SHARK S500/S800

[DZIADU]

Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z was jeździ w którymś z wymienionych modeli kasków. Ostatnio zauważyłem, że można je zakupić w całkiem stosunkowych cenach. S500 niestety ma zapięcie na zatrzask więc chyba odpadnie, za to nie wiem jakiego typu zapiecie ma S800. Tak czy inaczej liczę na opinie urzytkowników.

 

Chodzi mi o te modele:

 

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=44137422

 

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=43897994

[Gość Anonymous]

Przymierzalem obydwa-S 500 to kiszka, S800 calkiem ,calkiem. Kumpela kupila ostatnio S800 i zobaczymy jak bedzie sie jej smigac. Wedlug mnie te dwa kaski to roznica klas-jakbym mial brac jeden z nich to tylko 800 tke.

[zooq]

ja mam S500 i jestem zadowolony. zajc nie masz racji - przymierzając stwierdziłeś, że kask to pomyłka????. jak kupowałem swój to różnica w cenie była ogromna. S800 jest z antyfogiem i wyjmowaną wyściółką, więc jest praktyczniejszy. ale jak nie ma za dużo kasy to S500 styknie w zupełności. oba mają skorupę z termoplastiku wtryskowego więc z mniej odpornego tworzywa ale za to niestety też się słono płaci przy zakupie kasków z wyższej półki. ogólnie ciche i wygodne więc polecam.

[maniek_7]

Mierzyłem je w Louisie i mam jedno zastrzeżenie : albo ja mam pysk niewymiarowy, albo Shark robi "krókie" kaski.

To jest jedyna firma w której mam wrażenie, że brodą opcieram o szczękę kasku (jakieś takie małe!). Ani w Nolanie, ani w Airohu ani w Shoei nie miałem tego (zawsze rozmiar S). Więc zanim kupisz, przymierz coby zonka nie było...

 

A jeżeli chodzi o zapięcie, to dopiero modele RS mają DD...

[zooq]

To jest jedyna firma w której mam wrażenie' date=' że brodą opcieram o szczękę kasku (jakieś takie małe!).

[/quote']

z tym się zgodzę. dziwne jest to że mam oba w tym samym rozmiarze a jeden jest jakby mniejszy od drugiego... także koniecznie mierzyć.

[DZIADU]

Obecnie jeżdżę w Sharku XRS ale nie jestem do końca z niego zadowolony. Najstraszniejszą rzeczą w tym kasku jest system mocowania szyby, do którego obsługi potrzebne jest wyższe wykształcenie i doświadczenie. Na dodatek ów system jest strasznie delikatny i po dwóch upadkach kasku z motocykla musiałem powiercić w zaczepach otwory i skręcić to dziadostwo na wkręty gdyż powyłamywały mi się plastikowe ząbki trzymające to ustrojstwo. Ogólnie musze przyznac, że wykonanie mało solidne, kask musi być jak najprostrzy po to by nie było co się w nim popsuć.

 

Generalnie kask dla mnie musi być solidnie wykonany, mieć wyściółkę wyjmowaną do prania, zapięcie DD, a do pełni szczęścia deflektor na nos i podbródek. Zadnych antifogów, już znajomi stanowczo odstraszyli mnie od tych systemów, efektywniejsza okazuje się dobrze rozwiązana wentylacja.

 

P.S. Chyba Shark odpadnie - zbieramy kapustę na Araia :roll:

[Gość Anonymous]

ja mam S500 i jestem zadowolony. zajc nie masz racji - przymierzając stwierdziłeś' date=' że kask to pomyłka????.

.[/quote']

Tak-bo jezeli ubieram kask-a on lezy mi na glowie jak garnek po kartoflach to chyba pomylka? Do tego S500 w porownaniu do S800 jest beznadziejnie wykonany.Co do ceny S 800-to kolorowy S500 Air kosztuje tyle samo co jednolity S800-wiec roznicy w cenie prakytcznie nie ma :) Na codzien jezdze w Shoei'u i oprocz kaskow tej firmy(i Araia) malo ktory mi pasuje do lba. A ze S 800 mi przypasil to chyba dobrze o nim swiadczy :)

[danielos]

Ja kupiłem S800, ale jeszcze nie miałem okazji w nim się przejechać. Co do jakości wykonania i użytych materiałów wydaje mi się że nie jest źle. Kask posiada deflektor na nos i podbródek, a także wyjmowany środek, to wszystko skłoniło mnie do jego kupna. Zapinanie na podwójne DD posiadają Sharki wyprodukowane na rynek Amerykański

[Gość Occult]

Czy możecie wypowiedzieć się na temat s800. Jak się w nim jeździ i czy warto wydać na niego kasę.