YARECK Opublikowano 27 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2007 Jest jeszcze absztaba czy cosik takiego. zaleta tej szkoly jest to ze ma najblizej wordu plac manewrowy i zeby objechac trase egzaminacyjna nie musiesz gnac z konca retkini co przeklada sie na to, że jak chcesz pojezdzic po trasie egzaminacyjnej wyrabiasz sie w godzine a u delty lub woty musisz wziac conajmniej dwie trzy za jednym zamachem.Co do motocykli to sa to szanujace sie firmy i maja juz takie same jak na egzaminach czyli hondy 250 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BIGpapaSMURF Opublikowano 27 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2007 ooo dobry temat Bo tez zamierzam sie zapisac na prawko w Łodzi A nie lepiej moze zdawac w jakims miescie pod Łodzia? bue bylo by latwiej? WOgule Ciezko zdac prawko na motor? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qdlaty2004 Opublikowano 8 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2007 czywiście Delta, sam jezdziłem ze Zgierza na kurs do Łodzi bo u mnie na wsi tylko MZtki były w szkołach jazdy :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HONDA jajko Opublikowano 31 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2007 Witam. Mam pytanie czy ktoś zdawał egzamin na kat.A w Łodzi? Czy trasa egzaminu prakt. jest trudna? Jaki motocykl na egzaminie? Może jakieś porady, wskazówki? Pytam dlatego, że egzam. praktyczny jeszcze przede mną... Przeraża mnie trochę pogoda, koniec listopada termin eg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YARECK Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 Trasa pikuś, moto jak rower.Myslę, że ci co zdawali wtym roku na nowym moto moga potwierdzić.Oczywiście nie piszę, że nie było nerwów ale to normalne przy tak waznym egzaminie bo każdy motomaniak zgodzi się że jest to ważny egzamin.Piszę jako osobnik towarzyszący osobie zdającej w tym roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vince Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 Trasa pikuś, moto jak rower.Myslę, że ci co zdawali wtym roku na nowym moto moga potwierdzić.Oczywiście nie piszę, że nie było nerwów ale to normalne przy tak waznym egzaminie bo każdy motomaniak zgodzi się że jest to ważny egzamin.Piszę jako osobnik towarzyszący osobie zdającej w tym roku. A ja wlasnie koncze kurs u siebie, zostaly mi 3 godziny do wyjezdzenia. Duze teraz sa kolejki oczekiwania na egzamin ? Dam rade zdac (podejsc do egzaminu :buttrock: ) jeszcze w tym roku ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaszczur_uc Opublikowano 2 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2007 Zdawałem w tym roku.Tak jak napisał Yareck, trasa jest ciągle ta sama (łatwa).Pamiętaj tylko żeby przed jazdą (na placyku jeszcze) dokładnie opisać motocykl (czynności przed jazdą).O traskę się nie martw, jak jeździsz to dasz radę :icon_razz: Motong?, honda 250, jeździ jak motorower, spoko.Powodzenia!!!!! :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HONDA jajko Opublikowano 2 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2007 A ja wlasnie koncze kurs u siebie, zostaly mi 3 godziny do wyjezdzenia. Duze teraz sa kolejki oczekiwania na egzamin ? Dam rade zdac (podejsc do egzaminu :smile: ) jeszcze w tym roku ? Po wyjeżdżeniu wszystkich godzin czekałam na egzamin teoretyczny trzy tygodnie. A teraz na praktyczny też trzy tygodnie. Lepiej ustal sobie od razu teorie i prakt. na jeden dzień, może się wyrobisz. W ogóle na kat.A są chyba do końca listopada, później pogoda itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichalRS3 Opublikowano 10 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2007 Trasa jest już ustalona :biggrin: Na egz. jest Honda CBF 250. Zdawałem w tym roku egz, jest naprawdę łatwo, ponieważ trasy można nauczyć się na pamięć... Poza tym zdawalność mówi sama za siebie, około 80% a może i więcej :P W mojej grupie 6 osób wszyscy zdali :icon_evil: Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kropi Opublikowano 23 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2008 Koledzy, a którą szkołę jazdy możecie polecić? Chodzi mi o możliwość maksymalnego skrócenia teorii (jestem wzrokowcem, więc łażenie na wykłady w moim przypadku mija się z celem) a wręcz jej wyeliminowania na rzecz przyzwoitych materiałów do samodzielnej nauki, tudzież uzyskania jak najsolidniejszego szkolenia praktycznego. Jestem w tym temacie zielony i naiwnie oczekuję, że za niemałe przecież pieniądze otrzymam przyzwoite przygotowanie do obsługi tego sprzętu a instruktor nie będzie urzędasem tylko miłośnikiem jednośladów. Marzyciel? :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojt@s Opublikowano 23 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2008 Delta, polecam prowadzącego Pana Darka Lenarta, pełen profesjonalizm, naprawde dużo się nauczyłem, sam śmiga na czerwonej CB jeśli nie zmienił:crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaszczur_uc Opublikowano 25 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2008 Zgadzam się z Wojtasem, Delta jest dobrą szkoła. Właścicielem jest Darek Lenart, motocyklista.Idź tam, a tak naprawdę to jazdy nauczysz się w praktyce i nawijając kolejne kilometry.Pozdrówka dla kandydata na motonitę :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kropi Opublikowano 25 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2008 Czyli mówicie, że warto mieś nadzieję? Dobra, pójdę tam i zdam relację jak było.Dzięki :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gizmucik Opublikowano 26 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2008 Sorka, ze pisze że bedzie to mały OT, ale jest to związane z prawem jazdy kategorii A.Mianowicie w tym roku w grudniu skończe 18 lat i chciałbym zrobić A+BZapisując się 3 mies przed 18 na prawko to bedzie wrzesień (z B nie bedzie problemu), ale A już we wrześniu październiku się kończy sezon już i kicha :)Bo jazde na upartego mógłbym wyjeździć nawet i do listopada, albo i października, ale pewnie w "Mordzie" nie ustalą mi egzaminu bo bedzie "martwy sezon" czy może przy odrobinie szczęscia znalazł by się jakiś wyrozumny człowiek, który by mi ustalił egzamin.Czy juz lepiej odpuścić z góry i zrobić B, a w styczniu od marca zapisac się na A.Co Wy na to macie do powiedzenia?? :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 26 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2008 Czy juz lepiej odpuścić z góry i zrobić B, a w styczniu od marca zapisac się na A. aleś trafił z tematem...zrobić prawko jak tylko będziesz mógł, ile jazd na a zdążysz tyle zrobisz (jeśli jakieś). egzamin pisemny możesz w zimie, i tak jest ważny zdaje się pół roku. na furmankę egzamin zdasz od ręki, a na wiosnę tylko praktyka na moto i gotowedodatkowy koszt to będzie tylko 2x zapłacenie za wydanie plastiku, bo nie będzie sensu czekać na drugi egzamin praktyczny. chyba szybciej i przy mniejszych kosztach dodatkowych się nie dajsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.