Liartez Opublikowano 14 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2009 PILNA SPRAWA :icon_exclaim: Gdzie można szybko i solidnie przewinąć/zregenerować alternator :icon_question: Najlepiej w okolicach Warszawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiesiekh Opublikowano 16 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2009 Witam! Może ktoś mi podpowie jak mogę sam podregulowac gazniki w moim VN ? Mam problem z odpalaniem. Jak jest zagrzany nie odpala od razu tylko strzela w rurę i trzeba trochę pokręcić a jak jest zimny to odpala bez ssania. Myslę , że ma zbyt bogatą mieszanke. Nie wiem czy mogę sie sam zabrac za to, czy odpuścić i jechać do Panów mechaników.Poradzcie proszę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziurmen74 Opublikowano 24 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2009 Witajcie vn-owcy,co do gaźników to domowym sposobem nic nie zdziałasz bez vakuometrów,jeżeli jest to sprawa synchronizacji.Jeżeli trzeba czyścić gażniki to ratuje cię tylko mechanik MOTOOCYKLOWY.Pozdrawiam. Ale z innej beczki,potrzebuje wewnętrznej części kosza sprzęgłowego do vn 750 lub całego kosza.proszę o pomoc.Mój numertel.507460960 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryo Opublikowano 26 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2009 Witajcie vn-owcy,co do gaźników to domowym sposobem nic nie zdziałasz bez vakuometrów,jeżeli jest to sprawa synchronizacji.Jeżeli trzeba czyścić gażniki to ratuje cię tylko mechanik MOTOOCYKLOWY.Pozdrawiam. Ale z innej beczki,potrzebuje wewnętrznej części kosza sprzęgłowego do vn 750 lub całego kosza.proszę o pomoc.Mój numertel.507460960 Witam, mam coraz większe problemy z odpalanie na gorącym silniku, czy to może nie altek siada ??Ktoś coś poradzi ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monster Opublikowano 29 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2009 To raczej nie to. Mój też dosyć ciężko pali na gorącym, widać tak mają. Nie znalazłem nigdzie konkretnej odpowiedzi jak sobie z tym poradzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek2405 Opublikowano 7 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2009 To raczej nie to. Mój też dosyć ciężko pali na gorącym, widać tak mają. Nie znalazłem nigdzie konkretnej odpowiedzi jak sobie z tym poradzić. Jest to związane z wysoką temperaturą, gaźniki są na górze i paliwo bardzo szybko odparowuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryo Opublikowano 8 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2009 Jest to związane z wysoką temperaturą, gaźniki są na górze i paliwo bardzo szybko odparowuje. Witaj , dzieki za podpowiedź , też tak słyszałem .Przy nagrzanym silniku podłączyłem drugie nowe ako ..i to samo ., więc to nie prąd , teraz zostaje paliwo lub rozrusznik -ale skoro na zimnym pali na dotyk to zostaję -jak piszesz - paliwo.Ktoś kiedyś też wspominał o innych świecach... Maciek dzięki, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szaka Opublikowano 11 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2009 witam wszystkich! właśnie nabyłem Kawasaki vulcan 750 86 r i muszę wyjąć alternator. czy ktoś może powiedzieć jak to zrobić najsprawniej? a może zna jakąś stronkę na której są wiadomości na temat budowy tego motocykla. z góry dzięki za pomoc! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek1 Opublikowano 12 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 Kupa roboty. Bez wyjęcia silnika się nie da. Serwisówkę masz tu: http://www.mediafire.com/?yydmzmwwjtr Dodatkowo przydatna stronka: http://www.cmsnl.com/kawasaki-vn750_model12542/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szaka Opublikowano 13 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2009 Alterenator już wyjęty i oddany do naprawy :icon_biggrin: ale dzięki za linki na pewno przydadzą się jeszcze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek_G_Krakow Opublikowano 22 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2009 (edytowane) Witam szanowne gremium fanów VN 750 :) Jestem nowy. Od pewnego czasu noszę się z zakupem Vulcana, rocznik 2003-2006r. W związku z tym mam pytanko - jak ta konstrukcja gaźnikowa wypada na badaniach technicznych? Chodzi mi o spaliny. Obecnie producentów nowych motorów obowiązuje Euro 3. Ale to producenci, natomiast co innego sprawa badań - z tego co wiem coraz więcej stacji bada spaliny w motorach, niestety nigdzie nie udało mi się doczytać czy są na to jakieś normy (odwrotnie niż w samochodach, od pewnego czasu w 4 kółkach sprawdzają to dość dokładnie o czym przekonałem się jakieś 2-mce temu). Spodziewam się że gaźnikowy Vulcan 'kryształowością' spalin nie grzeszy :eek: , nie wiem jak z katalizatorami.. może dmucham a zimne Proszę informacje i pozdrawiam Jacek Edytowane 22 Lipca 2009 przez Jacek_G_Krakow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monster Opublikowano 23 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2009 (edytowane) Słuchaj, nie chce być złośliwy, ale do cholery na jakie stacje kontroli Ty jeździsz??? Zmień ją natychmiast. Jak pojedziesz takim nowym sprzętem na "normalną" stację kontroli to koleś tylko rzuci okiem, sprawdzi czy świecą Ci światła i tyle... no może zada jeszcze z 20 pytań bo nie będzie mógł wyjść z podziwu dla tego sprzętu. Po prostu, kupuj i nie szukaj jakiś problemów z kosmosu! Pozdrawiam! Edytowane 23 Lipca 2009 przez Monster Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gandżo Opublikowano 25 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2009 Naprawde szkoda ze to taka padaka jest. Napisz dokładniej czemu? Nabiłem moim VN750 prawie 8 tys km i nie oszczędzam go- niejedną rzędową 600tke z lat 90tych spod świateł mieszam :D . Trzeba pilnować wymian oleju silnikowego, bo samokasatory luzu zaworowego są czułe na stary olej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monster Opublikowano 26 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 No właśnie co do zaworów i oleju, to u mnie w tylnim garze po wymianie oleju i tak zawory klepią dopóki się silnik nie rozgrzeje. Nie wiecie czasem jak temu zaradzić? Parę osób pisało już tutaj o tym, ale niekt nie podał jak i czy w ogóle da się to zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Starszy Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2009 ....no to odezwę się też w sprawie oleju i hydraulicznych popychaczy zaworów - w tym sezonie mam ten sam problem co i Wy ! Ubiegłe dwa sezony jeździłem na Valvoline ( cały czas mówimy o półsyntetyku 10W40 - taki zaleca producent ) - żadnych stuków - natomiast przy jeździe z "plecakiem" podczas gwałtownego odkręcenia manetki następował chwilowy poślizg sprzęgła, trzeba było lekko odpuścić i można było dalej przyspieszać. Doradzono mi zmianę oleju na Motul. Efekt : Sprzęgło faktycznie przestało się ślizgać, natomiast po krótkim czasie wystąpiło stukanie zaworów na zimnym silniku, które niknie po podgrzaniu się silnika. Mam zamiar wrócić do Valvoline i ew. lekko skorygować luz linki sprzęgła, lub testować np. Castrol. Rozmawiałem w sobotę na zlocie w Bałtowie z gościem który miał te same problemy, ale natychmiast wymienił na Castrol i pomogło. Ponieważ od kilkunastu lat jeżdżę autami z hydrauliką, więc uważam, że nie jest to dramat, np. w pierwszym (Omega) taki stuk utrzymywał się przez ponad 100tyś.km. i nie zebrałem się do wymiany popychaczy bo sprzedałem. Nie należy jednak tematu lekceważyć - jeśli się da trzeba zapobiec, bo wymiana popychaczy z pewnością do najtańszych nie należy - tak samo jak rozrządu. Pozdrawiam ! P.S. Ktoś wcześniej napisał, że VN to "padaka". Zrobiłem swoim ok 12 tys. i stwierdzam (m. inn. na zlocie), że bardziej "markowe" sprzęty nawet o większej poj. "robię" nim jak chcę, a przy tym mam czyste ręce, bo nie wiem co to jest regulacja zaworów, czy gaźników ! - a więc stwierdzenie powyższe jest godne co najmniej laika (bez obrazy autora ), bo idealnych sprzętów nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.