Piotr Dudek Opublikowano 22 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2005 Konopek chyba nie ominie Cię czyszczenie gaźników. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konopek Opublikowano 22 Marca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2005 Widzę że czeka mnie niezła frajda :twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 22 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2005 Miałem u siebie w warsztacie bardzo uparta XTZ`a 660, która nie chciała palić - dopiero dokładne czyszczenie gaźników dało efekty. Oczywiście pamiętaj o prądzie (ma być "super" a nie tylko dobry), świece wyjmij i opal nad gazem z resztek paliwa i do dzieła. POzdro, Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 22 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2005 Po co wypalać świece jak Konopek mówi że moto stało w pokoju w temp. pokojowej... wypalanie ma służyć pozbyciu się wilgoci ze świecy... no chyba że w pokoju miał saunę... mój Transalp (taki sam silnik jak w Shadow) odpala mimo wilgoci...więc wydaje mi się że przyczyny należy szukać w zasyfionej dyszy wolnych obrotów...ale oczywiście przy okazji...trzebaby było wyczyścić cały gaźnik... Po co? A po to żeby pozbyć się nie wilgoci jak sugerujesz tylko resztek paliwa z zalanej świecy. Przeciez czytałeś że motocykl pracuje tylko na ssaniu czyli bardzo bogatej mieszance i nie miał okazji przepalic tego syfu w czasie jazdy. Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabaniero Opublikowano 23 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2005 Benzyna ze świecy sama szybko odparuje... zanim Konopek zdąży wyczyścić gaźniki...no ale w sumie jeśli będzie miał zdjęty zbiornik, dobry dostep do świec, to może do nich zajrzeć...a nawet wypalić...nie zaszkodzi..ale w tym wypadku uważam że nie jest to konieczne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 23 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2005 Benzyna ze świecy sama szybko odparuje.. Nie, jeśli silnik nie odpali. Dobrze zalana świeca nie iskry. Pozdro, Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiśnia Pawel Opublikowano 24 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2005 Swiece jezeli byly dlugo zalewane trzeba wygrzac wtedy bedziemy pewni ze zadzialaja ja wygrzewam nad gazem w kuchni,wypala nam cie resztki nagaru i inny cyf ktory uniemozliwia prawidlowa iskre,wedlug mnie jezeli wystapia juz jakies problemy z praca silnika nalezy wykonac kompleksowe czyszczenie elementow zasilania tzn kranik,pompa paliwa jezeli jest,gaznik filtr powietrza i jego obudowa,no i swiece ale te wystarczy zazwyczaj wygrzac,jezeli nadal cos jest nie tak mamy wtedy zagadke do rozwiklania :lol: jak ja tego nie lubie :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.