Skocz do zawartości

Suzuki DR 650 opinie ??


Gość Anonymous
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

witam na lato mysle o kupnie dr 650 z lat 90-93 do 6 tys co ,mozna powiedziec o tych moto :? jak sprawuje sie w lekkim terenie a jak w trasie jak jest z dostepem do czesci ??czy sie psuje ??

 

dzieki pzodro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam DR 600 Dakar od dwóch lat. Sprzet bardzo uniwersalny, dobrze sprawuje się w dalszych wyjazdach z bagażem w pojedynkę - z pasażerem daje sobie radę ale to już nie to. Predkość przelotowa raczej nie więcej niż 120 (ja pokonuje trasy 100 - 110 km/h). W terenie troche przyciężki ale do rekraacyjnej jazdy świetnie sie nadaje nawet w dość trudnych warunkach. Największe atuty to niskie spalanie (w trasie z kuframi przy 110km/h spalanie wyszło 3,8 l ale 650 spala troche więcej) duzy skok zawieszeń i trudna do uszkodzenia konstrukcja (o RSE tego już nie można powiedzieć) - no i stosunkowo niska cena zakupu.

Jezeli chcesz sprzęta na każdą okazję - na codzień, do dalszych wycieczek, do wypadów w teren. To motocykl tej klasy jest idealnym wyborem. Mój kolega ma RSE, zachwuje się bardzo podobnie ale w terenie widać większą masę, no i jeżdzi brdziej asekuracyjnie ze względu na owiewki.

Moim zdaniem jeżeli motor do turystyki i czasem w lekki teren to lepiej kupić coś mocniejszego np. super tenere albo Afrikę ewentualnie DR BIG.

A jeżeli chcesz troche więcej czasu spędzać w terenie to wersja R lub Dakar.

 

Generalnie jestem bardzo zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Niedawno zakładałem podobny temat. Na poczatek proponuje sie zapoznac http://www.forum.motocyklistow.pl/viewtopi...pic.php?t=20087

Jest tam sporo istotnych informacji.

Kupilem DR650RE z 94 roku. Teraz wiem ze to byl swietny wybor. Lepszy w teren niz RSE i silnik z rozrusznikiem (wbrew pozorom bardzo przydatny - kilka razy zgasl mi na stromym wjezdzie pod gore).

Wszystko zalezy od tego jak masz zamiar uzytkowac ten motocykl. Niedawno kupilem i do tej pory uzywalem glownie w terenie. W lekkim terenie spisuje sie ok, gorzej w ciezkim. No ale to nie motocykl do tego celu. Jesli chodzi o trase to zrobilem tylko 100km i trudno mi cos powiedziec. Do tej pory wrazenia pozytywne, trzeba sie tylko przyzwyczaic do singla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

to i ja sie wypowiem mam dr 600 r z lekko stuningowanym zawieszeniem i na moje potrzeby głównie lekki teren (narazie brak wprawy na coś cięższego )jest aż nadto i ten moment obrotowy to nie to co dwusówy ale faktycznym brakiem jest rozrusznik . kiedyś sie zaklinowałem między drzewami w błocie i mi zgasł no i była skucha bo kopka uderzała o błoto :) a jakby był rozrusznik... a pozatym to jest ok . co do spalania to ile wleje tyle spali ale jak wleje za 50 to żeby to spalić w terenie to trzeba sie nieźle spocić :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość BULLSON FOREVER
KIedys sie zastanawiałem powaznie nad tym motocyklem (model RS)' date=' ale z racji braku rozrusznika kumpel wybu mi go z głowy-mówił że sie zamorduje bez tego wynalazku.[/quote']

 

Bo trzeba sposobem a nie siłą.. :)

Byc moze, ale sa sytuacje, kiedy rozrusznik elektryczny jest niezastapiony (ciezki teren, srodek ruchliwego skrzyzowania). Chyba lepiej miec niz nie miec. A najlepiej dwa: i nozny i elektryczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie

Troszke juz kilometrow nabilem wiec moge powiedziec cos wiecej. Jak na razie moto bezawaryjne. Czeka mnie niedlugo wymiana zestawu napedowego i bedzie okazja zmiany przelozen. Ostatnio wymienialem olej i filtry. Sprawa groszowa. Oryginalny filtr oleju SUZUKI to cena 32zl a CHAMPIONA 17zl. Olej to okolo 30zl za litr Motula polsyntetyka. Oleju wchodzi troche ponad 2 litry. Swiece 2 szt oryginalne NGK (cena za 1 to 14zl). Kupilem tez klamki na zapas :) (19 i 16zl). Wszystkie czesci sa praktycznie dostepne w LARSSONIE. Dla porownania eksploatacja BANDITA wychodzi dwa razy drozej. Nie wiem jeszcze jak ze spalaniem bo glownie mecze DR-ke w terenie. Na poczatek niezle moto, choc troche przyciezkawe w trudny teren (ale od ziemi potrafi sie oderwac :D). Odnosnie czesci to mialem problem tylko z linka gazu (byla przerdzewiala - pierwszy raz widzialem cos takiego). Larsson nie mial takiej linki w swojej ofercie (moze teraz juz ma). Linka od gorala kosztuje tylko 2zl a pancerz mialem w idealnym stanie. Przerobka linki nie byla prosta (teraz juz mam wprawe) ale wyglada jak fabryczna :D.

Do autora: Jesli chcesz to moj kumpel ma historie dokladna wszystkich modeli DR i ich zmian w kolejnych latach. Daj adres to Ci podesle. A na www.motofiches.com znajdziesz fiszki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 12 lat później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...