Wszystko o Yamaha DT 50, 80 i 125

[Shinigami]

Dla zainteresowanych. Ceny z ASO

 

Stojan - Nieprodukowany

Cewki stojana - 250zł/szt

Układ korbowy bez łożysk (wał+korba) 1700zł (kto kupi OEM skoro aftermarket w tej cenie będzie sto razy lepszy?) przy czym nie można kupić tych rzeczy oddzielnie

Uszczelka pod głowicę 110zł

Cen tłoków nie znam ale mają tylko dwie selekcje 0.25mm i 0.50mm.

[marcinktm]

Witam jestem posiadaczem yamachy i dt 80

chcę się dowiedzieć czy taką dt startują np w cross country

yamaha po remoncie

na torze do ilu metrów można skakać

dzięki za info

a gdzie wy jeźdźcie oprócz torów

[marcinktm]

siemanko jestem posiadaczem yamahy dt 80.

1ile ona może mieć koni

2czy startują taką dt 80 cc w zawodach na których nie ma podjazdów

3ile maksymalnie można taką dt 80 cc skakać , co można prze tuningować aby można było wysoko skakać

to narazie wszystko dzięki za info

a czy znacie jeszcze jakieś strony z okleiną do dt

[JACK.]

1 )moc 12km

2) z czego co słyszałem to biorą na niej udział w zawodach

3) nie wiem dokładnie ile ale pewnie z 1,5 m

na allegro swego czasu było sporo , i była taka niemiecka stronka z okleinami jak znajde to napisze :icon_twisted:

[Shinigami]

Może przesadzę ale muszę zapytać. Czy ty masz nas za debili ? wystarczy jeden post w tym temacie a nie post i dwa dodatkowe tematy z czego jeden w dziale KTM :icon_rolleyes:

 

Pytałeś o moc, Pro napisał 12KM ale faktycznie jest około 10 kucyków i dodatkowo benzyna 95oktan jeszcze dodatkowo zamula ten silnik.

Są tacy co tym startują ale raczej w lokalnych imprezach ew. jakieś "polowanie na lisa".

Skakania tym to nie polecam, zawiecha jest wyjątkowo miękka a sam silnik powoduje, że skok trzeba dobrze przemyśleć zanim się go wykona. Nie ma miejsca na poprawki w czasie najazdu.

[Patryk_mx]

Powiem tak, jeśli zależy CI na funie i masz gdzieś miejsce na którym dojedziesz i czy dojedziesz to możesz jechać. DT 80 według mnie nie nadaje się za bardzo ani to na zawody mx czy crosscountry ani enduro. Zawias, geometria , waga i moc tego moto będą sprawiały że się zamęczysz, IMO szkoda moto i pieniędzy za wpisowe. Jak chcesz się pobawić na zawodach to kup sobie cz cross 125

[Burbon]

Witajcie! Nie chciałem zakładać nowego tematu. Mam taki dylemat, chcę kupić pierwszy porządniejszy bziuczek, bo Komar już nie wystarcza. Zastanawia mnie, czy do jeżdżenia czysto po polach lepiej kupić WSK 125 czy Yamahę. Jedyne ale do WSK mam takie, że może będzie dla mnie za ciężka, mam dopiero 14 lat. Z kolei dla takiego młodzika lepiej kupić model DT50 czy 80? Chyba że zaryzykować z WSK :P

Edytowane 15 Listopada 2011 przez Burbon

[Shinigami]

DT50, wyrobienie karty na nią jest raczej proste i wtedy możesz wszędzie pojechać na legalu. WSK odpuść, to stary szrot nadający się najwyżej na kolekcję PRL.

[Burbon]

Hm, mam lepszy pomysł. Jako że mam skuter Suzuki Katana, może by dozbierać na DT 80? Do tego czasu trochę "zmężnieję" (xD) i od razu będzie więcej mocy do wojażowania po polu, o to mi głównie chodzi, gdyż do dróg mam skuter.

[michoa]

DT50, wyrobienie karty na nią jest raczej proste i wtedy możesz wszędzie pojechać na legalu

 

a nie obowiązuje już czasem AM ??

 

dt 80 zarąbisty motocykl w zasadzie jeśli chodzi o moto na początek trudno znaleźć jakieś wady-z czasem brakuje mocy i zawiasu :D

 

między 80 a 50 chyba jakiejś różnicy finansowej nie ma z tym że 80 produkowali chyba do 96 roku a 50 produkują do dziś więc masz szansę kupić młodszy rocznik....

 

80 jest mocniejsza prawie 2x bo 50 ma +/- 8KM odblokowana a 80 12-14 (różnie źródła różnie podają)

[Shinigami]

9,5KM tak stoi w serwisówce co przy stopniu sprężania 6,6:1 przy naszej "wysoko" oktanowej benzynie jest najbardziej prawdopodobnym wynikiem.

 

Natomiast Burbon. Jeśli szukasz czegoś w teren a na drogę masz skuter to ja bym myślał o hard enduro albo wręcz full cross. Druga opcja to trochę ryzyko, bo albo rzeczy typu KX80 YZ85 albo już YZ125 gdzie jest ok.40KM. Hardziaki np. CRM, KDX itp. gdzie masz nieco zdławiony silnik do znośnych wartości i nadal są światła co by w lesie się nie zabić. Krótko mówiąc DeTa mija się z celem.

 

P.S Zmiana kategorii będzie chyba po nowym roku.

Edytowane 15 Listopada 2011 przez Shinigami

[Burbon]

Zaintrygował mnie ten Kawasaki. No wiesz, mnie nie trzeba jakiegoś pogromcy terenów. Chodzi o zwykłe enduro jak ta DT do jeżdżenia po polach, łąkach, czymkolwiek takim, ale nie od razu machiny profesjonalne. Zależy mi na małej awaryjności. A jak Kawasaki wypada w porównaniu do DT 80? To mój pierwszy enduro, nie chcę się rozczarować :)Czy przypadkiem ta KX 80 nie pochłaniacz wywrotek kasy?

 

P.S. Wyczytałem, że DT 80 się przegrzewa, jak to w praktyce się maluje?

Edytowane 15 Listopada 2011 przez Burbon

[Shinigami]

W takim wypadku odpadają wszelkiego rodzaju crossy. Ale KMX (jeszcze bardziej lajtowy KDX) CRM, DT125R/RE, DR125 (muł straszliwy), XL/XR125 i ogólnie stare niewysilone enduro wchodzą w grę przy czym jeśli nie chcesz tym jeździć po drogach publicznych szukaj czegoś w granicach 20-25KM, nie są to szatany a jadą jak trzeba.

[ReD-GreeN]

Zaintrygował mnie ten Kawasaki. No wiesz, mnie nie trzeba jakiegoś pogromcy terenów. Chodzi o zwykłe enduro jak ta DT do jeżdżenia po polach, łąkach, czymkolwiek takim, ale nie od razu machiny profesjonalne. Zależy mi na małej awaryjności. A jak Kawasaki wypada w porównaniu do DT 80? To mój pierwszy enduro, nie chcę się rozczarować :)Czy przypadkiem ta KX 80 nie pochłaniacz wywrotek kasy?

 

P.S. Wyczytałem, że DT 80 się przegrzewa, jak to w praktyce się maluje?

KX to cross po 1. go nie zarejestrujesz czyli latasz na dziko

 

jest droższy w utrzymaniu bardziej paliwożerny, remont też pewnie Ci wypadnie by gonieniu go po polu ale napewno frajdy bedzie więcej niż na DT

[Burbon]

A ta DT się nie nada? Tylko koledzy jak z tym grzaniem, jest to straszliwe?