Madrider Opublikowano 28 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2005 jak w temacie, moto to honda vt500e , wiem ze dysz nie nalezy czyscic drutem , zamierzam to zrobic grubym wlosem i sprezonym powietrzem, jakim specyfikiem myc gazniki, benzyna moze byc ? na co zwrocic jescze uwage? , wiem ze pozniej nalezaloby zrobic synchro i slyszalem o przyblizonej metodzie usatienia bez wakuometrow tz :odpalam silnik na jednym garze, patrze jakie sa obroty, pozniej robie zamiane i jezeli jest roznica to koryguje to pokretlem od synchra.i efekt ma byc taki zeby silnik na kazdym garze krecil sie z taka sama predkoscia.wiem ze najlepiej oddac do serwisu ale jak to w zyciu zawsze chodzi o kase.Co wy na to ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 28 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2005 Proponuje specjany specyfik pt." Carburator cleaner" firmy.....mniejsza o to, ale lepiej jakiejs znanej. Moim sprawdzonym jest STP.500ml kosztuje ok. 18-20złBenzyną nie umyjesz.Predzej nitro, aceton czy cos w tym stylu ale uważaj wtedy na membrany i inne elementy gumowo-plastikowe.Uzyj pędzelka z twardym włosiem i sprężonego powietrza, Dobre do czyszczenia dysz są żyłki wędkarskie.Mają rózne średnice (jak dysze) są dość tanie i nie rozkalibrują dysz.W ekstermalnych sytuacjach możesz użyć miedzianych drucików z przewodu elektrycznego.Synchro "na oko" nie polecam.Na jednym garze będzie strasznie nim trzęsło, szarpało...szkoda silnika.Synchro V2 nie jest drogie więc nie warto kombinować.Narobisz się a efekt będzie i tak mizerny. Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kobra Opublikowano 30 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2005 Carburator Cleaner świetnie rozpuszcza wszelkie osady, poza tym jeśli jest w aerozolu, to leci pod dość dużym ciśnieniem- jest dobry też do przedmuchiwania dysz - tylko trzeba ją dobrze trzymac! :) W japońcach nie spotkałem się jeszcze z tak zaprutą dyszą żeby uzywać jakis przetykaczy - raczej odradzam, chyba że cos miękkiego.Po wyczyszczeniu i założeniu gażników polecam dodatkowo fajny środek, chyba za 25 zeta, cleaner firmy Wynn's. Puszkę 0,33 jak od Coli podłącza sie do wężyka i odpala moto. Po czyms takim znika reszta brudów których nie zauważyliśmy, i rozpuszcza sie reszta osadów, np charakterystyczny rdzawy osad w komorze pływakowej.Synchronizuj tylko na wakuometrach. Róznice między gażnikami są czasem bardzo subtelne, pół obrotu sruby to juz za duzo, a ustawić masz równe podciśnienie w kolektorach ssących, prędkość obrotowa nie jest tu miarodajna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 30 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2005 W silnikach japońców mają pracować wszystkie cylindry.Jeżeli podczas pracy zdejmiesz fajkę ze świecy to grozi uszkodzeniem zapłonu.O czyszczeniu koledzy już napisali.Jeżeli chcesz sam podregulować gaźniki aby później bez kłopotu podjechać na kołach do regulacji musisz się zaopatrzyć w lekarski stetoskop i pozbyć się koncówki którą lekarz kładzie Ci na klacie, pozostanie tylko wężyk.Po zapaleniu silnika wkładasz ten węzyk do gaźnika w okolice przepustnicy i odsłuchujesz jak syczy powietrze ten sam dzwięk musisz mieć na obu gaźnikach. Pamiętaj tylko że to pozwoli Ci dojechać do warsztatu na synchro a nie uwolni Cię całkiem od regulacji. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teedy6 Opublikowano 30 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2005 Nie polecam zadnych specyfikowto wszystko to badziewie,ludzion wkrecaja zeby sprzedacSprezone powietrze, okolo 3 atmosfery bedzie najlepszym rozwiazaniemCleanery kup jesli chcesz kogos dorobic.Nie kupuj tegoNitra nie uzywaj jesli so gumowe uszczelkijesli nie ma nitremBezyna co najwyzej to ekstrakcyjna ale tez gumie szkodzi a slabsza od nitra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 30 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2005 Nie polecam zadnych specyfikowto wszystko to badziewie,ludzion wkrecaja zeby sprzedacSprezone powietrze, okolo 3 atmosfery bedzie najlepszym rozwiazaniemCleanery kup jesli chcesz kogos dorobic.Nie kupuj tego W myśl tej teori nie kupujmy więc pasty do zębów, proszku do prania, szmponu do włosów, płynu do mycia kibla.....wystarczy sprężone powietrze, tak ze 3 atmosfery. :) Kolego symaptyczny, jak w gaźniku jestosad z benzyny to nawet 10 atmosfer go nie wydmucha. Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teedy6 Opublikowano 30 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2005 Wiem ze osadu nie wydmuchaszPolezam kreta, dziala jak ten cleaner,nawet wiele lepiej, zasypac i zalac goraca woda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 30 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2005 Głównym składnikiem "Kreta" jest soda kaustyczna która na 100% wejdzie w reakcje z aluminium i popieprzy nieodwracalnie gaźniki, oraz wszystko co jest zrobione ze stopów Zn-AlJak chcesz to rób tak w swoim motocyklu ale zmiłuj się i nie polecaj takich głupot bo ktos gotów jest w to uwierzyć :!: Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Idaho Opublikowano 30 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2005 Polezam kreta Krecią robotę, to ty tutaj odstawiasz dając takie "złote rady". Avalon już ci wyjaśnił dlaczego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kobra Opublikowano 30 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2005 Kolego Teedy!Co sie będziesz męczył z trzema atmosferami??? Zapodaj od razu 8 atm i podłącz jeszcze piaskarkę! Mówię Ci jak świetnie czyści...i nabłyszcza!A do lakieru najlepszy Cilit- usuwa rdzę i kamień!A do skrzyni towot i trociny, bo ciszej wtedy chodzi...Tylko najpierw przetestuj to na swoim moto... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gagee Opublikowano 30 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2005 Swoje gaźniki wyczyściłem ekstrkcyjną pod ciśniniem, Efekt - jak dla mnie super. Z osadami nie miałem problemu, jkbym miał to pewnie poszukałbym tego cleanera. Co do kreta, nie praktykowałbym tego przy gaźnikach, w szczególności, że nowe kosztują kilka tysięcy. "Oszczędność" niewilelka, a kupując płyn przeznaczony do takiego czyszczenia wiem, że nic nie uszkodzę. Lepiej kierować się zasadą: kret do rur, cleaner do carburator'ów :) .Tak mi się przynajmniej wydaje. Później po złożeniu regulacja organoleptyczna, czyli troche na oko, trochę na ucho i dalej na wakuometry do mechanika (nawet niewiele musiał ustawiać 8) ). pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manta Opublikowano 9 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2005 nie stosujcie kreta ani innych nie sprawdzonych metod bo gazniki sa bardzo drogie kiedys sam czyscilem kretem gaznik od maluch ale przyszedl kolega i sie zagadalismy po jakiejs godzinie niewiele z niego pozostalopozdrawiam czlowiek uczy sie cale zycie i umiera glupi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiśnia Pawel Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2005 teedy 6 ma zawsze dobre pomysly i co najsmieszniejsze mysli ze ma racje :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.