adi Opublikowano 25 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2005 WitamMam problem, wybieram sie na wiosne na pare dni do Chorwacji i nie wiem jak jest z wyjazdem na glosnym tlumiku,czy austriacy czepiaja sie a moze wegrzy?Prosze o pomoc podoba,mi sie ten dzwiek czterech garow,poza tym szkoda paru stowek.Z gory dzieki pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bekon Opublikowano 27 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2005 Zalezy na kogo trafisz, jesli na granicy cie przepuszcza to moga cie dopasc wewnatrz kraju, a austriacy to prawie juz napewno.Radzilbym w takim przypadku przez Wegry..Btw, to nie szkoda troche sluchu? przy tak dlugiej trasie musi to byc meczace ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hiszpan Opublikowano 27 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2005 Na wyjadzy za granicę zwłaszcza do cywilizowanych krajów polecam zaopatrzyć się w homologowany tłumik. raz że cena tłumika (kupionego nawet z drugiej ręki) jest niemal zawsze niższa od ewentualnych kosztów kar za motocykl nie spełniający norm (na mandacie raczej się to nie kończy - u nas zabierają dowód to i za granicą też prawdopodobnie nie puszczą dalej "niesprawnego" motocykla) a i długa trasa z tłumikiem wyjącym w okolicach 100dB nie jest przyjemna.Wiem, że to znowu koszty ale zakładając tłumik sportowy lub prując tłumik oryginalny trzeba się z tym liczyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 2 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2005 Niewiem czy ja mam takie szczęście do policjantów ale jeszce nigdy mi policjant za granica nie zwrócił uwagi na głośny wydech. Zresztą był juz taki tipic na forum więc nie będe się powtarzał. adi-> poszukaj powinienłes znaleźć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adi Opublikowano 2 Marca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2005 Dzieki za podpowiedzi.Faktycznie nie ma sensu meczyc sie na trasie a co dopiero stres z palami.Jestem napalony na jazde jak wilczek przed waleniem to tez glosny wydech mi nie przeszkadza ale trzeba uszanowac kompanow do podrozy i babcie na pasach.Dzieki pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dr.Big Opublikowano 5 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2005 Najlepiej kupic tlumik z "wkladka" :) . Z zamontowana, posiada dopuszczenie do ruchu na terenie UE, zas z wymontowana je automatycznie traci, ale jest tez wyraznie bardziej "charakterny". Motaz i demontaz jest blyskawiczny i nie wymaga skomplikowanych narzedzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.