej trudno wymienic samemu czy też lepiej udać sie do jakiegos warsztatu......pytałem u nas w kilku (warsztatach) o wymianę oleju ( w końcu wymieniłem sam) i co trzeba zrobic po 6tys. km taki mam przebieg i w kazdym chcieli mi robic co inego poza wymianą oleju to jeden chciał rozkręcać i czyścić gazniki inny tylko regulowac zawory wkońcu doszedlem do wniosku że narazie nic nie robię ( jeden tak powiedział) i poczekam pojeżdżę i się nacieszę :(....pozdro

Arek

[Ogr]

Nikt Cie nie naciął, masz poprostu stary jak świat olej. Wlej nowy, najlepiej deczko twardszy i będzie wszystko OK. Producent zaleca 10W 228 cm3 na lagę. Możesz dać Mobila 15-20, bo Motul 20W będzie deczko za twardy, ten lepiej się spisuje w "ostrzejszych" sprzętach.

 

Pozdro, Pawel

 

Witam, pawel moze ty bedziesz wiedzial jaki olej ja mam wlac do lag? mam aprilie pegaso 125 z 89r..... i niemam pojecia gdzie tego szukac..jaki olej o jakiej gestosci i ile .....

[Pawel]

Nie ma sprawy - 10W 390 cm3 na lagę.

 

Pozdro, pawel

[lukasz-aprilia]

Jak wlasnie wyglada proces wymiany oleju w lagach? Trzeba cale rozbierac czy da sie "wyciagnac" olej od gory?

[witek]

Przy wymianie oleju zalecam wymienic tez uszczelnienia ,koszt nie duzy,a jestes pewny ,ze olej nie wycieknie :( Pozdrawiam.

[Pawel]

Uszczelniacze czasami są bardzo trwałe i starczają na długi okres, więc nie zawsze trzeba je wymieniać. Nie ma tez czekać z wymianą oleju do wycieków. Wczoraj robiłem Yamahę XJR 1200, której uszczelniacze dopiero lekko zaczynały się pocić (oczywiście zostały wymienione), a po zlaniu oleju okazało się, że jest to czarna, smierdząca ciecz. W tym przypadku sam olej powinien być wymieniony wiele tysięcy kilometrów temu. Sama wymiana oleju jestr też łatwiejsza w domu, jak ktoś nie ma wielkiego pojęcia o mechanice. Proste - wyciągasz lago, odkręcasz górny korek, zlewasz olej, następnie dajesz trochę do przepłukania, znowu zlewasz (trezba go dokładnie "wypompować"). Potem tylko odpowiednia ilość nowego i można śmigać.

 

Pozdro, Pawel

[hiszpan]

chyba i mnie czeka wymiana oleju w lagach... ostatnio coraz częściej stwierdzam że jest coś troszke za miękko bo jadąc samemu po "autostradzie" poniemieckiej z płyt odnoszę wrażenie jakbym niemiał amortyzatorów. Jak zetrknąłem na przebieg to stwierdzam że po 32000km czas najwyższy na oliwę :(

W końcu to nie jest jakiś wydatek powalający z nóg a prowadzenie może sie zdecydowanie poprawić...

PZDR!