sql Opublikowano 28 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2005 Prawdę mówiąc nie wiem ale na pocieszenie Ci powiem że w 1980 roku lekarze usuneli mi 3/4 żołądka i jeszcze żyję.no patrz...cóż za zbieg okoliczności :banghead:. mi w 1999 usunęli 2/3 wątroby i 3/3 woreczka żółciowego i też jeszcze żyję :evil:. Jeden z moich przedmówców kupił wydech IXIL za 1000 zł. i brakło mu 150 zł. na sprawdzenie różnic w mocy. Dla mnie osobiście jest to dziwna sytuacja.ejno. to odwracanie kota ogonem i przekręcanie moich słów...chciałem podjechać na hamownię, ale w mojej okolicy (wwa) jedyna jest w PolandPosition. miała zostać otwarta koło września, byłem kilka razy od tamtej pory, ale co byłem, to przesuwali w przyszłość otwarcie hamowni dla publiki.teraz już jest OK, ale dla odmiany ulice zrobiły się białe, więc plastik siedzi w piwnicy, a z bzynami braci to chyba bez sensu żebym jechał...chodziło mi o coś innego: że nie ma konieczności strojenia wszystkiego od nowa po zamianie wydechu. a o pół konia nie chciało mi się bić. przyznaje bez bicia, że głównym powodem zmiany wydechu było w moim przypadku uzyskanie pięknęgo, głośnego, dzwięku. zmiana krzywej mocy (która moim zdaniem była na plus w przypadku średnich obrotów) była jakby dodatkiem.w tym roku chciałem pojeździć troszkę po torze Poznań i wtedy pewnie zmienie KNa i DJy, po czym zestroję wszystko na hamowni u Kędziora. alel to też w celach lepszej krzywej mocy/momentu, niż ze strachu o wypalenie się silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AriR1 Opublikowano 29 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2005 "Ari przerabia wydechy, też gaźników nie rusza i jakoś nikomu sprzęt się nie rozsypał." Kochanieńki w życiu nie przerabiałem wydechu, ja je robię całe od nowa.....i też trzymam się pewnych zasad, pomijając fakt że jak mi powiesz że będziesz dzidował po 15 min bez odpuszczenia to a i owszem przereguluję gaźniki.Tak sobie poczytałem i wam troszkę pomogę bo migreny dostaje...., Po 1 obaj macie racje, po drugie obaj nie do końca... a może raczej nie mówicie wszystkiego na ten temat... a jest to tak:Wydech faktycznie nikomu niczego nigdy nie zniszczył koniec kropka, natomiast montowanie wydechu przelotowego, sportowego czy jakiegokolwiek innego może zniszczyć wszystko, zamontowanie takiego wydechu powoduje zwiększenie średniej prędkości przelotu powietrza, mieszanki i końcowo spalin, co jest powodem powstawania ubogiej mieszanki , a to faktycznie zabija wszystko , topi tłoki wypala gniazda itd.Antidotum: Gdy jeździsz w miarę normalnie to nic nie musisz robić, ale jak masz zamiar odkręcać na kilkanaście minut np. na torze bez przerw, albo z małymi przerwami musisz najpierw zmodernizować układ dolotowy, gaźniki (np:DynoJet), filtr (np.KN) tyle że po takiej modernizacji motocykl będzie palił sporo więcej paliwa, będzie się łatwiej zalewał na zimno, nigdy nie przejdziesz badania składu mieszanki (analiza spalin) Pozdrawiam i nie krzyczcie już na siebie bo jest sporo przyjemniejszych tematów niż teoretyzowanie co by było gdyby zrobić metr dłuższą rurę skierowaną do przodu... :-) Ari Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IG?A Opublikowano 30 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2005 Ale sie czepiliście hamowni... Byłem w salonie suzuki kiedy były dni otwarte chłopaki dostali hamownie i testowali co sie dało... i na pirwszy ogien poszedł bandzior 1200 (K&N wydech streetfighter i co jeszcze tego niewie nikt) i wyszło mu 125koni (pomiar wykonany 3 razy) nastepne było Ducati 916 powinno miec 110 i tyle miało pomimo założenia kominów tregemoni... Ale najlepsze były SRADy 1000 "04 zamiast ponad 160 pokazał 153 ... 750 '03 pokazała troche ponad 120 koni (srady w orginale)... i co ?? wszystkie pomiary wykonane na tylnym kole Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 30 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2005 Igla-to i tak bardzo duzo mocy mialy te motocykle! Moce w Polsce nie sa podawane na kole, sa to tylko dane techniczne producenta-a tego nikt nie sprawdza.W Anglii w testach masz zawsze podawana moc rzeczywista BHP (Brake Horse Power) a nie HP(Horse Power) ktora czesto jest liczba z kosmosu,bez uwzglednienia strat ukladu przeniesienia napedu.Jak opisuja wchodzacy nowy model a producent zapowiada ze np nowa R1 bedzie miec 170 KM to oni od razu pisza ze wynik na kole wyjdzie pewnie kolo 140-145 KM.Takze te motocykle o ktorych piszesz sa calkiem niezle.Czytajac testy Bike'a zaden z nowych motocykli nie przekroczyl mocy 150 KM na tylnym kole,nawet ZX 10. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sql Opublikowano 30 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2005 ocho, widzę że Ari zawitał :crossy:.Wydech faktycznie nikomu niczego nigdy nie zniszczył koniec kropka, natomiast montowanie wydechu przelotowego, sportowego czy jakiegokolwiek innego może zniszczyć wszystko, zamontowanie takiego wydechu powoduje zwiększenie średniej prędkości przelotu powietrza, mieszanki i końcowo spalin, co jest powodem powstawania ubogiej mieszanki , a to faktycznie zabija wszystko , topi tłoki wypala gniazda itddobra, a tak na chłopski rozum.zakładając, że silnik powoduje jednakową ilość spalin przy zadanych obrotach, przy wydechu średnicy 3cm spaliny osiągają prędkość powiedzmy 50km/h.teraz średnicę wydechu zwiększamy dwukrotnie - na 6cm.silnik dalej produkuje tyle samo spalin (bo niby czemu miałby nagle produkować mniej/więcej), a że komin ma 2x większą szerokość, to spalin w poprzecznym przekroju wydechu jest 2x więcej. a więc żeby nie było czarów, typu podciśnienie, to spaliny poruszają się wolniej...może to dziwne, ale odpalając silnik w zimę pamiętam, że na seryjnym wydechu para (do czasu rozgrzania - a nie ta od pękniętej głowicy :evil:), leciała zwartym strumieniem i sporo dalej, niż na IXILu. można by na tej podstawie wnioskować, iż na IXILu prędkość spalin jest mniejsza...nie twierdzę, że tak jest - ale nich ktoś się ustosunkuje do tego lematu :banghead:.poza tym dochodzi jeszcze kwestia fabrycznych kolektorów - a przecież jakieś 3/4 długości układu wydechowego, to kolektory - sama tuba, to 1/4. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IG?A Opublikowano 30 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2005 Zajc liczba z kosmosu o której piszesz to moc uzyskiwana na sprzegle... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 30 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2005 czyli liczba z kosmosu-no chyba ze bedziesz jezdzil na sprzegle a nie na kolach :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tytus Opublikowano 31 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2005 Mam pytanko, kupilem sportowy wydech do FireBlade, mam zamiar kupic jeszcze do tego filtr K&N i pojechac na regulacje, hamownie. Czy jeszzcze potrzebuje cos zmianiac w motorze, wystarczy to? Nie chodzilo mi o podnoszenie mocy za wszelka cene (mam jej wystrczajaco :banghead: ) ale o dzwiek. Jak juz mam wyregulowac go to wole miec wszystko co trzeba wymienione... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabaniero Opublikowano 31 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2005 Jeśli Twój Blejd jest na wtrysku, to nie musisz nic robić...komputer sam powinien dobrać odpowiednie parametry (skład mieszanki) jesli chcesz poprawić osiągi...Power Comander sie przyda... no i tez oczywiście hamownia... sql czy sprawdzałeś kolor świec po założeniu przelotówki...bo ja w Trapie sprawdzałem...i świeca na pierwszym garze zdecydowanie biała... czyli za uboga mieszanka... wszem i wobec wiadomo że nie są to odpowiednie warunki pracy silnika w każdej książce o silnikach spalinowych to przeczytasz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sql Opublikowano 31 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2005 sql czy sprawdzałeś kolor świec po założeniu przelotówki...bo ja w Trapie sprawdzałem...i świeca na pierwszym garze zdecydowanie biała... czyli za uboga mieszanka... wszem i wobec wiadomo że nie są to odpowiednie warunki pracy silnika w każdej książce o silnikach spalinowych to przeczytasz...to wiem :banghead:.ale nie sprawdzałem, bo żadnych niepokojących objawów nie było - a jednak wyjęcie świec (nawet tylko tych środkowych) w 9ce, to kupa roboty. jednakże jak rozmarźnie, to i tak będę zmieniał świece i wtedy będę wiedział jakiego były koloru.no - a wracając do teoretyzowania... jak to w końcu jest z tą prędkością spalin przy pustych kominach? tzn. czemu moje rozumowanie jest błędne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AriR1 Opublikowano 31 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2005 No teraz to piszesz już takie brednie że Cię moderato powinien na Marsa zesłać bo stanowisz zagrożenie dla samego siebie.... "dobra, a tak na chłopski rozum. zakładając, że silnik powoduje jednakową ilość spalin przy zadanych obrotach, przy wydechu średnicy 3cm spaliny osiągają prędkość powiedzmy 50km/h. teraz średnicę wydechu zwiększamy dwukrotnie - na 6cm. silnik dalej produkuje tyle samo spalin (bo niby czemu miałby nagle produkować mniej/więcej), a że komin ma 2x większą szerokość, to spalin w poprzecznym przekroju wydechu jest 2x więcej. a więc żeby nie było czarów, typu podciśnienie, to spaliny poruszają się wolniej... może to dziwne, ale odpalając silnik w zimę pamiętam, że na seryjnym wydechu para (do czasu rozgrzania - a nie ta od pękniętej głowicy ), leciała zwartym strumieniem i sporo dalej, niż na IXILu. można by na tej podstawie wnioskować, iż na IXILu prędkość spalin jest mniejsza... nie twierdzę, że tak jest - ale nich ktoś się ustosunkuje do tego lematu . poza tym dochodzi jeszcze kwestia fabrycznych kolektorów - a przecież jakieś 3/4 długości układu wydechowego, to kolektory - sama tuba, to 1/4." Temu że po prostej rurze spaliny lecą szybciej, więc (tak na chłopski rozum) powietrza może se silnik pobrać więcej, a paliwa nie bo dalej ma tą samą dyszę główną paliwa,. więc zwiększa się też prędkość spalin, ilość spali, ale zmniejsza się prędkość spalania w komorze , wydech fabryczny ogranicza prędkosc przepływu spalin bo ma kilka puszek w środku , wiec jest częściowo "zatkany" , a to że w wydechu fabrycznym zbiera się więcej wody niż w przelotowym, czy to że fabryczny bardziej się grzeje od przelotowego i przez to więcej pary leci , czy inaczej ta para leci raczej wspólnego wiele niema, przykład hm czajnik najlepiej z gwizdkiem, para leci daleko i głośno,a prędkosc spalin wcale nie występuje.Tak wiec kończąć swą wypowiedź jak ktoś nie jest w stanie pojąc prędkosci spalania i zależnosci temperatury ilosci spalin i wpływu czynników itd to polecam fizyke ... to taka nauka która to dosc dogłębnie przebadała :-) p.s.W motocyklach z wtryskiem także reguluje się skład mieszanki, automatyka reguluje go tylko w małym zakresie obrotów biegu jałowego poprzez sondę lambda, która bada go tylko do ok 1500obr/min, a świece i ich kolor powinno sie badać po wkręceniu motocykla na 80%możliwosci silnika na conajmniej 3 minuty i natychmiastowym zgaszeniu go po zejściu z obrotów.p.s.Squall nie podawaj mnie za przykład i nie zadawaj pytań, bo nie lubię się produkowac bez sensu, jak masz pytanie to zadzwoń , pozatym nie podchodź mnie "na CHŁOPSKI ROZUM" Bo jeżeli cośą pisze to wiem co i na jakiej podstwiePozdrawiam Ari Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sql Opublikowano 31 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2005 No teraz to piszesz już takie brednie że Cię moderato powinien na Marsa zesłać bo stanowisz zagrożenie dla samego siebie....to nie było moje stanowisko w tej sprawie' date=' a jedynie akademickie rozważania :banghead:. Temu że po prostej rurze spaliny lecą szybciej' date=' więc (tak na chłopski rozum) powietrza może se silnik pobrać więcej, a paliwa nie bo dalej ma tą samą dyszę główną paliwa[/quote']dobra. czyli ilość paliwa określa szerokość dysz. prawda? tak. to czemu w takim razie ilość powietrza nie jest zależna (przez analogię) od średnicy gardzieli w gaźnikach?skoro silnik jak chce, to może sobie (podciśnieniem?) zassać więcej powietrza, to czemu nie może tym samym podciśnieniem zassać więcej paliwa? to że w wydechu fabrycznym zbiera się więcej wody niż w przelotowym' date=' czy to że fabryczny bardziej się grzeje od przelotowego i przez to więcej pary leci , czy inaczej ta para leci raczej wspólnego wiele niema, przykład hm czajnik najlepiej z gwizdkiem, para leci daleko i głośno,a prędkosc spalin wcale nie występuje.[/quote']z tym czajnikiem, to ciekawa analogia :evil:.ale z tą całą parą chodziło o coś innego.prędkości spalin na rozgrzanym silniku/tłumiku "na oko" nie wybadasz, bo są przeźroczyste (przynajmniej powinny być :evil:).natomiast jeśli z wydechu leci para (po odpaleniu zimnego silnika w zimne dni), to można wybadać prędkość wylotu spalin, bo chyba założenie, że para ma tą samą prędkość wylotową, co "spaliny" jest prawidłowe.a z moich obserwacji pary wodnej wynikało, że na przelotowym tłumiku strumień jest szerszy, ale krótszy - a moim zdaniem jest to zależne od prędkości wylotowej. (tak jak z wężem ogrodowym i wodą :crossy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 31 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2005 Poczekam jeszcze na rozwinięcie tego tematu tylko najpierw niech mi ktoś wytłumaczy czy napewno po dwukrotnym zwiększeniu średnicy przelot zwiększa sie dwukrotnie ???Panowie Nieboszczyk PITAGORAS przewraca się w grobie!!! Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sql Opublikowano 31 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2005 Poczekam jeszcze na rozwinięcie tego tematu tylko najpierw niech mi ktoś wytłumaczy czy napewno po dwukrotnym zwiększeniu średnicy przelot zwiększa sie dwukrotnie ???Panowie Nieboszczyk PITAGORAS przewraca się w grobie!!!PI nie pochodzi od Pitagorasa (juz predzej od Archimedesa, ale i to nie calkiem) :evil:nawet wczoraj mialem skrobnac sprostowanie, ale stwierdzilem ze raz ze sie nikt nie kapnie, a dwa, ze nie rzutuje to bardzo na rowazania - wazne ze sie zwieksza :evil:.SPROSTOWANIE: zrobilem błąd :crossy:. przy dwukrotnym zwiekszeniu srednicy, powierzchnia przekroju (czyli "przelot") zwieksza sie 4-krotnie :banghead:. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szeryf Opublikowano 31 Stycznia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2005 wiec musze koniecznie go wymienic ?czy moge takim jezdzic i czy moge go jakos przerobic zeby bylo ok??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.